Hendrix
Senior Member-
Postów
4 724 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Hendrix
-
Znajomy już gra, damn - przyszły tydzień to unikanie spoilerów.
-
Gra będzie lepiej wyglądać niż ta krótka migawka, pewnie wyczyszczą blending animacji (ten jest świetny ale niektóre animacje źle przechodzą w siebie) i parę mniejszych, widocznych błędów :v I premiera 7 września: http://www.gameinformer.com/b/features/archive/2018/04/04/spider-man-release-date-revealed.aspx
-
Zawsze mi się źle czyta o porównaniach fabuł między N:A i H:ZD. Yoko piszę baaaaardzo średnio, ale świetnie reżyseruje i operuje narracją, Gonzalez to topowy scenarzysta w gierkach i dobrze operuje bardziej klasyczną narracją. Horizon jest bardziej kolektywnym dziełem niż gra Japończyka, bo charakterystyczny styl Taro po prostu góruje nad zbiorowym wysiłkiem Platinum. Ciekawe ile jeszcze na forum poczytam o tym, że twisty i "zaskakiwanie" stanowią o sile fabuły/scenariusza :v
-
Zweryfikują gracze? Gracze czyli kto? Ja tam monolitu nie widzę, oceny graczy to zresztą ostatnia rzecz, którą powinno się kierować. Nie zagrałbym pewnie nigdy w RE4, gdybym patrzył na to co ówcześnie ludzie pisali o gierce xDDD FC5 daleko też do byle czego, fanom serii się podoba z tego co wiem - więc chyba wyszedł w porządku, oceny w okolicach 8-ki to też nie jest nie wiadomo jakie przyjęcie :v
-
Wygląda na to, że do znanych nam wcześniej Broka, Sindriego i Mimira doszło kilka nowych potwierdzonych postaci z mitologi:
-
Ark: Survival Evolved miał podobne recenzje, nie przeszkodziło to w bardzo dużym sukcesie gry. Gry nastawione na rozgrywkę online mają duże rzesze fanów, odpowiednio rozwijane, osiągają sukces. Gdyby ktoś na starcie generacji powiedziałby mi, że Warframe będzie wielkim sukcesem, nie uwierzyłbym, a jednak tak się stało, bo devsi dobrze update'owali swoją grę.
-
Ludzie źle czytający newsy sprzedażowe, standard :v - 2 mln graczy w tydzień oczywiście zawierają gamepassa, nie licząc owej usługi, Sea of Thieves jest najszybciej sprzedającym się nowym IP jakie Microsoft wydał na X1(od devów first-party), dotychczas palmę pierwszeństwa miało Quantum Break (200 tys. w pierwsze dwa miesiące w NA, jedyne dostępne dane). Jednocześnie jest też najszybciej sprzedającym się nowym IP MS na PC Sprzedaż pełnej wersji pewnie jest dość daleka od tych 2mln, ale to aż tak bardzo się nie liczy. Nowa gra Rare wystartowała dobrze i zbudowała szybko dość dużą bazę graczy. To ważne osiągnięcie jak na ten typ gry (i coś co pokazuje, że gamepass do tego typu gier będzie bardzo dobrą usługą). Teraz najważniejsze jest dalsze rozwijanie i tyle. Osobiście się cieszę, że Rare się udało, rynek brytyjski (dla devów) jest w średnim stanie, sukcesy są ważne, szczególnie tak zasłużonego studia.
-
Boom, wrzesień pod znakiem DQXI Edit: trochę informacjo dodatkowych: https://dragonquest.com/xi/en-us/
-
Ja tam potencjału zniszczonego nie widzę, Level-5 chciało zrobić przystępny i różnorodny jRPG dla młodszej widowni (i tej przyciągniętej nostalgią) i zrobiło dokładnie to, generalnie widać serce włożone w projekt, osobiście to cenię. Nie obiecywali nic innego.
-
Ten screen nie ma kompletnie związku z ew. wypożyczalnią gier. To co widać, to popularny w krajach takich jak Brazylia (z którego screen pochodzi, bo widać brazylijskie reale jako walutę) system płatności ratalnej, wprowadzony bodajże w styczniu.
-
To demo przygotowywane jeszcze na PSX2017. Plansza została przygotowana tylko pod to demo, arena nie istnieje w samej grze
-
Ciekawe jak się ludzie zdziwią przy Dragon Quest XI, tam też nie jest trudno - jrpgi w JP, celujące w większą sprzedaż, są proste, taki rynek, zresztą na przestrzeni wszystkich generacji tak było, to zachodnie wersje były często utrudniane :v Wracając do Ni No Kuni II, po 11 godzinach podoba mi się, rozbudowa królestwa generalnie wciąga, historia i cała oprawa AV po prostu aż kipi wdziękiem. To - porównując trochę - taki jrpgowy odpowiednik najlepszych Kirbych. Jeśli ktoś oczekuje wyzwania, to zawiedzie się srogo. Może w przyszłości gra dostanie hard mode, ale to raczej wątpliwe.
