Najgorsze jest to, że ludzie kupując to "coś" dają przyzwolenie i jasny sygnał innym wydawcom - CHCEMY BYĆ DYMANI I PŁACIĆ PIENIĄDZE ZA WERSJE DEMO. "Nie chcesz kupić, to nie kupuj". Tak właśnie zrobię, ale również nie chcę, żeby więcej producentów decydowało się na taki skok na kasę. Jeżeli Tobie Coati podoba się taki manewr, to równie dobrze możesz przelać mi te 130 zł na konto, a ja będę zabawiał Cię przez 40 minut (tyle ile trwa cała "gra") przez telefon.