W Toruniu były 2 stanowiska z London heist, celowniczek w klimacie horroru (chyba Until Down, koles z obsługi nie potrafił mi podać tytułu) i Rigs. Na mnie vr nie zrobił wrażenia, miałem spore problemy z dopasowaniem gogli, obraz w rigs był bardzo rozmazany, możliwe że przez wadę wzroku +1.5 w prawym oku. Moja siostra za to grając w ten horror w pewnym momencie tak krzyknęła, że wszyscy wokół byli ciekawi co się dzieje, więc efekt jest chyba wystarczająco sugestywny