-
Postów
1 724 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
1
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez LukeSpidey
-
Ale szanty były zayebyste. Bardzo umilały podróż morską.
-
Mam na PS3, ale kusi mnie, bo naprawdę zremasterowali kilka rzeczy na plus jak np. twarze w cutscenkach. Poza tym pamiętam, że bardzo fajnie się bawiłem jak ogrywałem na X360.
-
Zajmij się innym zleceniem. Odkryj całą mapę, bo to otwiera nowe zadania. Tej mapy się nie czyści tak jak w gracn Ubisoftu. Jeśli nie masz odpowiedniej maszyny to nie ma się co pchać w błoto, bo to samobójstwo. Ja wciąż jeżdżę moim ulepszonym Fleetstarem. Maszyna po podniesieniu zawieszenia i ubraniu w buty na błoto sprawuje się znakomicie. Jestem na trzeciej mapie Michigan i zaczynam wykonywać zadania. 2,5 mosta już odbudowane. Pod scouta podczepiłem przeczepkę z paliwem i teraz nie muszę się martwić o benzynę. Stoi sobie na środku mapy i jak potrzebuję to podjeżdżam i tankuję. Może dzisiaj uda się wjechać na czwartą mapę Michigan. Czy dalej tam wywala co chwilę, czy łatka naprawiła te błędy.
-
Dla kogoś takie jak ja, czyli fana dwóch pierwszych kinowych Terminatorów to gra to must have. Jestem w czwartym rozdziale i na razie fabuła mnie zaintrygowała. A poza tym jak się cały czas wpyerdala kawior to od czasu do czasu ma się ochotę na niezdrowego hamburgera.
-
Ale klimatu tej grze nie można odmówić. Do tego dochodzi oryginalna muzyka i choć widać, że ta gra kosztowała grosze to gra się przyjemnie.
-
Polecam ogrywać DLC pomiędzy większymi partamia odbijania miasta, aby uniknąć monotonni. Dodatki fabularne fajnie odrywają od powtarzalności i dają spory powiew świeżości.
-
Napaliłem się na dwójkę, ale jak się naczytałem jaki to beznadziejny port z masą bugów i innych niedoróbek to sobie postanowiłem odpuścić. Będę śledził temat, bo może partacze łaskawie wypuszczą łatkę, która trochę naprawi tego bubla, ale cała ta polityka wypuszczania zremasterowanych Mafii śmierdzi mi trochę skokiem na kasę i próbą wykorzystania sytuacji, że ludzie siedzą w domach z powodu pandemii. Co za nielogiczność ogłaszać trylogię i wypuszczać najpierw 2. i 3., gdzie ta pierwsza jest popsuta a ta druga to ten sam produkt w nowym opakowaniu. Takie praktyki powinny być karane finansowo. Jak taki wydawca zabuliłby kilka milionów grzywny to by się na drugi raz zastanowił, czy wydawać szmelc czy jednak trochę go dopracować.
-
Już zgłupiałem. To kiedy ta trylogia ma swoją premierę?
-
Już wykonałem to zlecenie. Nie bawiłem się z przyczepą, bo wiedziałem, że mój ciągnik nie podoła, więc ładowałem na pakę i miałem dwa kursy. Bardzo przyjemne. Chociaż za pierwszy razem się wyyebałem na bok, bo byłem za pazerny i chciałem pojechać na skróty. Ale po raz kolejny gra mi pokazała, że trzeba być cierpliwym.
-
Na PS3 jest wydanie Mass Effect Trilogy na płytach.
-
Wiedziałem, że tak będzie. Kilka lat temu szef całego Ubi powiedział, że w swoich grach będą koncentrować się na dużych mapach, więc ta wiadomość wcale mnie nie dziwi.
-
A mi się podoba. Gra czerpie garściami z innych gier z otwartym światem, ale z drugiej strony nie ma się co dziwić... dzisiaj ciężko w tej materii dać coś świeżego. Kolejnym rewolucyjnym etapem w projektowaniu otwartych światów będzie w pełni zniszczalnego środowisko, co pewnie na nowej generacji nie będzie miało miejsca. Walka wydaje się przyjemna, a do tego daje wybór, czy chcemy z buta czy po cichu. Do tego naprawdę fajny klimat i miejscówki. Może wpadnie na premierę.
