Hendrix
Senior Member-
Postów
4 724 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Hendrix
-
Wez pograj z kims kto umie grac i zobaczysz. Albo zapytaj kogos kto sie chociaz troche zna. Ani ty ani przeciwnik nie bedziesz mial normalnego gola. Albo przenikniecie pilki, albo po flipperze, albo przeciwnik przez ciebie przejdzie jakby ciebie nie bylo. No stare dobre pro evo. Nie wiem czy to aby na pewno nowy silnik <spisek> A tego, ze uproscili obrone w stosunku do pes13 po prostu nie da sie zniesc. Ja wysiadam. Myslalem, ze wreszcie jakas pilka od czasow ps2 wciagnie mnie na dluzej niz miesiac. Niestety, tak sie chyba nigdy nie stanie, bo konami nie ma kasy. pozdro chlopaki, milej zabawy <o ile serwery beda akurat dzialac> Ale że co ? Implikujesz, że nie potrafię grać/nie znam się. Po pierwsze nie graliśmy razem, poziomu nie ocenisz. Po drugie w całą serię kilka(naście) tysięcy godzin grałem, począwszy od ISS 98 do dzisiejszej, więc uważam, że troszkę jednak wiem o serii. Flipper był i będzie od zawsze, nie tylko u Konami (szczególnie z wysokimi asystami, czyli jak u 90% graczy). Taki już urok gry byle jakiej, żeby wygrać. System kolizji jest dobry, przenikania prawie nie ma. Chwalenia 13-ki też nie zrozumiem, gra miała duży problem z zachowaniem AI w obronie (plus słabe przełączanie między graczami). Preferowała też (oj bardzo preferowała) graczy nadużywających szybkich zawodników, którzy bezkarnie wchodzili w obronę przeciwnika. No i co najważniejsza gra z A.I dawała mało przyjemności. Z zerowymi asystami mecze po 60-70% posiadania piłki, były na porządku dziennym. Niezależnie od drużyny CPU grało prawie tak samo. Ta część nie jest na pewno idealna, sam zmniejszyłbym dokładność dalekich podań na dobieg i skuteczność strzałów z r2. Częstotliwość fauli też mogłaby być większa. Nie mam też okularów nostalgii na nosie. Poprzednie części dalekie były od ideału. Grało się jednak przyjemnie. Ja to samo odczuwam przy tej odsłonie. Ciężko symulować piłę nożną, każdy ma swoją wizję jak powinna taka gra wyglądać. Z opcji dostępnych do wyboru ja na pewno wybieram w tym roku piłkę od Konami. P.S Wielokrotnie odpalam sobie stare części i jednak nie powróciłbym do nich na dłuższą metę. Po prostu się zestarzały.
-
Ja tego przenikania nie widzę, graliśmy dzisiaj z Cossmosem, grałem też kilka meczy sam i jeśli się zdarza to bardzo sporadycznie (chyba raz, czy dwa nam się zdarzyło). To czy jest flipper czy nie to już tylko od stylu gry zależy. Cóż, każdy ma własne zdanie co do gry
-
To dzięki wszystkim za pierwszy dzień rywalizacji, swojego czasu już bił nie będę Duży fun, wyżyłowane czasy, dominacja forum na świecie jeśli chodzi o tego Mercedesa, czekam na następną trasę !
-
Ja gram na pewno. Do 22 czas na PESa.
-
Hmm chyba mamy pierwszy (topograficzny) widok mapy FF XV
-
Już tyle razy słyszę pytanie o "jockeya" Wyjaśnienie: Jest to manewr cofania się z L2, bardzo dobry do pojedynków 1:1, z odpowiednim użyciem odbioru piłki ciężko jest przejść obrońcę. Dzisiaj w dwóch meczach on-line przeciwnika utrzymałem przy 2-4 strzałach na mecz. Ważnym elementem obrony jest sam pressing z X, który powinien być używany zamiast ciągłego r1+X, bo to dobrze się sprawdza tylko i wyłącznie przy szybkim doskoku do zawodnika, tak to broniąc za agresywnie łatwo się dać okiwać. Ja dużych różnic względem dema nie widzę, tylko wyważenie prędkości i delikatnie (bardzo) osłabione strzały (albo poprawieni bramkarze xD). Irytują mnie za to ustawienia niektórych drużyn. Za dużo teamów gra z wysokim pressingiem. Imo standardem dla większości powinien być defensive line 3. Ale to jest łatwe do poprawy, sam skorygowałem już ustawienia dla ligue 1 i Serie A (Same formacje też, choćby ostatnie 4-1-2-1-2 dla Juve). Dawno tak dobrze nie bawiłem się przy piłce na konsole/PC
-
No ja mam podobnie z międzyczasami, ale chyba nie mam czasu już na pobicie swojego przejazdu.