-
Nie będzie trudniej, zaręczam :v Ale, przynajmniej jeśli o mnie chodzi, odświeżająca gierka, szczególnie po skończeniu wszystkich b-side'ów z Celeste.
-
No, ale z czym zastanawiająca? Na razie i tak nie mogą o tym mówić, pewnie wzorem innych ekip od Sony, będzie jeden większy dodatek i tyle. SSM po GoW prawdopodobnie rozdziela się znowu na dwie ekipy, Barlog z częścią pracowników robi nowe IP, reszta sequel przygód Kratosa. Przynajmniej tak sugerują wpisy na Linkedin i słowa Cory'ego.
-
Mam cyfrowego pre-ordera na Ps4 i PC, więc jako jeden z nielicznie zainteresowanych tym tytułem, nawet i ja odpadam. Pewnie nie ma większego sensu zamawiać tego tytułu do sklepu :v Edit: No i Velius ma rację, II przy tytule nie pomaga, szczególnie na rynkach, gdzie pierwsza część nie była popularna.
-
A propos wyboru poziomu trudności via: https://www.rollingstone.com/glixel/features/hands-on-with-god-of-war-evocative-gaming-bliss-w518039
-
Wtedy LeBron James musiałby się mieć na baczność pewnie
-
Kermit, zwykle lepiej wychodziły ci te one linery xDD
-
Mały cytat a propos budowy świata (via Polygon). Wszyscy, którzy grali wydają się zachwyceni grą, od czasu BOTW i nowego Mario, nie pamiętam takich zachwytów przed premierą. Prasa nie może też mówić o pewnym spotkaniu/walce, które zrobiło mocne wrażenie w początkowej fazie gry, spotkania z domniemanym antagonistą, jak przypuszczam.
-
Btw. Jason McDonald z filmiku o walce to facet, który jest w studiu od pierwszego GoW(jako combat designer/lead combat designer), ba!, w serii jest trofka na jego cześć xDDD
-
Preview od Eurogamera: http://www.eurogamer.net/articles/2018-03-19-god-of-war-has-grown-up
-
Film zdecydowanie nie jest typowym filmem o poszukiwaniu zaginionej osoby (i trochę szkoda). Zwiagincew znowu grzebie się w (za) oczywistych metaforach i komentarzach dotyczących Rosji w stanie dzisiejszym. Lewiatan pod tym względem był znacznie lepszy (i odrobinę subtelniejszy). Z Niemiłością mam ten problem, że metaforyka filmu w zbyt wielu miejscach obniża ładunek emocjonalny tej strasznie przygnębiającej historii, co wpływa na mój odbiór filmu. No i kurczę, pora na jakieś nowe przemyślenia, albo chociaż na lżejszy młotek do ich przekazywania, bo wtórność zaczyna się powoli wkradać, a to zbyt dobry reżyser, aby dać się porwać takiej manierze. Z drugiej strony doskonale rozumiem takie stanowisko wobec swojego państwa, tylko no właśnie - Zwiagincew potrafi lepiej to przekazać niż zrobił to w tym filmie.
-
Draugi też krwawią - co widać na materiale, topór w głowę, albo finisher i leci jucha, łącznie z zostawieniem śladów na ścianach - jeśli ktoś śledził Lost Pages, to wie dlaczego tak a nie inaczej jest wszystko przedstawione - Draugi z którymi walczy Kratos są nieumarłymi wojownikami, którzy zginęli w bitwie, ale zaślepieni gniewem, odmówili wezwania do Valhali i w wyniku walki z Valikiriami ich ciała zostały stopione ze zbroją, stąd takie właściwości tych martwych przeciwników. Niemniej, jak pisałem wyżej, ich ciała nadal krwawią z niektórych miejsc. Trolle oczywiście krwawią, chyba, że gif na którym Kratos miażdży głowę jednemu z nich, nie odzwierciedla obecnego stanu rzeczy. Btw. Dziwnie się czuję tłumacząc takie rzeczy, serio - gra jest wystarczająco brutalna i bez ultra-gore z poprzednich części :| Jak komuś brakuje krwi, to nie wiem, praca w rzeźni pewnie stoi otworem :v Edit: Zresztą przez te ~30 godzin gry ujrzymy pewnie masę dużo brutalniejszych scen.
-
Btw. Na tym evencie, tłumacz żałował, że jeszcze nie mogli mogli dać zachodnim fanom Yakuzy Ishin - chyba jest szansa i na to :v
-
Marcin (art director) został doceniony zresztą, w zeszłym roku jego concept art znalazł się wśród 14 wyróżnionych przez Academy of Interactive Arts & Sciences i The Entertainment Software Association. Zresztą bardzo sobie cenię jego styl, komiksy i animacje, wszystkie są równie ciekawe.