Hendrix

Nigdy 60 k/s nie będzie standardem, bo narzucanie czegokolwiek z góry w tak płynnym środowisku jak produkcja gier mija się z celem (nawet Nintendo nie narzuca tego). To i tak sam początek generacji (i specyficzna gra, ANVIL Ubisoftu wymaga bardzo, bardzo dużo od CPU), będzie różnie pod tym względem, jak od zawsze, na każdym sprzęcie. (No, np. Nintendo 64 i stabilne 20 klatek nie wrócą już, hehe)

Nie mają, to nie FROM Software :v

Jestem tego samego zdania, po prostu nie liczę na to w tytułach z pierwszego roku życia konsoli - zwykle porty next-genowe robione są na szybko, a teraz dochodzi praca z domu, więc tym bardziej nie będą tak dopieszczone jak być powinny. I tak jak wyżej wymieniłem, jako minimum liczę na unlocked framerate, chociaż najlepiej gdyby był tryb 1620-1800p, nie wiem jednak czy będą mieli na to czas, bo to jak wszystko, taki tryb musi przejść przez cały ciąg QA, czyszczenia ewentualnych błędów etc, a cross gen będzie ciekawie wyglądał dla dużych multiplatform: XB1, XBX, XSS, XSX, PS4, PS5, PC, Stadia to dużo sprzętu do optymalizowania. Nie liczę na odpowiedniki DLSS 2.0 na razie , zresztą sama technologia, owszem daje super rezultaty, ale głównie na still shootach, nadal jest problem z artefaktami podczas ruchu i utratą detali. Na ten czas lepiej wypadają techniki rekonstrukcji (chociaż samo DLSS 2.0 w porównaniu do swojej pierwszej wersji to ogromny skok, a dalszy rozwój jest kwestią czasu).

1440p to za nisko trochę, 1620p-1800p (jeśli mają czas na trochę większą optymalizację) - ale tak, rozdzielczość 4K jest bardzo, bardzo zasobożerna, Anvil - silnik stosowany w serii - w dodatku bardzo mocno obciąża CPU (od zawsze), więc 4K/30 k/s to jest to czego się spodziewałem (te 30 z dużym headroomem, więc VRR pewnie będzie dobrą opcją). Edit: Jak ktoś chce 4k/60 k/s to nadchodzi nowa seria kart od Nvidii Edit 2: Żeby nie było, w przypadku konsol, wątpię też w absolutne ustawienia ultra (te naprawdę bardzo dużo wymagają, w przypadku Odyssey - a tutaj mamy do czynienia z następcą na tym samym silniku)

Normalne, zważywszy, że Odyssey ma problem z 4K/60 k/s na 2080ti na najwyższych detalach - zresztą pierwsze cross-genowe gry nie będą specjalnie optymalizowane pod nową generację, chociaż spodziewam się, że jako minimum, będzie tryb unlocked, dla TV z VRR. Dobrze gdyby był też tryb 1800p/60 k/s imo.

Lynchowska Diuna to jeden z moich filmowych guilty pleasures - film jest fatalny, kiczowaty mimo pełnej powagi w zamyśle, jest koszmarem Lyncha, jest przestrogą dla młodych twórców u progu kariery, jest absurdalnie pocięty (co same w sobie też jest historią), jest też horrendalnie drogi, jeśli chodzi o kwotę wydaną na produkcję. Ale dał też Blue Velvet i esej Wallace'a, więc nie wszystko stracone. No i lubię muzykę Eno&Toto. @Masorz Flash Gordon <3 Technicznie ma prawo się kojarzyć, w końcu Dino De Laurentis produkował, zresztą produkcją Flasha spowodował powstanie Star Warsów, ostatecznie jednak zawsze będę żałował, że Fellini nie reżyserował, ciekawe czy Gordon byłby równie campowy co ten Hodgesa.

Ale to nie jest jest sztuczne podbijanie, Sunset Overdrive jest w pełni sfinansowany przez MS, MS ma prawa wydawnicze do niego = jest first party. Tak samo jak Crash Team Racing był tytułem first party w czasach PSX, tak samo w przypadku Crash 1-3 (przez podobne umowy, media wprowadziły termin "second party", żeby jakoś je odróżnić w newsach/artykułach - szczególnie, że w tamtych czasach było dużo przejęć, biznesy się kształtowały, a własność praw zmieniała) - mimo, że późniejsza sytuacja w serii zmieniała się jak w kalejdoskopie Ale tak to offtopc, więc dyskusję pewnie można przenieść do graczpospolitej or smth.

