Hendrix

No Clippersów ciężko się ogląda, jeszcze gorzej niż w zeszłym sezonie. Oby w off-season znów ktoś im utarł nosa. Andre znowu DD już po 2q

To tylko 10h trial. Zanim pełna wersja wejdzie do oferty EA Access to minie przynajmniej rok. Choć w przypadku tego IP pewnie będzie to znacznie dłuższy termin.

Będzie 12 map + 2 w darmowym DLC Podział jest taki: 4 mapy do wyboru dla WA, Supremacy, Cargo i Fighter Squadron 6 map dla Drop Zone i Droid Run 9 map dla Blast (TDM), Heroes vs. Villans i Hero Hunt W darmowym DLC dojdzie jedna duża mapa(dla tej pierwszej grupy) i jedna mniejsza.

No i mocno celują w e-sport, a to też niezłe źródło dodatkowego dochodu.

Neymar to wreszcie wygląda jakby wydoroślał na boisku( i nie mówię tu tylko o fryzurze). Czasy gry rodem z Santosu już dawno minęły.

Dostaje chłopak w swoje czarne cztery litery to i jak ma się nie pocić. Luke dużo lepszy w czwartym epizodzie nie był. Nieogar jakich mało. Nawiasem mówic to Boyega też budzi moje wątpliwości, bo ma małe doświadczenie, a oczekiwania są bardzo duże. To nie sytuacja jak z Hamillem. Chociaż rola w Attack th Block napawa mnie raczej optymizmem.

Widzę, że ludziom brakuje "białego samca alfa" w głównej roli. Fantasy w kosmosie i czepianie się płci oraz koloru skóry, dobre

Bogut po zrzuceniu wagi wygląda bardzo dobrze. Szczerze? W tej chwili GSW jest dla mnie nie do zatrzymania i nie widzę innej drużyny z zachodu w NBA Finals. Oczywiście sezon jest długi i kontuzje mogą się przydarzyć(niestety) zmianiając układ sił, jednak przy zdrowych Wojownikach widzę drugi pierścień na koniec play-offów. No i Towns. Damn, dawno nie byłem tak zachwycony nastolatkiem w NBA. Chłopak ma wszystko. Imo tylko zdrowy Embiid ma podobny upside( jeśli stopa w pełni się wyleczy ).

Jeśli tak, to biorę tą z 3-ki, Imo najlepszy OST w serii.

A jak tryb zombie wypada? Szczerze powiedziawszy narzeczona trochę streamów obejrzała i jest zaciekawiona jak wypada co-op i cały ten ten tryb. W sumie zastanawiamy się czy nie kupić na święta. W Coda nie grałem od tak dawna, że ten pomysł nie wydaje mi się głupi.

To nigdy nie wyszukuj tych z 4-ki, koszmary gwarantowane xD Imo nawet najlepsza dwójka miała przecięteny design postaci, na ale seria stoi systemem walki, dobrym craftingiem i masą rzeczy do robienia (end game 3-ki )

Jak na poziom serii to character design i tak jest zjadliwy. Przecież wielokrotnie potwierdzali lokalizację (i to dość szybką). Stawiam na późną wiosnę (kwiecień-maj). W sumie nie mogę się doczekać, dla fanów japońskich gier przyszły rok jest zdecydowanie ciekawy.

Jest różnica klatek, najbardziej odczuwalna w szybkich grach. Powyżej tych 32-34ms to jest to opóźnienie 2< klatek, a do tego należy dodać lag od pada, z którym różnie gry sobie radzą(dobry algorytm w kodzie gry i tym sieciowym powinien jednak to niwelować). Imo, jak już brać telewizor do gier, to maksymalnie z input lagiem 34-36ms. Szczególnie jeśli gra się w takie gry jak Halo, CoD, fightery, racery itp. Jeśli gra się głównie w gry SP, to można to olać, byle nie przekraczało tych 64-65ms.

Może mieli parę lat temu, Kobe to zawodnik, który nie potrafi przyjąć do wiadomości, że prime już dawno za nim i wraz z wiekiem zmienia się styl gry. Nie odnajduję się w roli weterana i mentalnego przywódcy Lakersów, gdy pojedzie na IO to tylko za zasługi zajmując miejsce młodym zdolnym. Zdecydowanie NIE dla takiego pomysłu. Okropnie patrzy się na jego grę teraz. Chcąc wrócić do ligi powinien mocno zmienić to jak gra( szczególnie po tych kontuzjach) i podpatrzeć jak transformowali swoją grę inni przyszli HOF-erzy, a nie selekcja rzutów jak u młokosa, brak rzutu z dystansu i nadal wysoki usage.

No doskonale wiem "Typie", że to zabawa, tylko pasuje bardziej do betoniarni niż graczpospolitej.

Ja też bym tak ocenił Marsjanina niestety, pod fajnym pomysłem i pewnie dość ekstensywnym zbieraniem materiałów przez autora, kryje się słaba oś fabularna, nijaki język(czytałem też oryginał, nie jest więc to wina przekładu), co niestety skutkuje tym, że zamiast bardzo dobrej powieści Sci-Fi dostajemy tylko jej obietnicę, która z każdą kolejną stroną oddala się od czytelnika. Skoro już piszę o fantastyce to polecę od razu jedną z perełek przyszłorocznego katalogu MAGa: House of Leaves / Dom z Liści - Marka Z. Danielewskiego. Ciekawe tylko jak przekład im wyjdzie. Z Mitchellem nie zawsze sobie radzą, a tu konstrukcja jest dość trudna. Rozczarowania w tym roku: nowa powieść Ishiguro, super przeciętny Houellebecq, współpraca Dehnela i Twardocha.

