@LeifErikson
A ja wręcz przeciwnie, stoisz przed swoim samochodem za który zapłaciłeś gruba kasę i chcesz po prostu odebrać i pojechać, a handlowiec robi ci przysłowiową gałę, wręczając ci kluczki i samochód obwiązany wstążką.... BO TO TAKI PREZENT DLA PANA, potem dostajesz od "najładniejszej" dziewczyny w salonie torbę z szampanem i kilka żenujących żartów, a na koniec pytasz "Panie Handlowiec, przecież ta wskazówka leży, ja nawet do stacji nie dojadę" I słyszysz - a shell za rogiem jest, pan się nie martwi
@Faranellznam gościa co jeździ F na daily a i tak co tydzień musi doładowac akumulator