pawelas
Użytkownicy-
Postów
174 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez pawelas
-
To samo, i do teraz ta lista nie działa. Nawet jak dodaję nowe gry to za chwilę znikają.
-
Według recenzji na kanale zagrajnik na yt część bugów wynika nie z pośpiechu tylko z braku dysku ssd na ps4. Redzi postawili na ultra szybkie loadingi i stąd ps5 ogarnia grę jako tako, a bez ssd mamy znikających przechodniów, wszechobecny pop up, crashe, npc stojących w pozycji litery T i wiele innych.
-
Czy jest w tej grze jakikolwiek większy motyw z tą kuloodporną babą-robotem z trailera która zbierała ołów na japę? Dokładnie o ten trailer chodzi
-
Przez chwilę się łudziłem że te wszystkie bugi były tam celowo żeby sprawdzić jak bardzo ludzie będą chcieli wspierać branżę gier w czasach kryzysu. Potem wyjdzie jakiś patch 100kb który wyłączy bug mode i gra będzie perfekcyjna.
-
Cytuję za panem AngryJoe: "fck this game, fck this stupid fcken story". Kocham tego jutubera ;D
-
Przykro patrzeć że twórcy stawiają już tylko na grafikę i żeby było 4k w 60fps, resztę walić. Dużo zastrzeżeń miałem też do Death Stranding swego czasu.
-
Mam wrażenie czytając komentarze w jedynie poprawnym i słusznym temacie że ta gra to takie journey czy flower, chodzisz i oglądasz widoczki, a yebadź tam fabułę, ważne że się świeci jak psu jaja ;D
-
6. Cała fabuła tej miernej gry, tak mi się wydaje, powstała w ten sposób że twórcy mieli coś naprawdę fantastycznego do opowiedzenia ale zgubili scenariusz lub sprzątaczka przed pomyłkę wyrzuciła, a może celowo bo jej za mało płacili. Data premiery ogłoszona a scenariusza nie ma więc trzeba coś na szybko sklecić na kolanie. A niech idzie baba przez dwa miasta i na końcu się rozmyśli, jeszcze coś o lesbach dla kontrowersji żeby ludzie gadali i można tłoczyć płytki. Dla prawdziwych fanów dwustronna okładka, zabrakło jeszcze dezodorantu w kulce albo maseczki dodawanej gratis.
-
Tlou2 to kasztan, ale po kolei (srogie spoilery): 1. Twórcy uśmiercają swoją główną postać na samym początku. Ciekawe czemu w Crash Bandicoot Crash nie umiera na początku? Ta sama logika. 2. Fabuła to groch z kapustą. Na początku jest zaraza rodem z Resident Evil czy World War Z i co? I jajco. Zabiłaś mi starego to musisz zginąć. 3. Joel pierwszy raz spotyka jakiegoś bazyla pod bramą i od razu zakłada że jest dobra i nikt nic nie wie o słynnym lekarzu który miał opracować szczepionkę ale dostał kulkę w łeb. 4. Ellie już ma Abby w swoich rękach i o co jej w sumie teraz chodzi? Ma karabin dopięty do plecaka więc nie musi się męczyć walcząc wręcz. Na początku gry mówi że gdyby role się odwróciły i Joel by patrzył jak ona umiera to już by był w połowie drogi po głowę zabójcy. Po 20+ godzinach okazuje się że kurde chyba jednak nie ;D 5. The last of us czyli ostatni z nas, a tych ostatnich ciągle przybywa. Tytuł kojarzy mi z "Koniec świata", "Koniec świata 2", "Ultimate koniec świata 3 teraz już na pewno", "Koniec świata już teraz 4 shadow of koniec". Kontynuacja ta każda następna tylko pogrąża dobry tytuł.
-
Bo jest, pamiętasz film "Kill Bill"? Uma Thurman polowała na Lucy Liu za to że zabiła jej rodzinę, mała Uma schowana była pod łóżkiem iz ukrycia na wszystko patrzyła. Praktycznie ten sam motyw co w Tlou2 i niepotrzebne do tego było post apo. Dickmann wykorzystał gatunek jedynie po to żeby spowolnić gracza, równie dobrze zamiast grzybów to mogły być dinozaury albo kosmici. To już Days Gone podeszło lepiej do tematu i świrusy są cały czas rozpracowywane, a nie tylko służą za przeszkadzajki.
-
Widocznie ktoś nie chce żeby powstała część trzecia, bo ta genialna fabuła to jak dwie pchełki walczące ze sobą pośrodku niczego. Wszystkie grzyby, gangi i inne przeszkody służą tylko za spowalniacze żeby te dwie pchełki się za szybko ze sobą nie spotkały. Trzeba je czymś poodgradzać, najlepiej światem postapokaliptycznym. Oglądaliście może najnowsze anime "Mortal Kombat Scorpion's revenge"? Cały świat MK wykreowany przez lata został spłycony do tego że Scorpion chciał zabić Sub Zero, i tyle, koniec. Tu jest podobna sytuacja.
