No ja czasem mam, że jak odpalam gierkę to muszę chwilkę się do niej przyzwyczaić, dlatego co chwilę inny bodziec w postaci coraz to kolejnego demka może męczyć. Też teraz postaram się podchodzić do jednego tytułu na godzinkę-dwie a później normalne granie (no chyba, że się wkręce i nic mi nie będzie to dłużej pogram). W weekend nic na vr nie grałem bo jednak granie z plutonem w bfv wygrało. A co do spania to ja tam mam taki problem, że wieczorem unikam jak ognia leżenia bo chwila i zasypiam