Hendrix

Pewnie ok 700-800 tysięcy (dane potwierdzone to ponad 400 tys w krajach EU i >30 tys. w JP, w NA podobno ~260 tys.). Swoją drogą to lead character artist z RaD odszedł do ND (plus jeszcze kilka innych osób).

W pierwszej połowie to była taka miazga, że najgroźniejszą sytuacją dla mediolańczyków stworzył bramkarz Violi

To raczej odwrotnie jest, rzadko sam kickstarter starcza na wszystko, większość osób dodatkowo pozyskuje inwestorów / bierze pożyczki. Star Citizen to wyjątek z tak zgromadzonym budżetem, chociaż jestem pewien, że mają na co wydawać pieniądze, produkcja gry przeciąga się i gro ekipy pracuje w LA, płace więc prawie największe w branży (poza tym to MMO z ogromnymi ambicjami)

Klasyk. Lata 80-te wypluły zresztą mnóstwo horrorów komediowych na wysokim poziomie

Nat3 jest ograniczony , Nat2 jest podstawowym, nie powinien sprawiać żadnych kłopotów. @Balon Nie pytałeś czy reszta ekipy ma dobrze ustawiony net na konsoli ?

No tak jak pisałem, złamałem się i na dniach dołączę do posiadaczy 2k16

Villeneuve nie spuszcza z tonu, sam idę we wtorek, ale śledzę film od dawna, więc wiem czego się spodziewać. Jak dobrze, że to jego wybrali do Blade Runnera 2, przy odrobinie szczęście może wyjść niesamowity sequel.

Jeśli robić konkurs to chyba wygrałby P.T Anderson. W końcu udało mu się wycisnąć "zdolności aktorskie" Adama Sandlera, a wyczyn to cięższy niż wygranie 100-tu metrówki z Usainem Boltem w obsadzie. Edit: No i Marky Marka w Boogie Nights, pełen szacun panie Anderson.

Miło czytać takie rzeczy, chyba szykuje się jedna z najlepszych edycji 2k (ja największy sentyment mam chyba do 2k11 i 13), byle patchami nic nie zepsuli. Ratingi od dłuższego czasu też dają niezłe (zaawansowane statystyki dostępne wszędzie pewnie sporo pomagają ). W tym roku trzeba będzie Bucksów poprowadzić i wcielić się w rolę Kidda. Minny też będzie dobrą opcją do sezonu.

Kiedyś już było podobnie (czasy 2k11-13 chyba), więc mi to nie będzie przeszkadzało. W poprzedniej edycji trochę za łatwo było wykonać niektóre skomplikowane manewry. Dobrze, że większość negatywnych uwag dotyczy trybów, które nigdy mnie nie interesowały, no i da się zauważyć narzekanie na trudność gry, choć głównie przez osoby, które chyba nie oczekują od kosza specjalnie udanej symulacji. Uczenie się zagrywek danego zespołu to przecież powinna być podstawa (jak i korzystanie z nich, a nie lecimy do gwiazdy i robimy jeden manewr).

No ja będę musiał się przestawić na pewno. Szczególnie wszystkie manewry w post-upie (tu też się podobno sporo zmieniło). Cieszą mnie wszelakie opinie o ulepszeniu fizyki związanej ze zbiórkami i ogólnej fizyczności w grze. We wtorek, albo środę powinienem już sam przetestować. Spike Lee pewnie chciał zrobić "He got game 2", ale zapomniał, że to tylko gra :v

Sporo o grze, oraz ciekawy ogląd jednego z poziomów. Te wracają wreszcie na swoje miejsce, imo świetnie zaprojektowany (i wielki). Nawiasem mówiąc, to format EXG bardzo mi odpowiada, jest kameralniej i zawsze są ciekawe panele z twórcami. https://www.youtube.com/watch?t=607&v=7FBnyLrcfqE

Dobra kupuję. Szybko się złamałem. Ciekawe jak w tym roku będzie ze slidersami, pierwsze kilka gier jak zawsze pójdzie na testowanie meczy po 12 min kwarta (HoF, albo poziom niżej). W poprzedniej odsłonie udało mi się ustawić akurat. Wszystkie statystyki punktowe były w porządku, nawet punkty z trumny i rzuty za 3 (zarówno u siebie jak i CPU).

