Mari4n

Biorę w ciemno. Mam saturna, więc mniej więcej znam gry, ale może znajdę coś nowego. O publicystyce nie wspominam, bo to oczywiste że przeczytam.

Point Blank chyba jest w co-opie na pistolet.

I często się tu udziela, a to nie jest bez znaczenia.

Ten tekst Konsolki o romhackach przypomniał mi sporo moich cyferkowych Mario: 9 to było Adventure Island, 14 to nie wiem co to było, jakimś jakby ninją się chodziło z kijem, 18 to był Joe & Mac. Miałem też jakiegoś Felixa gdzie na końcu walczyło się z piratem, i nie tak dawno kumpel mi powiedział że takiego Felixa nie było. Przy okazji, do robienia screenów z epoki może być dobry shader VHS w retroarch. Wygląda to tak:

Mam i ja. Siedziałem cały dzień w domu w oczekiwaniu na paczkę, i akurat trzy minuty po moim wyjściu z domu przyszedł listonosz. Na szczęście zadzwonił do mnie i dostarczył mi na mieście. Będę miał co jutro czytać w pracy do pudła pączków.

Ten karton od PSX łatwo by było rozpoznać, bo z cieńszej tektury jest.

Jakiś czas temu sam przeszedłem odświeżoną pierwszą część na Vicie i trochę lepiej mi się w nią grało niż w wersję oryginalną. Zabrałem się zaraz potem za SC, ale szybko przestałem w nią grać bo chyba zacząłem grać w coś innego. Jak na razie najwięcej czasu spędziłem przy Trails of the Cold Steel 1, 2 i 3. W czwórkę muszę się zaopatrzyć. Jest też inna dobra gra od tego studia, z tym że to jest action-rpg: Tokyo Xanadu.

Grałem w to kiedyś chwilę na emulatorze dla sprawdzenia co to za gierka. Pewnie któregoś razu przyczepię się na dłużej, tylko najpierw kupka wstydu musi się zmniejszyć.