Hendrix
Senior Member-
Postów
4 724 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Hendrix
-
Mam tak samo, grałbym dalej, ale teraz kolej dziewczyny. Piękne są niektóre widoczki (wodospad na jeziorem, ruina strażnicy etc.). Widać, że dużo lokacji była ręcznie robiona. Oby ta odsłona sprzedała się na tyle, aby powstała kolejna część. Fajnie byłoby zwiedzić Nevarrę razem z Necropolis, całe Free Marches czy Tevinter. W dodatku pewnie na podrasowanym silniku i bez wersji last-genowych.
-
Wow, technika jeszcze z psx. Fajnie, ze na nowo odkrywasz kolo. Wow, co z tego jak dużo osób dawno nie grało i gubi się w obronie, a temat nie przeglądają tylko stare wygi. Kompletnie bezsensowny zarzut.
-
No dla mnie też, jako nieliczny nie narzekam na matchmaking. Sam wybieram bez restrykcji, żeby szybciej (albo w ogóle) wyszukało. Co nie zmienia faktu, że wygranie słabszymi drużynami przy takich ustawieniach daje większą satysfakcję, Ja nie narzekam nawet na spamerów piłek na dobieg. Bo w ostatecznym rozrachunku na razie nieźle sobie z nimi radzę. Każdy w końcu sam wybiera to jak chce grać i czerpać przyjemność z tego. Dlatego nigdy nie będę online poważnie traktował, bo taka rywalizacja zawsze preferuje "specyficzne" granie. Ja gram dla rozrywki, nawet po sieci, więc zdecydowanie pomaga mi to w nieirytowaniu się podczas zabawy
-
No ja gram wojownikiem i też na ilość nie narzekam, a jestem w fabule za wami na pewno.
-
Pierwsza opcja.
-
Ja jeszcze nie dotarłem do tego, za dużo sprawdzania, czytania codexu i rozmów w Haven, dopiero co w Hinterlands jestem. No, ale gram na zmianę z dziewczyną, więc mniej czasu mam Jeśli gra nie obniży swojego poziomu w przeciągu 80-90 godzin gry. To będzie zdecydowanie mój GOTY. Mam dziwne wrażenie, że szybko zabiorę się też za drugie przejście. Co do interfesu zgoda, jest mało intuicyjny. Szczególnie inventory zwalone (sam interfejs bitwy jest dla mnie dobry) Btw. Solas kojarzy mi się z wychudzonym Imhotepem z Mummy i Mummy Returns
-
Ja w online division gram Romą, Valencią i Napoli, no i gram kompletnie bez asyst (tylko z basic shooting). Ach czasami chciałbym zobaczyć minę przeciwnika, który wybiera Real, gra na asystach, a i tak przegrywa do zera ze znaczącą różnicą posiadania piłki.
-
Najważniejsze w w obronie to dobre ustawianie się i rozsądny pressing. Ja nie mam problemów z obroną i online(średnio 0.6 straconej po 15 meczach) i na superstar z CPU (straciłem 3 bramki w 12 meczach). Najczęstrzy błąd jaki widzę jak ludzie grają to agresywny pressing bez wracania i trzymania formacji (co jest ważne). Ciągłe trzymanie r1+X+[ ] to najgorszy możliwy sposób obrony (zostawia się dziury na pozycjach). Przy nagłej straci piłk najlepiej przełączyć się na zawodnika przed linią piłki, a drugim stosować pressing z [ ]. W sytuacjach 1 vs.1 oczywiście L2 plus 2xX najlepiej się sprawdza (przy dobrym tajmingu). Na koniec kolejny raz podkreślę. Agryswny pressing to w wielu przypadkach zła gra obronna i tyle. Można próbować ustawić drużynę i do takiej gry. Z bardzo wysoką linią obrony, grą na spalony i defensywnym pomocnikiem z dobrym odbiorem i podaniem, ustawionym bardzo blisko obrońców. Wtedy też często trzeba manualnie poprawiać pozycjonowanie obrony d-padem. Najlepiej wtedy też w ogóle nie nastawiać krycia indywidualnego, bo zaburzy linię.
