Treść opublikowana przez Hendrix
-
Komiks europejski
M się podobal "Paseżerowie Wiatru" i w sumie latem szybko połknąłem to (ale po pierwsze nic nie płaciłem, po drugie lubię dokładne oddanie epoki). Co prawda wolę jego średniowieczny tryptyk, ale i tutaj kreska jest bardzo dobra.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain - rozwój Mother Base, ekwipunku, porady, pytania etc.
Tak jak wcześniej wszyscy pisali: 10 misja
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Lepszy sprzęt, większe koszta. Chłopak się gibie bo pewnie spaceruje za długo na pustyni i mu słabo, w końcu "wandering soldier"
-
Uncharted: The Nathan Drake Collection
Dlatego nie trzeba brać na premierę. Ja biorę w styczniu i cena do tego czasu na pewno będzie niższa, poza tym wolę przypomnieć sobie trylogię tuż przed premierą 4-ki.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Przy obydwu grach widać ogrom pracy. Rpg to rpg, musi być bardziej rozbudowany, szczególnie w dzisiejszych czasach. Redom też dużo rzeczy nie wyszło, okropny balans, łatwa ogólna rozgrywka, tona bugów. Za duża ilość rzeczy do zbierania (łącznie z systemem przydzielania poziomów itemom). Oczywiście to nie umniejsza ich dokonań, bo gra mimo wad jest rewelacyjna. No a wszelkie "GOTY" rankingi to indywidualna sprawa. Moim jest Bloodborne. MGS też nie wypadnie z top 3 (za to Wiesiek może, jeśli Persona lepiej wypadnie) Zresztą kij z tym. Rankingi to tylko forma zabawy.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Konami pewnie będzie ciągnąć MGSa bez Kojimy, więc w sumie mogliby się zabrać za remake'i. Reżyseria scenek już jest, więc lepsze assety i voila. Rdzeń rozgrywki przenieść z PP (który misje ma zamknięte) i w sumie zagrałbym z chęcią w taki twór, byle nie ruszali historii.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Pewnie można, bo opcja nie znika z menu. Pewności oczywiście nie mam. Satysfakcja z wykonania 6 misji za pierwszym razem na rangę "S" i codename Foxhound przy ocenie
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Mnie gra nie zawiedzie bez względu na fabułę, gameplay jest najmocniejszy w serii ( i to zdecydowanie). Cała historia sagi zakończyła się wraz z napisami końcowymi MGS4 i nawet jeśli zakończenie PP mnie rozczaruje, to nie zmieni finału historii Big Bossa. Chociaż będzie pewnie straconą szansą. Niestety Kojima i Konami prędzej czy później musieli się poróżnić. Budżet, czas produkcji i perfekcjonizm (bądź marnotrawstwo) Hideo, to zdecydowanie za dużo na współczesne Konami. Cóż sam się przekonam jak wyszło, gdy ostatecznie dojdę do końca (łącznie z True Ending).
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Jak online się ustabilizuje i społeczność zakręci się dłużej przy grze, to rankingi będą pewnie pełne idealnie zrobionych misji. Już w GZ rekordy świata były fajne do oglądania, teraz będzie jeszcze ciekawiej. Oczywiście pierw samemu trzeba się postarać ogarnąć grę, bo nie ma nic gorszego niż zabieranie sobie przyjemności z własnych sposobów na wykonywanie misji.
-
własnie ukonczyłem...
E tam, wszelkie "Idol mastery" i gry rytmiczne to nie jest jednak poziom grania "wesołym" komarem w Mr. Mosquito (biedna rodzina Yamada) .
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Jest sporo czynników, które zaliczają lub odejmują punkty (dużo więcej niż w GZ) Sama ranga jest przyznawana na podstawie właśnie określonych pułapów punktowych. Pełny stealth plus no-kill, daje spory bonus, ale jeśli ktoś za bardzo wlecze się, to "S" zdecydowanie się oddala.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Co do prologu jeszcze:
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Reflex Mode jest kompletnie niepotrzebne, więc od razu idzie na off. Staram się nie zabijać od czasów pierwszego MGS, więc i tu nie ma wyjątków. Jak wszystkie misje będą na "S" wtedy będę bawił się w Johna Rambo, do tego czasu to John "Snake" ma pierwszeństwo. Zresztą jest tyle opcji obezwładnienia, że aż szkoda nie skorzystać z nich.