Ja także pogrywam czasem, ale ekipę co raz ciężej do grania zebrać. Wśród znajomych dominuje piłka niestety (albo oglądanie Cs'a :v ). Nawet znajomy, który kiedyś wiązał z koszykówką poważne plany rzadko ma czas (warunki i talent miał, ale wybrał animację na Filmówce i karierę komiksiarza ). Trochę smutno się robi, myśląc o popularności basketu w PL. Dobrze że chociaż sam załapałem się jeszcze na czasy "hej, hej tu NBA" i ligę puszczaną na TVP (oraz TVN).

No niestety, nie zapowiada się na zmiany pod tym względzie. W szkołach prawie się nie gra w kosza, a w telewizji prawie nie istnieje. Swoją drogą liczba kopii przeznaczonych do dystrybucji na nasz rynek pewnie jest mocno ograniczona, stąd takie ceny.

Bo to ciągle ułamek tortu gier sportowych, w Europie rządzi piłka nożna, dlatego ceny NBA i Maddena(tutaj nawet gorzej) są jakie są. Ubolewam nad tym, w tym roku mam ochotę na NFL (i pewnie kupię cyfrowo, jak będą pierwsze obniżki), a 2k bardzo rzadko odpuszczam (2k14 i 2k8), będąc z serią od wydań na DC. Wiem natomiast, że koniec z grami piłkarskimi, żadna mnie nie przekonuje na tyle, aby tracić czas na nie.

Damn, gra zbiera dobre opinie (przynajmniej na OperationSports) i wygląda na to, że poprawili wszystkie denerwujące mnie rzeczy. Pewnie się złamię i kupię, liga tuż za rogiem też mi nie pomaga w podjęciu decyzji

@Masorz W końcu nie każdy lubi akurat taki typ horroru. Dla mnie to mocne 8/10 (z lekkim minusem).

Oj tam, "A Tale of Two Sisters" to dość tradycyjny w swojej wymowie horror gotycki, w tym wypadku mocno podszyty koreańskim folklorem. Oczywiście to duże uproszczenie, bo wielowarstwowość filmu to jeden z jego największych atutów. Zresztą owa wielowarstwowość, podkreśla tylko tropy ww. gatunku i sprawnie wiąże widza w przedstawioną intrygę. Ważnym elementem jest też dysonans jaki wywołuje główna lokacja i miejsce większości akcji filmu, szczególnie w pierwotnej ekspozycji. Widz dzięki takiemu zabiegowi, może łatwiej wejść w psychikę głównej bohaterki (co akurat w tym filmie jest ważne, jej profil psychologiczny to jeden z ważniejszych punktów tego obrazu)

Pewnie zdecydowana większość, w obecnych czasach raczej niewiele osób interesuje się mitologią (nawet jeśli dotyczy jednej z głównych religii świata). Ja od zawsze lubię odkrywać nawiązania do niej, bądź do literatury. Imo są serie, które zdecydowanie lepiej się odbiera, wiedząc z czego (i w jaki sposób) czerpią. Żeby to nie był totalny offtop: Ciekawe jak wypadną transformacje broni z DLC, 10 sztuk nowego uzbrojenia to sporo.

Nie no wiem, spoilery są zmorą internetu i generalnie nie cierpię jak ktoś je wrzuca. W tym temacie jednak, aż tak mocnych nie było (aby narzekać na nie), dramat katastroficzny rządzi się przecież swoimi prawami.

Też dostałem. Nie obraziłbym się gdyby częściej podobna inicjatywa miała miejsce, choć generalnie nie przywiązuje żadnej wagi do trofeów.

Kusi mnie uczestnictwo w takiej lidze, z drugiej strony obiecałem sobie nie kupować żadnych serii sportowych rok, po roku. Ech wybory.

Ktoś pomylił Graczpospolitą z Betoniarnią...

Kosiński to postać kontrowersyjna, już widzę (pipi)burze po samej próbie ekranizacji "Malowanego Ptaka" u nas, a co dopiero po skończeniu kręcenia i puszczenia w dystrybucję. Sam Kosiński przez lata cenzury, to trochę zapomniany u nas pisarz, zresztą podobnie jak Styron, który przez "Wybór Zofii", naraził się u nas w podobnym stopniu. Denerwuje mnie też, że tylu ciekawych (i wybitnych) pisarzy nie może doczekać się wznowień u nas ( heloł "Gravity's Rainbow" i 300-400 zł na aukcjach za polską wersję). Z drugiej strony nie ma się co dziwić, ludzie w Polsce w zasadzie nie czytają książek