Treść opublikowana przez LukeSpidey
- Platinum Club
- PlayStation Plus vPS4
-
W co teraz grasz..?
Na tę giereczkę nie żal nawet pełnej ceny, taka dobra.
-
Ależ mnie te trofea wpieniają
Ja jestem chory na pucharki. Nie mam ich za dużo i odpuszczam te związane z online, ale przyznam się, że pucharki mają u mnie wpływ na to w co będę grał. Tak, wiem, że to chore, ale jakoś mam satysfakcję, kiedy wiem, że wyciągnąłem w gry ile się dało. Mam też jednak trochę szacunku dla siebie i kiedy widzę, że pucharek stoi za jakimś niemiłosiernym grindem lub monotonnią, która nie daje mi frajdy to zwyczajnie odpuszczam. I wyraźnie widać tendencję do ułatwiania wbijania trofeów. Kiedyś gry miały bardziej wymagające pucharki. Platynę odpuszczam, kiedy gra każe mi siebie przechodzić kilka razy. To dla mnie niepojęta głupota i wyraźny brak wyobraźni u twórców gry. Dlatego nigdy nie wbiję platyny w jednej z najlepszych gier w historii, tj. The Last of Us. Nie dość, że grę trzeba przejść minimum 3 razy to jeszcze ma pucharki za grind w online. WTF?
-
Abonamenty - przyszłość czy zguba gierek wideo
Czyli na jakiej zasadzie to działa? M$ płaci deweloperowi za każdy pobrany raz ich gierki w GamePassie czy to jakaś jednorazowa opłata Phila z góry i po sprawie?
-
Mafia: Trilogy
Też na to zwróciłem uwagę. Na pewno kupię jedynkę, bo klimat trafia w moje gusta. Może się skuszę na Mafię 2 na PS4, bo ponoć sporo już naprawili względem startu, więc jak nie będzie takich dropów to jestem dość tolerancyjny.
-
Assassins Creed: Odyssey
A finalny boss w Atlantydzie jest już zdecydowanie nieprzystosowany do mechaniki walki w grze.
-
Assassins Creed: Odyssey
Nurkowanie bracie, mówię Ci, nurkowanie ma znaczenie.
-
Assassins Creed: Odyssey
Ja się wahasz to bierz babę, bo jak Ci przyjdzie gapić się w zad kolesia w czasie nurkowania, które tu jest sporo to jeszcze wspomnisz moje słowa.
-
Mafia: Trilogy
Napiszę tak. Dupy nie urwało. Ta gra może działać bardziej na sentyment niż faktycznie powalać w dzisiejszych czasach. Ja, w odróżnieniu do tutaj najczęściej udzielających się, prawdziwej styczności z oryginałem nie miałem, więc będzie to dla mnie pierwszy raz i wtedy się zobaczy, czy gra faktycznie wytrzymała próbę czasu i jest jakimś bóstwem gamingu.
-
Far Cry 5
Z tym pomyleniem to bym nie przesadzał, ale to prawda, że mapa jest piękna i zróżnicowana.
-
Anthem
Poproszę o szczerą odpowiedź bez wylewania szamba na jakość gry. Czy da się grać w Anthem solo?
-
Far Cry 5
FC3 na PSStore za 12 zł, więc grzech nie brać. Dodatki do FC5 z dupy.
-
Mafia: Trilogy
Nie wiem, od kiedy piękny, jędrny, damski cyc w produkcji to coś złego.
-
No Man's Sky
Dobrze napisane, "odpaliło".
-
Mafia: Trilogy
Tak samo jak w Mafii 2, a nie przeszkadzało to twórcom dać takie fajne znajdźki. Nie ma gołych bab to minus 30 do hype'u.
-
Far Cry 5
Powiem tak: jeśli nie czujesz na 100%, że chce w tę grę zagrać to nie graj. Chociaż ma fajny klimat to jest nudna i ma bardzo irytujące momenty. Za chwilę wyjdzie FC6 i jest szansa, że jednak będzie coś nowego w mecha... nie raczej nie będzie nic nowego. Ale będzie ładniejsza.
