Hendrix
Senior Member-
Postów
4 724 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Hendrix
-
Blantman widzę zawsze trolling na "dobrym" poziomie
-
Były, były - ale nie wiem czy będzie gotowy akurat na ten projekt, Starfield jest pewnie w pełnej produkcji od premiery Fallouta 4. Nie zdziwię się jeśli nowy silnik zadebiutuje wraz z TES VI albo grą, która teraz jest w pre-produkcji (czyli pewnie cross-genowy tytuł). BGS ogólnie jest dużo większym studiem teraz (ponad 300 osób - chociaż w tym zawarta jest ekipa od gier/spin-offów na mobile ).
-
Zenimax od dwóch lat rozważa wejście na giełdę albo nawet sprzedaż całej firmy, więc to nie tylko przygotowania do nowej generacji, ale i podbijanie wartości firmy. Te pół miliarda od facebooka/Occulusa/Carmacka wygrane w sądzie, też pewnie pomogło :v Co do Starfielda - ciekawe jak tym razem ich engine będzie działał, kolejne pudrowanie Creation Engine łatwe nie będzie xDD
-
O Starfieldzie to od paru lat w sumie wiemy. BGS działa na takiej zasadzie: pełna produkcja jednej gry i w tym samym czasie pre-produkcja kolejnej - > trademark pod koniec prac nad grą w pełnej produkcji. Nad Starfieldem rozpoczęto prace w okolicach premiery Skyrima, trademark poszedł w okolicach premiery Fallouta 4. Obecnie BGS jest w fazie zatrudnień i powiększania studia (Zenimax rozszerza wszystkie swoje ekipy od Arkane Studios* po Tango) - pewnie powoli przygotowują się na nową generację i TES VI - nie mniej przed premierą szóstej części, mają zamiar wydać jeszcze jedną dużą grę. * - Od Arkane jednak też kilka ważnych osób odeszło, odeszło do nowego studia Take2, które zajmuje się niezapowiedzianą grą związaną ze znanym IP (Bioshock).
-
Wcześniejsze strony miały "debatę" techniczną, to wrzucam podsumowanie z Digital Foundry: https://www.eurogamer.net/articles/digitalfoundry-2018-god-of-war-tech-analysis Nie wrzucam linku do filmiku, bo są spore spoilery z pierwszych godzin gry, wolę unikać :v
-
I świetnie! Yakuza to rewelacyjna seria, tylko po co piszesz to w tym temacie, a nie w tym zatytułowanym: Yakuza 6? :v
-
C oznacza checkboarding - nie, nie natywna. Ale jest to checkboarding z wyjściową 2160p, czyli tak samo jak w przypadku H:ZD, ilość pikseli rendenerowanych jest wyższa niż 1440p. 1440p w checkboardingu oznaczałoby obraz bliższy 720p.
-
Nie, gra ma 2160pC / 30fps, Performance Mode 1080p - unlocked framerate w stylu innych GoW (przy czym daleko bliżej do 60 k/s niż zwykle), Resolution Mode dla TV FHD - supersampling z 2160pC.
-
Zwróciłem uwagę na to jak jest napisana. Nie zmienia to faktu, że strona do której linkują ludzie w tym temacie, jest mało wiarygodna, by nie powiedzieć mocno trollowa (polecam inne recenzje poczytać, zobaczyć argumenty i język jakim się posługuje autor strony). @_Be_ Nie wiem jaki damage control uprawiam - serio, nie polemizuję z oceną (ta jest dobra i sporo podobnych zobaczymy) - w kontekście recenzji to jest ostatnie na co patrzę. Denerwuje mnie jednak takie dziennikarstwo, dużo bliskich znajomych zarabia pisaniem, o gierkach też, więc takie akcje, w których ewidentnie ktoś nie robi swojej roboty dobrze i jest nagradzany (ruch na stronie), mnie prywatnie denerwują. Ot tyle. Nikogo też nie opluwam - recenzja jest napisana bardzo źle, żaden znany mi redaktor nie puściłby jej na stronę/do druku. Nie wiem też z czym muszę ochłonąć, jestem bardzo spokojną osobą. Widzę za to niezdrową ekscytację w standardowym gronie.