-
W sumie to nie sprawdziłem, czy wozy są naprawione czy nie. Będę musiał w takim razie inaczej ubierać swoją ciężarówkę do takich zadań - tj. wrzucać ładunek serwisowy na plecy. Z tym pendrivem to będę musiał zadziałać.
-
Czy wam też holowanie ciężarówki idzie ociążale? Na pierwszej mamie Michigan wyholowałrm jedną i nie było większego problemu. Natomiast teraz miałem dwa nowe przypadki i holowanie wozy zachowują się jakby miały zaciągnięty ręczny. Nie wiem, czy to kwestia tego, że ciągnik może mieć za słaby silnik, czy może łatka do gry coś zmieniła. BTW - wczoraj zaladowałe zapis i okazało się, że moja ciężarówka gdzieś zniknęła. I trzeba było wydać kolejne 50 tys. aby ją kupić na nowo.
-
Już się nie mogę doczekać jak się ludzie rozczarują tym reskinem na pierwszym filmiku z rozgrywki. Oczekiwania tak yebną o podłogę, że aż lepiej pozamykać szafki ze szkliwem, co by się nie potłukły.
-
Day One bez dwóch zdań.
-
Piękny widok, jak się skupić to można dostrzec ukryte ulepszenie do pojazdów.
-
Już znalazłem. Pojazd od razu lepiej się sprawuje na bezdrożach. Zawieszenie robi jednak różnicę w tej grze. Tak samo jak opony.
-
Ludzie pyerdolą o niemożności grania w Mafię 3 z powodu powtarzalności misji jakby to rzeczywiście tak niszczyło samą grę, że kijem nie dotykać. Grałem i bawiłem się za(pipi)iście. Model jazdy, system strzelania, zayebisty protagonista, whuy dobre miasto czy wreszcie niepowtarzalny klimat sprawił, że do gry chciało się wracać.
-
Jeśli dobrze myślę to w miejscu, gdzie tą ciężarówkę wyłowiłeś jest znacznik zadania. Musisz tam wrócić i zaakceptować zadanie i wtedy ci zaliczy jak dostarczysz ciężarówkę we wskazane miejsce. Ta gra tak ma, że nie wystarczy tylko odkryć zadanie, ale trzeba je również zaakceptować, aby zaczęło je zaliczać. Na pierwszej mapie Michigan, nad tartakiem jest droga przez wodę i za rzeczką będzie na górce po prawej stronie. To jest ukryty upgrade, nie widać go na mapie. Dzięki, zaraz sprawdzę.
-
Synu... nie grzesz. Jedziesz w Mudrunner bez pytania. Ta gra jest tak za(pipi)ista, że pominąć ją to tak jakby nie popatrzeć w dekolt piersiastej kobiety. Dokładnie to. Fleetstarem na offroadowych oponach. Strasznie brakuje mi w tym pojedzie podwyższonego zawieszenie, ale jeszcze nie znalazłem tego ulepszenia na mapie.
-
Ale miałem kontrakt. Oczywiście trzy częściowy. Uruchomić odwierty na pierwszej mapie Michigan. Trzeba je wykonać w kolejności a ostatnia część to dostarczyć naczepę zayebiscie dużą i szeroką. Myślę sobie, że najkrótsza droga to na bank pułapka, więc przezornie pojechałem najdłuższą i najbezpieczniejszą trasą, ale i tak w kilku momentach było gorąco. Szczególnie na wąskich i ostrych zakrętach. Przejechanie tej trasy zajęło mi całą dobę w grze, ale warto było. Zayebiste emocje i ta satysfakcja, że zadanie wykonane. Na krótszej trasie na bank bym utknął.
-
Ponoć niewiele naprawia. Na reddit piszą, że światła dalej nie działają pomimo, że update adresował ten problem. Mam chociaż nadzieję, że zwiechy są naprawione.