- Assassin's Creed Valhalla
-
No Man's Sky
K.u.r.w.a, raka dostałem od tych migoczących zakłóceń przy cięciach. WTF?
-
Far Cry 6
No i podobnie jak w dwóch poprzednich częściach będziecie go mieli 2 minuty w prologu i 2 minuty na koniec gry i tyle po Gusie. A w środku 60 godzin wszystkiego, co było w FC3, FC4 i FC5.
-
Snow*Runner
A... naprawyly autocentrowanie?
-
Watch Dogs Legion
Wybaczcie pesymizm, ale ja tu widzę Watch_Dogs 2.5 i to mnie martwi. Samochody dalej pełna arcadówka, cała masa skryptowanych animacji, które się znudzą po piątym razie. Do tego mamy miasto totalitarne, a w ruch oportu tworzą dzieciaki. Nie trawiłem paczki z poprzedniej części, a tu wychodzi na to, że mamy tego wersję 2.0. BTW - O wiele bardzie podobał mi się pokaz z zeszłorocznego E3.
-
Assassin's Creed Valhalla
To wygląda źle, bardzo źle. Materiał, który wyciekł pokazał dobitnie, czym jest ta gra, a te oficjalne fragmenty są tak złożone, żeby nie trąciło myszką, ale niestety nie da się ukryć, że zmarnowali rok czasu. Nie widzę tu absolutnie nic, co by sprawiło, że chciałbym skosztować tego świata. Zero nowości, zero zmian w mechanice rozgrywki względem poprzedniej części. Dodatkowo na dłuższych, niereżyserowanych fragmentach widać jak bardzo ta gra jest niedopracowana. I już widzę jak się w.k.u.r.w.i.a.c.i.e. jak wam towarzysz się zgliczuje i nie będzie chciał pomóc wyważyć drzwi, czy otworzyć skrzyni. Będzie cała sekcja reloaded to last checkpoint.
-
Far Cry 6
Niestety mamy to już omówione.
-
Platinum Club
Od maja do lipca wpadło 5 platyn. Nie spodziewałem się, ze lockdown tak dobrze mi zrobi. Pierwsza platynka wpadła w Terminator Resistance. W sumie to wystarczy jedno przejście i jak się wspomoże poradnikiem to można wszystko zrobić bez większego problemu. Gierka bardzo fajna i zdecydowanie warta spróbowania, jeśli ktoś jest fanem Terminatora (szczególnie dwóch pierwszych odsłon) i nie ma wygórowanych wymagań odnośnie gry. Druga platyna wpadła niemal sama. Chodzi oczywiście o Life is StrangeL Before the Storm. Oczywiście, aby uniknąć powtórnego przechodzenia posiłkowałem się poradnikiem dotyczącym znajdziek. Tutaj chodzi o graffiti. Trzecie platyna już wymagała więcej niż jednego przejścia. Remember Me zapamiętam jako bardzo klimatyczną wizję NeoParyża i cyberpunkowej przyszłości, gdzie technologia rządzi światem. Żadne trofeum nie było specjalnie trudne, a wybór rozdziałów po ukończeniu gry idealnie posłużył do znalezienie ominiętych znajdziek. Do tego, ciekawy, acz mało porywający system walki. Czwarta platyna to powrót po czterech latach do InFamous: Secend Son i przejściu gry jako zły. Większość pucharków, szczególnie tych wymagających grindu wpadła przy pierwszym przejściu, więc tutaj skoncentrowałem się na tych brakujących niezwiązanych z obraną ścieżką fabularną. Ostatnia platyna jak na razie wpadła w The Order 1886, czyli kolejnej grze na start PS4. Korzystając z poradnika można wbić ostateczny pucharek za pierwszym przejściem. Gra oferuje masę miejsc, gdzie można powalczyć o konkretne trofea. Gierka bardzo przyjemna, acz wyraźnie inna, niż przyzwyczaiły nas tytuły w obecnej generacji - bez levelowania, drzewka rozwoju czy mikropłatności. Prosta strzelanka z systemem osłon i ciekawie zaprojektowanym światem.