-
Dobra recka? Czy ktoś to w ogóle czytał? Ogólnikowa, beznadziejny angielski (stylistyka, interpunkcja itp.), absolutnie dziwne porównania - pisanie na poziomie bloga 13-latka :v Osobom nieświadomym "stylu" pisania (i że tak powiem gustu) recenzenta wrzucę urywek recenzji Dark Souls od WhatIfGaming:
-
@Cedric Nah, tutaj jest spokój, tam już dawno odpłynęli do Valhalli - żeby nie było, sugeruję poczekanie na spadek embarga, premierę gry i wytrwania bez spoilerów. Powinno się opłacić.
-
O majn fakin gad - zajrzałem na PPE, oni zrobili z tego newsa xDDDDDD Co do długości, to mamy tylko takie wieści:
-
Recenzenci, którzy czytali przytoczoną "recenzję" reagowali tak: "LOL" - ale nie wiem, jeśli ktoś chce sobie spoilować rzeczy (wszystko wygląda na to, że wykorzystuje screeny, które wyciekły do sieci wcześniej), to proszę bardzo xDDDDD
-
Nah, recenzuje gierkę, więc oczywiście ma wcześniejszy dostęp
-
Wiem, wiem - to nie było do ciebie zresztą, bardziej do posta wyżej i ogólnej dywagacji. Gdybym miał wybierać wymarzonego deva do Maxa to pewnie wybrałbym podobnie. Chociaż Remedy też mogłoby zrobić dobrą robotę. Ale chyba prędzej ujrzymy growy powrót X-menów niż Punishera, Marvel pewnie będzie chciał na nowo wykreować markę mutantów, skoro znowu mogą korzystać z nich. Powracając na chwilę do innego tematu - ciekawe jak będzie wyglądał początek przyszłej generacji - tym razem powinno być dużo płynniej niż ostatnio, dużo silników jest w miarę przygotowanych na nią (chociaż standardowo początek będzie lekko ograniczony cross-genowymi produkcjami), wsteczna kompatybilność raczej będzie standardem, więc sprzedaż katalogowa powinna trochę złagodzić ryzyko inwestycji w nowe gry.
-
Max 3 nie sprzedał się dobrze w stosunku do budżetu, więc IP leży sobie i czeka na lepsze czasy. Rockstar i licencjonowane IP? Bardzo wątpię żeby wykazali nawet odrobinkę zainteresowania Punisherem :v Większość gier związanych z nowym podejściem Marvela do gier zobaczymy na mobile i na nowej generacji - Avengersi pewnie będą już cross-genowi, GotG raczej już tylko na nowej generacji. Po olbrzymim sukcesie Black Panther, nie zdziwiłbym się gdyby w tym roku dostali sporo propozycji zrobienia gry opartej o właśnie to IP. Umowa ze Square-Enix jest wieloletnia, ciekawe co im jeszcze skapnęło. Niezależnych devów, gotowych na AAA IP jest mało, BARDZO mało, więc pole wyboru Marvela jest dość ograniczone.
-
@Orzeszek Wiem, dlatego Marvelowi zależało pewnie na jego obecności - w komiksach ma parę fajnych arców, więc ja tam nie mam absolutnie nic przeciwko, Insomniac współpracuje zresztą ze scenarzystami Marvela, więc powinno być ok. No i jego Inner Demons dobrze się nadają na mniejszych rangą przeciwników. No i gra nam oszczędza origins story, więc zostaniemy od razu rzuceni do świata gdzie Pajęczak jest znany, dorosły i swoje w mieście zrobił. @Fanek Miałem pisać to samo co _Be_ - przecież to jest cytat o tym, że Marvel Games nie poprzestanie tylko na tej umowie. Od tego czasu podpisali duży kontrakt ze Square-Enix, będę wspomnieni wyżej Avengers (Crystal Dynamics - spodziewajcie się raczej GaaS game, z możliwym trybem SP), jak i Guardians of Galaxy - niepotwierdzone oficjalnie, ale zbyt dużo źródeł pisało o powstawaniu tej gry, devem będzie Eidos Montreal - zresztą dlatego nowego Deus Exa prędko nie zobaczymy :v Edit: @nobody Od kupna Foxa, Disney nie ma nic przeciwko wstawianiu postaci X-menów, ale takie ewentualne cameo to raczej kolejne części, ta gra powstawała gdy Marvel dawał bana twórcom na wykorzystanie tego IP. Ock pewnie się w którejś części na bank pojawi, zresztą może nawet i w tej, na pytanie czy się pojawi reżyser gry po prostu nie odpowiadał, Venoma od razu odrzucił :v Sprawa symbionta - od dłuższego czas Venom jest w zasadzie anti-hero, a nie wrogiem per se. Prędzej Carnage'a czy Toxina zobaczymy niż jego - no i Marvelowi wadzą trochę filmy Sony, więc możliwe, że prosili o nieużywanie akurat tego wątku.