-
Pierwsze mecze on-line już za mną, na szczęście wyszukuje po pass assistance, więc nie było dużych różnic typu ja manual, przeciwnik 4 paski. Wrażenia dobre podtrzymuję, w dodatku kolejne fajne mecze z CPU: Marsylia (ja) - PSG i bramka na 1:0 strzelona w 90 minucie przez Gigniaca, mecz w którym Paryżanie dominowali(43:57 w posiadaniu piłki) Kolejny to Roma(ja) vs. Juventus. Totalna kontrola w środkowej części boiska, wszystko pod dyktando Pjanica. Buffon dobrze broni, ale karny w drugiej części spotkania po faulu na Gervinho ustala wynik spotkania i mecz kończy się wynikiem 1:0 (tym razem 64:36 w posiadaniu piłki) Ostatni to FC Porto(ja) vs. Atletico Madrid. Wyrównane spotkanie, mało strzałów, gra toczy się w środku boiska. Druga połowa rozstrzyga mecz. Pierwsza bramka pada, po dobrej kontrze i zgraniu głową Brahimiego do wbiegającego Herrery, który z woleja pokonuje Moyę. Pod koniec meczu Brahimi z 4 metrów trafia do bramki i ustala wynik na 2:0 (posiadanie piłki 47:53) Pierwszy wieczór z PES uważam za udany
-
Dobra druga połowa, lepsza asekuracja i czytanie gry. Dziesięć punktów po 4 meczach, dobra robota. Teraz czas na PESa
-
No gra się trochę inaczej, wyważyli prędkość. No i tu mamy możliwość wyboru murawy i zroszenia, co zdecydowanie zmienia zachowanie piłki na niej.
-
Na serio? Nie jest tak jak w Bf4, że wystarczy zmiana języka menu konsoli ? Jeez, jeśli tak to nawet nie myślę nad wyborem wersji.
-
Na razie parę meczy zagranych z CPU, no jak dla mnie najlepszy PES od dawna, względem dema wyważyli prędkość gry co mi się bardzo podoba. Na głębszą analizę pewnie pokuszę się po weekendzie.
-
Yeah, ostatecznie gra będzie dzisiaj, dziewczyna już odebrała kopię. No to weekend z głowy !
-
Niestety nie wiem Też się zastanawiałem nad tym, choć z drugiej strony nie wiem, czy w ogóle zajrzę do multi.
-
Ja mam w Sferisie zamówione, ale chyba ostatecznie jednak zrezygnuję i wezmę na US Store.
-
No ja kompletnie nie mam problemu z konsolą. Sztuka premierowa i wszystko chodzi tak jak pierwszego dnia( w zamierzchłych czasach ps2 nauczyła mnie żeby dbać o sprzęt). Nawet gumki na analogach są w jak najlepszym porządku, mimo częstej gry (mojej i dziewczyny). Zresztą obydwie konsole tej generacji mają failure rate w absolutnej normie (2-5%). W elektronice użytkowej nie ma w pełni niezawodnych sprzętów.
-
A grał ktoś w Golf Club? Daaawno nie grałem w żadnego golfa, a obniżka trochę kusi.
-
Ostatnio przechodziłem Personę 4 z dziewczyną oglądającą jak gram, więc wiecie panowie nie można szaleć w kwestii wyborów xD
-
Stało się to, co każdy oglądający serie A mógł przewidzieć. Mazzarri out, Mancini in. Powrót Roberto do niebiesko-czarnej części Mediolanu, ciekawe jak tym razem wypadnie.
-
Widzę, że nie tylko wybieram grę od serie B w ML
-
No dla mnie PES zawsze był hybrydą (bo pełnej symulacji piłki nie da się zrobić i tyle), a czystym arcadem Fifa. No i system zmęczenia uważam za dobry. Zmusza do rozgrywania akcji i pilnowania się, obroną także a nie tylko skrzydłowy+sprint od połowy, czy wieczny pressing r1+X.
-
Flirciarze, ja zawsze do jednej (no dobra nie zawsze, maksowanie social linków i te sprawy )
-
Jeśli jest tak jest w demie, to po prostu należy mniej używać sprintu. Robiłem testy w demie na kilku graczach, czym więcej duszenia sprintu ( tyczy się to też pressingu) tym szybciej pasek leci. Odpowiednio używając nawet Pirlo nie będzie miał pod koniec meczu pustego paska.
-
Zakupiony, spróbowany i nie podszedł mi kompletnie, a lubię APA. Inicjatywa Żywca byłaby dobra, gdyby była na początku boomu na piwa regionalne i rzemieślnicze/kontraktowe. Teraz za duża konkurencja. Gdyby cena oscylowała ok. 4-4.50 to jeszcze miałoby to sens. Tak to zgadzam się z końcówką posta
-
Czekanie na swoją kopię jest trudniejsze niż myślałem. Przynajmniej mogę sobie powspominać stare czasy ISS/PES