-
Twórcy gier chyba wiedzą że część osób przejdzie grę na youtube, dlatego pewnie wydają gry jak fabryka fiata multiplę, kto kupi ten kupi a kto nie to trudno. Sam byłbym zniechęcony do tworzenia gier gdybym wiedział że znajdą się tacy co wolą obejrzeć cutscenki zamiast lizać ściany godzinami z cudownymi teksturami nad którymi pracował sztab programistów dzień i noc i w weekendy. Zawsze znajdzie się taki cham (czyli ja) co oleje tekstury ostre jak maczeta, motion captury, voice actingi, miliony władowane w grę które muszą się zwrócić żeby powstała następna część i zamiast tego wszystkiego odpali filmiki na smart tv, obejrzy o co chodzi i nara.
-
No nic, czas przejść mesjasza na jutubie, mam nadzieję że rachunek za internet będzie tego warty, nie chciałbym przepłacić. Ręka w majtki i oglądam.
-
Nie grałem i nie mam zamiaru, szczerze to liczyłem że uporają się z zarazą, wrócą do normalności i to będzie główny wątek gry. Jeśli powstanie kiedyś trzecia część to pewnie kuzynka Ellie będzie chciała zabić adoptowanego brata Abby bo obydwie kiedyś zabiły swoje babcie ze strony matki gdy te szukały włóczki na sweter na zimę w Wallmarcie na granicy Kentucky z Ohio. Takie osobiste porachunki są tylko marnotrawieniem idei świata post apo. Albo wyobraźcie sobie że Milla Jovovich w Resident Evil nie ucieka przed zombie, nie interesuje ją korporacja umbrella, jeszcze niedaleko wylądowało ufo i spadł meteoryt a Pan Bóg rozstąpił morze i Pan Jezus zamienił całą wodę w pobliskim sklepie w wino, tylko ktoś zabił jej sąsiada do którego zawsze chodziła po cukier i musi go pomścić. Nie o takie post apo nic nie robiłem.
-
Ja tam nie widzę problemu ze jakaś baba w post apo brała ruską metę i chodziła nocami na siłownię żeby raz się zamachnąć kijem. To jest całkowicie normalne i takie rzeczy się zdarzają.
-
Historia gry smutna tak samo gdy w mgs v Big Boss stracił rękę, Kojima wyleciał z Konami i jest w uj phantom pain że czegoś tu brakuje, a dokładnie na początku gry i na końcu czegoś lub kogoś brakuje.
-
Poczytałem negatywne komentarze na mecie żeby się dowiedzieć o co chodzi z tym całym hejtem i mam mniej więcej wyrobiony obraz całej gry. Pozwolę sobie umieścić go w spoilerze, może ktoś lubi spoilery tak jak ja ;D
-
Jeśli gra sama się nie odpaliła w takim języku w jakim działa konsola (czyli zakładam że polskim) to nic się nie zrobi.
-
Ile cebulionów kosztowało to cacko?
-
Recki Quaza raczej wyglądają mało profesjonalnie, tzn. przebiera się za jakąś postać i kiedyś w kącie pokoju świrował pawiana naśladując grę, a od niedawna zainwestował w green screen.
-
Jak to jest z tymi słuchawkami wireless gold w porównaniu do zwykłych słuchawek? Znalazłem w internetach że tylko parę gier jak Horizon czy Uncharted wykorzystuje w pełni możliwości tych słuchawek, innymi słowy gra musi mieć w sobie wszystkie wodotryski audio żeby goldy miały jak się wykazać.
-
Pamiętajta że ps4 pro dusiło się przy tej grze na full hd, a co dopiero by się działo na 4K. Druga sprawa to w recenzji pisali że coś jest nie tak z zakończeniem ale nie wiem co, ktoś mógłby zaspoilerować?
-
Pro nie wyrabia z chłodzeniem przy tej grze, to ciekawe jak zwykła wersja uciągnie? Uważajcie tam na siebie. https://www.gry-online.pl/S013-amp.asp?ID=122621
-
Mam nadzieję że ten temat będzie poruszony w grze, z lekarstwem czy bez ich sytuacja jest w najlepszym razie beznadziejna.
-
Joel miał rację że zrobił to co zrobił, nawet gdyby znaleźli lekarstwo to nie wiem jak mogliby je spożytkować. Wyjść na zewnątrz do kauflandu i dać się gryźć bez konsekwencji albo latać za każdym grzybem ze strzykawką bo może da się to jakoś cofnąć. Mój mały umysł narazie nie jest w stanie ogarnąć tego co się odjaniepawliło w tej grze.