-
Postów
1 724 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez LukeSpidey
-
Przeszedłem na normal, złapałem wszystkie znajdźki i teraz spróbuję Left Behind, a potem sprawdzę się na New Game + Survival, bo podobno właśnie tak w tę grę powinno się grać. Może uda się wbić jeszcze dzbany za ulepszenia, ale za multi raczej nie będę się brał. Za dużo trzeba czasu w to włożyć a kupka wstydu nie wybacza. P.S. Gra jest miodna, ale nie bardzo widzę jaki jest tutaj replayability. Grając na normal analizowałem zachowanie przeciwników i nie specjalnie da się wiele starć rozegrać inaczej.
-
Grę przeszedłem jakoś 6 albo 5 lat temu na PS3, więc historię znam. Teraz chciałem spróbować Remaster i przy okazji wbić dzbanki za znajdźki. Irytujące jest jednak to, że nie da się wyczyścić miejscówek z pozycji rozdziałów po ukończeniu gry, więc wspomagam się YT.
-
Ogrywam jedynkę i jestem pod wrażeniem tego jak mechanika starć została tu rozwiązana. Ale jeśli w dwójce to jest jeszcze bardziej usprawnione to już zacieram rączki. P.S. Już nigdy nie będę zbierał znajdziek, jeżeli gra nie będzie mnie sama informować, gdzie takowe się znajdują. Granie z YT trochę boli, ale na szczęście gościu z filmika, którego używam do pomocy zajebiście wszystko wyjaśnia, więc nie ma bata, aby coś przegapić.
-
Sugerujesz, że Digital Foundry jest sprzedajne ze swoimi testami jakości produktu?
-
Na trzecim powinno być "OH, YEAH!".
-
W multi tu i tu bieda. W kampanii kompanów nie potrzeba, bo nasi towarzysze AI nigdy nie pudłują.
-
Ta poezja to coś w stylu tych dwóch pozycji wyżej czy zupełnie inna bajka?
-
@KmiotDaj znać jak Abominacja Simmonsa. Przeczytał Terror i mam ochotę na więcej.
-
Mi się to akurat tutaj bardzo podoba. Do tego dochodzi ta przecudna animacja postaci . Wiadomo, że czasami zatnie się na jakieś skale i dochodzi do kuriozalnych momentów, ale na szczęście to rzadkość. Oczywiście w grze jest cała masa rzeczy, które wymagają poprawki jak chociażby pojazdy, których ciężaru niemal nie czuć. Model jazdy to też kpina i wydaje mi się, że w Wildlands to było lepiej zrobione. Dochodzi również dość irytujący element, że jak jedziemy pojazdem i zapierniczamy, że silnik aż czerwony a wrogowie i tak nas rozpoznają, kiedy ich wymijamy z dużą prędkością.
-
Wydać 4 dyszki to nie problem. Problem jest taki, że mój Xbox 360 od 6 lat siedzi w pudle w szafie a pod telewizorem miejsce okupują PS3 i PS4, więc nie ma gdzie postawić. Poza tym jakoś na razie nie czuję potrzeby wracać do obozu M$.
-
Ależ mnie wzięło na powrót do czwórki. Niestety jak kretyn, kiedyś pozbyłem się wersji z X360 i została mi tylko ta z PS3. Ząbki pewnie będą razić po oczach jak nigdy. Pamiętam, że jak grałem na X360 to było ok i nie pamiętam, żeby mi coś przeszkadzało, ale to było w 2010 r. Teraz mam już tylko wersję na PS3, ale gra mi się bardzo podobała i chciałem wrócić do Liberty City. Model jazdy zdecydowanie bardziej mi odpowiadał, niż to co dostaliśmy w GTAV.
-
Remaster wyszedł tylko w dwupaku pod tytułem "Batman: Return to Arkham" i niestety chyba nie da się kupić osobno.
-
To jednak pass. Nie mój styl. Już nie wymagam nowoczesnej technologii w tworzeniu rysunków, ale po prostu nie podoba mi się kreska. Ja już tak mam, że historia może być mega, ale jak ma rysunki, które mi zupełnie nie leżą to ciężko mi się czyta.
-
Nie mam wersji PS3. A Remaster wyrwałem za grosiwo, więc ...
-
Far Sector wyszło w Polsce?
-
@PiotrekPJak ten Predator prezentuje się w środku i od strony graficznej? Myślałem nad zakupem, ale niepewność tego, czy w środku znajdę bazgroły czy nie mnie trochę powstrzymuje.
-
Mi się podobał run Johnsa w Green Lantern ukoronowany miniserią Darkest Night. Ale to było ponad 10 lat temu. Teraz czytam Batmana od Kinga i nie jestem zachwycony. Historie dość słabe, żeby nie powiedzieć nijakie. Od kiedy Batman w świadomości czytelników stał się Alfą i Omegą to przestał być dla mnie ciekawą postacią.
-
I tak by zapewne było, gdyby gracze z konsol dostali dopracowany produkt.
-
No i fajne są te codzienne misje, które resetują się po 24 godzinach i wskakują nowe. Zapewne co jakiś czas się powtarzają, ale jak ktoś ma niedosyt po fabule to jest to rozwiązanie w sam raz i dodatkowo można złapać za to dwa dzbanki. Teraz mam przerwę od Auroy, ale za jakiś czas na pewno wrócę wbić pozostałe pucharki dla jednego gracza.
-
The Division - skusiłem się, bo ludzie chwalili, że Nowy Jork w Boże Narodzenie wygląda cudownie. I faktycznie tak jest. Powolne spacerowanie opuszczonymi ulicami i podziwianie jak miasto się rozsypuje daje radę. No, ale niestety później dochodzi kwestia looter-shootera i to mnie zupełnie pokonało. Nie cierpię, kiedy gra zmusza na mnie wymianę wyposażenia cały czas. Nie dość, że strata czasu to jeszcze czapka wełniana daje więcej ochrony przed pociskami niż kask. WTF? Ja wiem, że tak to jest w tych grach, ale jak piąty raz nie dałem rady pokonać gościa jeden poziom wyżej niż ja, bo był gąbką na kule to definitywnie sobie odpuściłem. Szkoda tylko tych 20 zł.
-
Czyli to co M$ próbował wprowadzić w 2013 roku i spotkał się z gównoburzą staje się faktem.
-
Hmmm... W sumie to nawet nie ruszyłem trybu wieloosobowego, ale na YT widziałem, że sporo ludzi wciąż w to gra, więc założyłem, że jest w miarę ok. Może faktycznie multi już martwe. W końcu przed porządnymi łatkami na grę spadły gromy krytyki.
-
You were saying ... 1m28sek na zwiastunie.
-
Rzekomo 4 lata w produkcji a ludzie liczyli, że dwa patche w dwa miesiące załatwią sprawę? Ta gra jest popsuta od podstaw. Ma kilka dobrych rzeczy i to wszystko. Cała reszta to niedopracowaneniewiadomoco.
-
Daj zrzut ekranu. Mi się nigdy nic takiego nie pojawiło, ale może dlatego, że zawsze ładują automatycznie.