-
Postów
1 724 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez LukeSpidey
-
Ja znikł to przepadł. Mi już dwa pojazdy gra zabrała i szukałem po wszystkich garażach. Jak włączam grę teraz to mam stresa, czy będzie auto czy nie.
-
Idzie zima w Rosji, więc na pewno rosyjskie maszyny będą testowane.
-
Rzadko się zdarza, że recenzja jest bardziej rozrywkowa niż gra, której dotyczy, ale tutaj się to udało. Mam straszny ból dupy, że poszli w beznadziejne multi zamiast spróbować kampanii dla jednego gracza. Chociaż widząc efekt końcowy to pewnie wyszłaby z tego niezła kupa.
-
Na Alasce odblokowałem Hammera i też sobie świetnie radzi, szczególnie teraz, kiedy złapałem do niego podwyższone podwozie. Ale YAR jest kolejny na liście.
-
Dzisiaj gra zrekompensowała się za kradzież dwóch samochodów po wczytaniu stanu gry sprzed kilkunastu dni i postanowiła mi zdublować WWSa. Teraz mam dwa choć gra pokazuje, że posiadam tylko jeden. Twórcy mogliby już naprawić te oczywiste błędy, bo o duplikowaniu pojazdów wiadomo już od kilku tygodni. Zrobiłem kilka zadań na Alasce i wróciłem do Michigan. Na zimowe tereny trzeba jednak mocnych ciężarówek, więc najpierw pozamykam wszystko w pierwszym rejonie, zobacze z jakim sprzętem skończę i może wrócę na śnieg. No chyba, że Rosja zaoferuje ciekawe pojazdy.
-
O żesz Panie. Na czym się Pan tak wy.pier.do.lił?
-
No ja jakoś szczególnie tego rozwoju w mechanice rozgrywki nie widzę. Dalej się zakradamy, możemy eliminować wrogów po cichu lub głośno, a wprowadzenie psów to ciekawy dodatek. Czuję, że TLOU2 podzieli los innych fałszywych mesjaszy.
-
Nieekscytowanie się czymś, co nas nie rusza to według mnie również jak najbardziej zdrowy objaw.
-
Zdobyłem Hammera, ale na niskim podwoziu jest prawie bezużyteczny w dziczy. Podwyższone podwozie niestety przychodzi w formie ulepszenia, więc będę musiał szukać po całej Alasce.
-
Nie miałem problemu z żadnym z trofeów w trójce. Robiłem przejście na odwrócenie bossów i bez problemu. Jest spora szansa, że pucharki zaczynają wariować w wersji definitive. Ja mam zwykłą z wykupionymi wszystkimi dlc, więc może nie będzie przygód.
-
Gdzie to można z Plusa ściągnąć, bo w PSStore jest tylko wersja Gold za 289 zł?
-
Trochę poszukałem po sieci i okazuje się, że nie jestem jedynym szczęściarzem, któremu po wczytaniu zapisu pojazdy znikają. Okazuje się, że może być na to rozwiązanie. Jeśli ciężarówka znika w garażu jest szansa, ze można ją przywrócić poprzez umieszczenie jej w jednym z pustych slotów. Niestety ten problem mnie nie dotyczy (jeszcze). W moim wypadku dwa auta, które miałem zniknęły, gdy były poza garażem. Jest teoria, że zostały one przeniesione na zaciemnione miejsce na mapie. Dopiero odkrycie go (przywrócenie kolorów na mapie) ponownie je ujawnia. I podobno dzieje się to w granicach jednego ogromnego rejony. Zatem znikające auto na mapie 1 w Michigan może się okazać być na mapie 2 w Michigan w zaciemnionym miejscu. Nie wiem ile w tym prawdy i póki co znalazłem tylko teorię, ale warto poszukać i to sprawdzić. W końcu po załadowaniu zapisu gra pokazuje nam hud zgubionego auta z uszkodzonym silnikiem. Jest to dość poważny problem, bo jak ktoś nie ma funduszy to taka akcja pozbawia go możliwości kupienia pojazdu do zarobienia kasy, więc robaka tego można traktować jako takiego, co psuje całą grę.
-
O k u r w a ! To pojechali po graczach równo. Za takie podejście to ludzie powinni się domagać zwrotu kasy za sprzedanie wadliwego towaru i wciskanie go ludziom jako remaster.
-
Z ciekawości odsłuchałem wszystkie taśmy Dutcha z DLC i muszę powiedzieć, że trochę pofantazjowali z jego historią po 87. Zawsze mi się podobała ta wersja przedstawiona w wyciętych scenach z Predatora 2, gdzie Dutch uciekł z ośrodka medycznego dla weteranów, gdzie przebywał po wydarzeniach z Val Verde i słuch po nim zaginął. No, ale teraz wychodzi na to, że wersja z Hunting Grounds wchodzi do kanonu i usuwa tamtą.
-
Co masz na myśli?
-
Ogrywałem trójkę w kwietniu 2018 roku i na szczęście żaden pucharek mi się nie zyebał. Teraz czeka mnie drugie, mordercze przejście, gdzie będę wszystkich eliminował i łupem dzielił się tylko z Vito. Zostały mi do wbicia cztery pucharki [Just You And Me, Big Earner, No Loose Ends i Can't Trust A Rat], więc mam nadzieję, że nie będzie z nimi problemu.