Ależ MS ma "other business relationships" w stosunku do Sunset Overdrive, mimo, że Insomniac jest w posiadaniu praw do IP, to MS ma first right of refusal i bez zgody MS, kontynuacja powstać nie może. Poza tym to termin jest trochę sztucznie wymyślony (przez media/fanów) nie istnieje w relacjach biznesowych. Gry są albo first albo third party i tak, devowie robiący dla wydawcy/platform holdera grę, a nie będący jego jednostką zależną, nadal robią grę first party. Nie wiem też po co te kłótnie o gry, bo chyba tylko po to aby kamuflować wojenki konsolowe. Nigdy nie zrozumiem zarzutu: Sony robi takie same gierki, nawet jeśli celują (jak każdy wydawca, od Capcomu po EA) w konkretny typ klienta, w ich duże IP nie gra się podobnie (jeśli chodzi o systemy zaprojektowane w nich, bo no... gier się nie buduje od "graficzki", tylko od prototypowania rozgrywki), niezależnie od tego jak bardzo ktoś chce je uprościć do konkretnego wzorca (a podobną retorykę można zastosować do wszystkich gier). Zresztą to samo jeśli chodzi o MS - mają konkretny typ klienta, jeśli chodzi o ich największe IP, ale upraszczanie samych gier do jednego wzorca jest bezsensowne (i było bezsensowne zawsze). Zresztą głównym problemem z grami MS była ograniczona inwestycja w nowe IP i brak inwestycji w studia developerskie, patrząc po ruchach MS, oba zarzuty wzięli sobie do serca. No, ale tak jak ze sprzętem, tak i z gierkami, pole do dyskusji jest zaminowane przeciąganiem liny i dogryzaniem sobie dwóch obozów, które z jakichś irracjonalnych względów chcą być od siebie lepsze. ¯\_(ツ)_/¯

W przypadku AC, liczyłbym bardziej na kolejny projekt, ten powstawał przede wszystkim z myślą o tej generacji, tak jak Black Flag w 2013

Dokładnie, najważniejsze, że MS inwestuje duże pieniądze w gry, z tego każdy powinien się cieszyć, większa ilość pieniędzy na rynku = większa szansa na dobre gry. Osobiście nie mogę się doczekać lipca i pierwszych przejawów dużych zmian w XGS. Edit: No, w sumie do tej drugiej wypowiedzi też pasuje "dokładnie".

No, ale co z tego, że Spencer dał wywiad*? To normalne praktyki, szczególnie, że w przypadku gier debiutujących na gamepassie, gdzie wchodzą spore pieniądze dla developerów, płatne z góry dodatkowo. Z Blair Witch było tak samo. Małym devom to się opłaca swoją drogą, rzadko jest czas i wolne godziny robocze na produkcję dwóch wersji na raz. Zaręczam, że gdyby były to gry w pełni ekskluzywne, to MS dałby to jasno do zrozumienia w swoim komunikacie. * Ten wywiad już trochę czasu ma, co nie przeszkodziło MS w posiadaniu timed exlusive'ów, biznes to biznes, oferujesz pomoc/pieniądze, chcesz czegoś w zamian.

Nie praktykuje się tak długich okresów na wyłączność w branży, timed exlusive dotyczy zwykle od 6 do 12 miesięcy. To kosztuje, całkiem sporo zresztą. Nie wiem co masz na myśli przez: deale w stylu Ryse - bo Ryse był w całości finansowany przez MS (Scorn i Medium nie), był pełnym exlusivem (i nadal jest, MS ma first right of refusal - mimo, że nie posiadają praw do IP, bez zgody MS kolejna gra nie może powstać). W przypadku obu wytłuszczonych gier nie mamy z tym do czynienia, to nadal timed exlusive (tego samego spodziewam się w przypadku Godfall btw.) Nie widziałem nigdzie tego, że twórcy tej gry coś o tym wspominają. Widziałem natomiast artykuł na Eurogamerze, gdzie dev pracujący przy Chorus, w wywiadzie odpowiada na pytania o to jak pracuje się na XSX, gdzie pada też odpowiedź, że to najłatwiejsza konsola MS, na której pracowali. No, ale jakoś mnie nie dziwi, że akurat ty tak to interpretujesz. Szkoda tylko, że mało faktów i prawdy w tym jest. Co do wczorajszego pokazu, sam jestem zadowolony, bo tego się spodziewałem, nie wiem po co tylko ten PR wcześniej, który ewidentnie źle ustawił oczekiwania widzów przed (a za, który później Greenberg "przeprasza"). Wczorajszy Inside pokazuje też jak małe studia, z ułamkiem budżetu gier AAA, są wstanie radzić sobie na next-genach i jak cross-gen mniej więcej może wyglądać. Najlepiej zaprezentowało się Medium imo (a grę, która otworzyła wczorajszy Inside możecie sprawdzić na Steamie btw., to projekt, który już trochę trwa - na razie dostępny jest jeden poziom), no ale ludzie z Bloobera od dawna mają dobre pomysły. Developing SCORN śledzę od dawna i tutaj niestety nie spodziewam się dobrej gry, mimo, że artstyle będący miszmaszem Beksińskiego i Gigera, to zdecydowanie moje klimaty.