-
Nie cierpię prozy Cline'a, więc na zmiany liczyłem, no ale się przeliczyłem, delikatnie mówiąc :v
-
Ależ to nie jest wytłumaczenie i w poście przecież zaznaczyłem, że to jest coś co ja osobiście bym sobie życzył, bo uważam, że panteon wrogów Spider-Mana jest dość ciekawy, więc klasyków wolałbym w kolejnych częściach. Może być zupełnie inaczej i znowu zobaczymy starą gwardię wykorzystaną w dużej ilości gier :v Na razie fakty są takie: potwierdzeni wrogowie: Kingpin i Mr. Negative, zasugerowani Shocker oraz Taskmaster. O ew. reszcie nic nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że Marvel poprosił o wykorzystanie w grze tych mniej znanych bohaterów (coś co potwierdzał chociażby Community Director w Insomniac Games). Nie wiemy na razie dużo o fabule, więc i ew. postaciach wrogów również. Oprócz wrogów pojawi się Black Cat, Wraith, Morales oraz MJ, to na razie koniec potwierdzonych informacji. Zresztą wrogowie będą tak dobrzy, jak napisze ich scenarzysta gry. Bez dobrej fabuły nawet najpopularniejsi wśród fanów będą fatalni. P.S I nie, pisząc na forum nigdy nie biorę sobie informacji z "kapelusza" - z jednego powodu - to głupie do kwadratu, a nie interesuje mnie trolling i retoryka rodem z CW :v
-
Nie, po prostu czytam. Serio - nie jest to specjalnie wyszukana umiejętność (i polecam każdemu stosowanie jej): Słowa Jaya Onga szefa Marvel Games (wywiad z 2016, szeroko dostępny w internecie) Plus: Sony posiada IP do tej gry, tej konkretnej wersji growego Spider-Mana, tylko porażka i słaba sprzedaż może wystraszyć Sony w kontynuowaniu projektu, a to jest coś na co Sony (i Marvel) sobie po prostu nie pozwolą, ba, stawiam, że Spider-Man będzie w trójce najlepiej sprzedających się gier od SIE.
-
Obecność mniej znanych nie oznacza, że nie będzie znanych postaci, przecież Kingpin jest już potwierdzony. Spider-Man ma kilku ciekawszych, mniej znanych przeciwników jak właśnie Mr. Negative (no i naturalnie pojawia się przez to Wraith) czy Taskmaster (prawdopodobnie w grze, skoro będzie rozbrajanie bomb ukrytych w mieście). W jakiejś formie pewnie pojawią się: Scorpion, Rhino, Volture i Electro (patrząc po materiałach z GI), Shocker również. Bardzo wątpię w pokazanie najbardziej niszowych i nielubianych postaci. Kogo chciałbym jeszcze widzieć? Jackala, Smythe'a i pewnie Ocka. Oby obyło się na razie bez Goblinów, Kravena i Carnage'a. Nie skończy się na jednym Spider-Manie, więc wolę aby klasyków ładnie rozłożyli, niż popełnili błąd gier Rocksteady :v Co do symbionta - jestem ciekaw jak Marvel się zapatruje na to, skoro filmy robione przez Sony nie będą specjalnie współgrać z MCU.
-
Symbionta nie będzie, to już dawno jest potwierdzone. W tej grze postawią na mniej znanych przeciwników - stąd wybór między innymi Mr. Negative'a
-
Na razie większych informacji nie ma: trzy nowe chaptery - nowe postacie i nowi wrogowie, tyle wiemy. Na jakieś długie DLC nie nastawiałbym się, różnica w cenie jest na to zbyt mała. Pewnie będzie bliżej do DLC z Gacków :v
-
No, ale cena edycji specjalnej (pewnie jak w przypadku GoW - 279zł) jest sporo mniejsza niż cyfrowej z DLC - DLC będą większe, więc pewnie forma season passa będzie zastosowana. W najbliższych miesiącach poznamy zresztą więcej szczegółów. A kolekcjonerka, jak to kolekcjonerka, oczywistym jest, że musi zawierać DLC jeśli gra zamierza je posiadać.
-
Game sprzedaje Special Edition (to samo co w przypadku God of War, czyli steelbook i mały artbok), więc i u nas pewnie będzie tak samo dostępny.