Umieszczenie Sony jako raka branży jest tak fanboyskie jak tylko może być(gdyby był MS, byłoby to tak samo głupie). Brak faktycznych problemów jak intruzyjne mikropłatności(Konami i F.O.B), dalszy seksizm branży(przykładów w ostatnim roku jest bez liku), wprowadzenie mocniejszej wersji konsoli w tej samej generacji(już drugi raz z rzędu), sytuacja w Konami, kampania reklamowa Game of War(i cała firma odpowiedzialna za to) oraz ogólne kierowanie się branży w stronę mobile. Ostatecznie mój głos pójdzie na Warnera za sytuację z Batmanem na PC, mimo, że sama gra podobała mi się i chodziła świetnie na konsolach. Gry: 1.Bloodborne 2.Wiedźmin 3 (tylko dlatego, że w rankingu nie ma NBA 2k16, mojej ulubionej gry w tym roku, wyjąwszy BB) 3.MGS V Wyróżnię jeszcze cyfrowe tytuły, chociaż ta lista powinna być dłuższa, gdyż ilość dobrych gier indie i mniejszych cyfrowych tytułów od normalnych wydawców, była zdecydowanie większa : 1.Her Story 2.Jotun 3.Axiom Verge/ Ori Nie mam rozczarowań w tym roku, z ilości i jakości ogranych tytułów jestem bardzo zadowolony. Może wyróżnię Pillarsy, bo jakości pióra w tej grze przyprawiała mnie o ból głowy(ilość zastrzeżeń jest dłuuuga), choć warstwa gameplayowa nadrabiała to z nawiązką. Generalnie cała ankieta powinna znaleźć się w betoniarni, bo przyciąga "console warriorów", zresztą jej konstrukcja też jest tak nacechowana. Edit: Ech muszę oddać głos na rozczarowanie, więc idzie MGSV za MGO, które ostatecznie nie spodobało mi się w ogóle.

Kadokawa zapowiedziała dwie produkcje na Ps4/Vita. Pierwsza to strategiczny rpg dziejący się w starożytnej Japonii i nawiązujący do jej mitów i opowieści. Poza tym: "There will be over 30 jobs, 200 weapons, and 600 skills." God War https://www.youtube.com/watch?v=n7lkkRxbLPo Druga gra to to visual novel, gra mająca zapoczątkować całą serię, cytują za Gematsu: Root Letter https://www.youtube.com/watch?v=iexx8jiH6oM Więcej o obydwu grach można poczytać na Gematsu. Lokalizacja jest potwierdzona dla obydwu tytułów.

Nie ma Dumarsa, za wszystko odpowiada SVG, musiało być lepiej. Spodziewałem się przełomowego sezonu dla Andre, ale tak mocnego początku na pewno nie.

Wczorajsza czwarta kwarta Pistons

Na razie znalazłem tylko takie, Bethesda i konsole <3

Ciekawe kogo to alter lata po forum i wieści daty gier jak jakiś Nostradamus(Na gafie nic nie ma, więc to wyższe wróżenie z fusów)

Prawie wszędzie 229 zł z darmową dostawą, więc najważniejsze pytanie to, który sklep wyśle przed/na premierę. Premiera czwartkowa, z dostawą różnie może być.

Nie zrozumiem nigdy dlaczego Bethesda nie zacznie bliższej wymiany informacji i technologii z ID Software, w końcu oba należą do ZeniMax. Kolejne iteracje tego samego silnika pod innymi nazwami to jak pudrowanie trupa, niby z wierzchu ok, ale pod spodem zgnilizna. No cóż, przynajmniej nie będzie(chyba) takich kwiatków jak w poprzedniej generacji na konsolach i jako tako będzie wszystko chodziło. Z drugiej strony sama firma dość długo trzyma swoich pracowników, więc Ci przyzwyczajeni są do narzędzi silnika, a po sukcesie Skyrima nie będą chcieli zbytnio odbiegać od podobnej formuły gry, więc na zmiany nie ma co liczyć.

Ciekawie się zaczął sezon, wschód jest najmocniejszy od lat, draft wygląda na bardzo mocny i głęboki (ciągle uważam, że największy steal tego draftu to Miles Turner, chłopak ma rzut, pracę nóg i niezłą obronę i to już w tak młodym wieku). Pozytywne zaskoczenia początku sezonu: Detroit(stawiałem na to, bo SVG wreszcie buduje team pod siebie), Orlando(słaby bilans, ale gra wygląda znacznie lepiej, Skiles powoli robi dobrą robotę), Towns - pewnie najlepsza jedynka draftu od czasów Johna Walla, brak w zasadzie słabszych stron, przyszła bestia robiąca po 20+/10+/3/3 i pierwszy od dłuższego czasu center, który przy sprzyjających okolicznościach może nawiązać do gry The Dreama, Rondo - wygląda dużo lepiej niż w zeszłym sezonie, GSW - po zdobyciu pierścieni nie zwalniają, a wręcz wydają się jeszcze lepsi. Negatywne zaskoczenia: Słaby początek Rakiet i Bucksów, chociaż w przypadku obydwu ekip to raczej przejściowe problemy, Lakers - cała organizacja, bez pomysłu w budowie drużyny, tragiczna obrona, Russell jest utalentowany, ale damn, praca i zaangażowanie przede wszystkim(też ma dziewczynę z rodziny Kardashian, może liga powinna zabronić umawiania się z osobami z rodziny K ), malutki plusik dla Clarksona i Randle'a, Pelicans - rozumiem, że szpital, ale i tak ich postawa to spory zawód. Na koniec dorzucę jeszcze, że Jazz grają tak jak w końcówce poprzedniego sezonu, szykuje nam się najlepsza obrona ligi, moim zdaniem wejdą do PO w tym sezonie, szkoda tylko Exuma, z nim byłoby jeszcze lepiej.