-
Disgaea 5
Też pograłem chwilę, choć skończenie MGS: GZ (ewakuacja wszystkich POW z Side Ops) i rozpoczęcie MGSV zdecydowanie miało pierwszeństwo dzisiaj Disgaea jak zawsze trzyma równy poziom, dla fanów sRPG to i tak must-have. Jakość sprite'ów na duży plus (1080p tylko pomaga utrzymać ich "czysty" obraz). Oprawa spełnia zadanie.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Rewelacyjny prolog, duża możliwość interpretacji (ogromna wręcz).
- Disgaea 5
-
Uncharted 4: A Thief's End
Skoro SE kosztuje 79$ to wzorem wszystkich innych gier, taka edycja będzie do wyrwania u nas w granicach 279-299 zł.
-
Premier League
Jeśli cena się potwierdzi to chłopak będzie miał na sobie jeszcze większą presję niż Depay, ciekawe czy wytrzyma. Nie będzie też czasu na spokojne wprowadzanie nastolatka do składu. Krótko ujmując: zły transfer, bardzo zły (no chyba, że wystrzeli, wtedy będzie tylko bardzo przepłacony)
-
Europa League
Legia powinna bić się o drugie, ale to i tak strasznie wyrównana grupa, w zasadzie każdy może wyjść. Najważniejsze będą mecze z duńskim zespołem, grają futbol bardzo poukładany, szczególnie u siebie.
-
Serie A
Och zapomniałem o Malijczyku, racja dystansuje ich obu. Nie mniej tak grająca Roma będzie liczyła się w walce o Scudetto. Skład tym razem mają szeroki. Jeszcze tylko niech Garcia ogarnie, że nie zawsze trzeba się trzymać 4-3-3 i czasami można inaczej pograć.
-
Serie A
Roma do ostatnich 5 minut grała rewelacyjnie. Bardzo dobry Falque (razem z Pjanicem MotM), wszystkie formacje zresztą na plus, najgorzej chyba oceniłbym De Rossiego i Florenziego. Pierwszy, w swoim stylu kilka głupich zagrań zaliczył (ale i tak mało), drugi mało aktywny z przodu.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Reflex mode to pierwsza rzecz do wyłączenia, tak samo jak w GZ. Sam RM to fajna opcja dla graczy nieobeznanych z serią, ale raczej tylko dla nich.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Z tego co czytałem to najważniejsze było eskortowanie POW (plus The Eye i The Finger), bo znajdą się w Mother Base później, reszta to kosmetyka (kostiumy etc.). Jak jest ostatecznie, to musimy czekać na relacje już grających. Niby można w necie poszukać, ale jednak naciąć się przy tym na spoiler pewnie nietrudno.
-
Metal Gear Solid V: The Phantom Pain
Dzięki Bansai, właśnie na tak wyczerpującą odpowiedź liczyłem Imo animacje z GZ to rewelacja jeśli chodzi o CQC. 3 strike combo plus rozbrojenie to sam miód, zresztą tak samo jak chwyt zza rogu (wersja z obrotem) i uderzenie o ścianę. Oby TPP szybko uporało się z tym bugiem (choć to drobnostka) Ciekawi mnie też czy robili zmiany względem GZ jeśli chodzi o czas knockdownów. No nic, trzeba czekać na swoją kopię.
-
Europa League
Włosi nie mogą sobie już pozwolić na olewanie. Szczególnie teraz. Jeśli w tym sezonie wypadną lepiej od anglików, to znowu otwiera się szansa na 4 drużyny w LM. Anglicy obecnie wyprzedzają ich o mniej więcej 4.400 punktów. Po tym sezonie odchodzi z rankingu sezon 2011/12, w którym Anglicy mieli przewagę prawie 4.000, więc dystans absolutnie stopnieje i ten sezon będzie bardzo ważny.