-
Dobry argument zawsze w cenie
-
No walka ewidentnie pod konsole zaprojektowana, na pc też lepiej padem sterować. Imo fajny system, trochę jak FF XIV z domieszką pauzy i kamery taktycznej (która w trudniejszych walkach będzie koniecznością). @Blantman Na pewno się spodobają piosenki, fajne folkowe granie z bardzo dobrym żeńskim wokalem. Niektóre melancholijne, inne żywiołowe bardziej. Dobre 30 minut siedziałem w tawernie tylko po to aby posłuchać ich Polska prasa będzie bardziej krytyczna do DA:I, premiera Wiedźmina 3 się zbliża w końcu
-
Też zawsze lubiłem postacie pisane przez Bioware. W ogóle muzyka <3 Jeśli będzie trzymała taki poziom przez całą grę, to będzie jeden z lepszych niejapońskich OST. Piosenki w Tawernie i bardzo dobrze dobrany głos wokalistki na duży plus.
-
No dla mnie np. Bioware w stylu KOTOR, Jade Empire, Mass Effect > Baldurs Gate albo Neverwinter. Ale jak po prostu nie lubiłem tych gier. Wolę i wolałem zawsze Tormenta, Anachronox czy Deus Exa. Kanadyjskie studio dobrze sprawdza w się, że tak powiem w bardziej pulpowej fabule i osobiście świetnie się przy ich grach bawię. Już po prologu w DA:I, imo hard to dobry poziom do rozpoczęcia. Przy walce z bossem, kamera taktyczna na tym poziomie zdecydowanie góruje nad zwykłą.
-
Gram i nie widzę jakoś cross-genowego potworka. Oprawa jest dobra. Nie rewelacyjna, ale po prostu dobra (w porównaniu z I:SS, czy Ryse).
-
Jutro cały dzień w Thedas pewnie, nie mogę się doczekać, odświeżyłem sobie wiedzę o świecie (na gafie dobry wątek był, wiki też pomocna w tym względzie). Zacznę pewnie na hardzie, tylko nie wiem czy z FF czy nie.
-
No, łatwiej byłoby się dodać na PSN też (i zapraszać do gry).
-
World state gotowy, uch ciekawe jaki wpływ na fabułę będzie miał Dark Ritual z DA:O. Może będziemy walczyć z "old god baby"
-
No ja muszę dokończyć edytować Premiership i Serie B (stroje i nazwy, na tyle ile pozwala edit mode). Później poprawa imion graczy bez licencji i mogę zaczynać ML.
-
Uch teraz będzie trzeba podzielić czas na DA:I i PES. Pierwsza porażka z S.I, w meczu Feyenord : Ajax, Veltman niefortunnie interweniował i padł samobój. Byłby remis, ale Arek Milik wprowadzony w drugiej połowie trafił w słupek po strzale głową Trzeba też zagrać EL Legią
-
No ja zrezygnowałem z pre-orderu w Sferisie i wziąłem na PSN US, nawet jeśli będą jakieś problemy z multi, to niespecjalnie mnie ten tryb interesuje. Teraz czekanie tylko i pewnie parę godzin w kreatorze postaci, a później pierwsza większa, rpgowa przygoda w tej generacji. Wreszcie ! Na pierwszy ogień pójdzie tradycyjnie wojownik
-
Uwielbiam system zwodów z Pesa, intuicyjny, skillowy i większość jest przydatna. Powinni tylko wreszcie darować sobie rainbow flicka, ani to przydatne, ani specjalnie efektowne (bo piłka zawsze określoną parabolą leci). W Online jak na granie bez asyst idzie też nieźle, po 11 spotkaniach w online division stracone bramki na mecz to 0.55. Co prawda większość spotkań to jednak gra ze spamerami od piłek na dobieg, ale można też spotkać normalnych graczy.
-
Pre-load już się pobiera, byle do wtorku
-
Ja 306, ale na razie 3 razy się przejechałem tylko
-
Na Kyle pewnie wszystko będzie się rozgrywało na hopce i na ostatnim zakręcie
-
No ja dlatego w online się nigdy nie wciągnę w żadnej piłce, większość osób gra tak jak nie lubię i to się tyczy obydwu serii. Dlatego lubię grać rekreacyjnie i dla zabawy, a nie denerwować się, że ktoś nadużywa różnych exploitów, tanich taktyk etc. Dla mnie też odwrotnie: Full > demo (poprawiona fizyka piłki, brak kilku bugów z dema, wolniejsze tempo) Edit: Ja nie mam większych problemów z obroną. Cpu na superstarze jeszcze nie strzelił mi bramki (a zawsze gram słabszymi, lub równymi teamami) Online tracę też mało goli.
-
Jak masz jakieś wątpliwości, to zawsze możesz poczekać do black friday(może w Europie nie na taką skalę, ale sklepy ostatnio zdają się robić promocje z tej okazji), zresztą nawet w u nas można wyłapać obniżki.