-
Ja się już nauczyłem, że jak chcesz wykonać jakieś zadanie to musisz się upewnić, że w w oposie zadanie po wciśnięciu Touchpada masz opcję "Activate". W innym wypadku to ruletka, czy ci zaliczy zadanie czy nie jak się za nie zabierzesz. Wczoraj odkryłem czwartą mapę w Michigan (zostały mi jeszcze tylko trzy wieże do odhaczenia) i rozeznanie terenu robiłem moim WWS i ta ciężarówka jest niesamowita. Doskonale radzi sobie w błocie, wodzie czy na stromiźnie. Do tego wcale nie pali tak dużo a jak sobie jeszcze na linkę holowniczą woziłem mały bak z paliwem do scouta, bo nie da się jej przyczepić do ciężarówki. Wczoraj ruszyłem też na Alaskę, bo w garażu cały czas mi podaje, że niektóre pojazdy są do odblokowania właśnie tam, więc zdecydowałem się zawiesić parę zadań w Michigan i ruszyć w śnieg. Odblokowałem już łańcuchy, więc nie jest tak tragicznie, acz śnieg to zupełnie inna bajka niż błoto. Na koniec gra mi tez trochę zaczęła świrować w garażu. Nie zawsze działa przycisk odpowiedzialny za wyjazd z garażu i muszę wychodzić do menu gry i wracać do zapisy, aby ruszyło. Co do DLC to właśnie sobie uświadomiłem, że czekają nas 4 fazy i w każdej dostaniemy nowy region z kilkoma mapami każdy do eksploracji: zimowy rejon w Rosji, rejon w Kanadzie oraz drugi rejon w USA tj. Wisconsin. Do tego w każdym dodatku pojawią się nowe aktywności, pojazdy, opcje modyfikacji (cześć z nich za darmo dla wszystkich pozostałe dla osób posiadających przepustkę sezonową lub wersję specjalną gry. Jest jeszcze czwarta faza, o której twórcy na razie nie zdradzili nic, ale zapewne będzie to jakiś nowy rejon i zapewne więcej pojazdów itp. Pierwszy dodatek ma wylądować za kilka tygodni - przypuszczam, że może czerwiec lub lipiec. Już zacieram rączki. Mam tylko nadzieję, że w tym samym czasie pracują nad dalszą optymalizacją gry i eliminacją błędów.
-
Dzisiaj znowu gra usunęła mi pojazd po wczytaniu zapisu. Trochę się wkur.wiłem, ale na szczęście to tylko scout, który dużo nie kosztuje, a dodatkowo opchnąłem Fleetstara i Pacifica, który choć mocarny to bez ciekawych modyfikacji nie nadaje się do 80% zadań.
-
Musisz coś źle robić, bo ja ją uciągnąłem Fleetstarem bez większych problemów.
-
A ja zdecydowałem się nie inwestować w Azova skoro go tak zachwalacie. Czuję, że złapanie tak dobrej ciężarówki tak wcześnie trochę zabije fun i progres w zdobywaniu mocniejszych pojazdów. Dla przykładu dzisiaj udało mi się zdobyć ciężarówkę White Western Star i już zauważyłem, że tam gdzie mój Fleetstar się zmagał WWS poszedł bez zająknięcia. Pojazd jest dłuższy, więc trseba się nauczyć nim trochę inaczej manewrować, ale generalnie daje radę i pewnie trochę nim pojeżdżę zanim zdecyduję się na coś innego. Do tego złapałem również ogromną ciężarówkę zwaną Pacific i ten też wydaje się być potworem, chociaż ma słaby promień skrętu.
-
Terminator: Resistance Gra-średniak, ale z duszą. Porównując ją do poprzedniej gry studia na licencji filmu, tj. Rambo: The Video Game to nieba a ziemia. Pomimo średniej grafiki i dosyć sztywnego strzelania, gra się naprawdę bardzo dobrze. Już nie raz padło stwierdzenia, że to gra dla fanów od fanów i to naprawdę czuć. Oddano ducha pierwszych dwóch Terminatorów Camerona. Kierujemy żołnierzem ruchu oporu a akcja gry dzieje się w okresie kilkunastu tygodniu, aż do momentu wysłania Terminatora w przeszłość do 1984 roku. I tym sposobem świetnie uzupełnia te niedopowiedziane historie z przyszłości. Gra stoi również klimatem i oryginalną muzyką, która w dużej mierze buduje ten klimat. Powiem krótko - łatwa platyna, przyjemna historia i za(pipi)ista nostalgia za dwoma pierwszymi filmami. Jak nie masz w co grać to możesz śmiało te 10 godzin poświęcić.
-
Partacze nie potrafią zoptymalizować gry na mocniejszych konsolach. Właściciele PS4 Pro (w tym ja) teraz są jak:
-
Przywiązanie w tej kwestii do szczegółów było bardzo duże. Dla przykładu zabicie kogoś w dzielnicy czarnych skutkowało tym, że centrala policji informowała jednostki w terenie zdaniem typu: Jak ktoś ma ochotę to niech to sprawdzi." Jeśli zabiliśmy kogoś w białej, bogatej dzielnicy na miejsce wysyłano od razu cały zastęp radiowozów.
-
Kamera wariuje tylko w wąskich miejscach, gdzie nie ma gdzie uciec stąd takie okazje jak widoki rodem z pierwszego GTA. Mi się bardzo podoba, że kamera nie wraca do pozycji wyjściowej, tj. na tył pojazdu. To nie wyścigi, gdzie musisz cały czas kontrolować co jest przed tobą. Poza tym jeszcze nie zdarzyło mi się, abym dobrowolnie ustawił kamerę za pojazdem. Przecież tutaj widok 3/4 to mięsko nad mięskami, kiedy to obserwuje się jak pracuje zawieszenie.
-
Jeśli model jazdy to tylko symulacyjny.