Ubisoft ma pełne prawa do nazwy Tom Clancy (w przypadku wszystkich "media products") , kupili je w 2008 roku, mogą używać do woli, nie ma żadnych tantiem.

Największym problemem serii PoP jest... Jordan Mechner. Ubisoft po prostu część wpływów musi dzielić z twórcą serii, to jest główny powód dlaczego AC powstało (własne IP = brak licencjonowania) oraz dlaczego do tej pory - czyli równe 10 lat - nie widzieliśmy pełnoprawnej gry w uniwersum. Jeśli seria powróci, to imo nie jako duży tytuł, chyba, że twórcy znudzi się bycie miliarderem ("wartość" Mechnera to 1.5 miliarda USD xDDD).

Nie miało, bo to nie gameplay, to pitch target-render (nic się nie dzieje real-time) - fun fact, ten pitch zainspirował Assassin's Creed 3.

Tak, w przypadku GPU, a historycznie, pod względem mocy jednostki odpowiedzialnej za grafikę, Wii było najmniejszym skokiem pomiędzy generacjami w historii (GC 9.4 GF, Wii ~12 GF). Jednak gry to nie tylko "flopy", a Nintendo zaliczyło swój najlepszy okres właśnie z Wii. Edit: Xbox był zdecydowanie najpotężniejszą konsolą w swojej generacji (20 GF, PS2 6.2 GF, Dreamcast 1.4 GF ) w dodatku najłatwiejszą w programowaniu (jeśli miało się styczność z rynkiem PC, a to wcale takie oczywiste też wtedy nie było, szczególnie dla twórców stricte konsolowych).

Znaczy no, gra ma temat założony już jakiś czas temu, nie wiem po co o niej pisać w tym temacie, który i tak jest zaspamowany shitpostami (ostatnie kilka stron...), nie widzę też powodu brania sobie za cel drwin małej gierki, małego studia, bez wydawcy. Nie widziałem, aby ktoś oceniał przez pryzmat Deponii oprawę i techniczne zdolności tej generacji.

Posiadam, ale shitposting robi się dla mnie nieznośny już.

Daedalic do tej pory robił w zasadzie tylko i wyłącznie przygodówki p&c itp. - to małe studio (jak na ilość projektów na raz) robiące niszowe gry, nie wiem czego się spodziewaliście :| I nie, w screenach nie widać PS3/X360.

@tom173 Nie ma nowych informacji, materiał był wew. ptitchem, gra istnieje, miała zostać zapowiedziana w tym roku, na E3, razem z nowym Batmanem i grą Rocksteady źródło:

Nie spodziewałbym się w maju "odpowiedzi", jeśli chodzi o duży pokaz - wszystkie plany/pokazy ruszą na dobre od czerwca, nie nastawiałbym się też huraoptymistycznie do wydarzenia z 7-go maja (znaczy w kwestii first-party/dużych "exlusive'ów" etc.)

Czyli plotki się sprawdzają, to sugeruje jeden mniejszy pokaz (ten z maja) i drugi większy, pewnie razem z pełnym pokazem konsol/ceny/etc.

Bo MS ma tam gry i sklep XBL to nie XBL Gold - liczba 90 mln nie jest równa liczbie subskrypcji do usługi związanej z konsolami i płatnym online (dużo osób nadal to myli). Dla przykładu (i przy okazji dobra miara dlaczego 10 mln gamepassa w krótkim okresie to dobry wynik): najwyższy zaraportowany poziom subskrybentów XBL Gold to 17+ mln użytkowników.

Do tej liczby zalicza się też profile związane z Minecraftem, jakby nie było jednym z największych IP na rynku.

@ASX Tak, 10+ mln to bardzo dobry wynik (hej, sam się wliczam w to, bo GP mam do września) - i skutek agresywnej polityki susbsydiowania kosztów (na co MS może sobie jeszcze dłuuuugo pozwolić, więc też bym się nie martwił o to) plus dobrej oferty gier dostępnych. To ważny milestone dla usługi. Przed GP jest też kilka kolejnych ważnych testów: jak się sprawdzi w przypadku gier z bardzo dużym budżetem (vide Halo Infinite), jak będzie dalej rozwijał się na PC oraz jaki będzie poziom retencji klientów w okresie kilku letnim. Jako, że zapowiada się dobra generacja pod względem inwestycji w gry (tym razem już u wszystkich producentów sprzętu) - spodziewam się, że wszystkie "testy" przejdą bez problemu