creatinfreak

Ciąg dalszy remontu. Dziś pomalowałem łazienkę ( fajnie mi wyszły rury od centralnego), sufit w przedpokoju, kuchnię i kaloryfery w pokojach dzieci. No poszła mi robota. Z malowania jeszcze tylko przedpokój i kaloryfer w dużym pokoju, później biorę się za panele.

Dziś duży pokój. Miałbym jeszcze kuchnię, ale trochę się pośpieszyłem i za szybko zacząłem malować drugi raz co skończyło się oderwaniem części gładzi z sufitu

Znam o 2 lata starsza osobę na tym forum grającą w gierki, ale nie mogę powiedzieć kto to.

Pokoje dzieciaków pomalowane, zostały na jutro kaloryfery, w planach jeszcze duży pokój i może sufit w kuchni.

Trochę odłożone, trochę szczęście z kupnem mieszkania (za pół ceny rynkowej) trochę z ubezpieczenia po śmierci mamy zostało i jakoś to poszło. Jeszcze na początku poprzedniej generacji wszystko brane na raty itp. teraz nauczyłem się odkładać, nie palę, nie pije, pobieram 500+x2 xD, coś tam potrafie sam zrobić (np. kable dostałem i sam zrobiłem elektrykę) zmieniłem pracę na lepiej płatną tak więc jakiś pieniądz jest i w miarę spokojnie można żyć bez szaleństw. A żeby nie było offtopu to skosiłem trawe, zaraz rozkładam trampolinę i odpalam grilla.

Why? Jedno mieszkanie sprzedane (nadal mieszkam) za tą kasę drugie kupione i wyremontowane (no troszkę dołożę). A kredyt ostatnio spłaciłem (po 3 latach zamiast 10) i jestem wolnym człowiekiem

Lipa w chuj

Za grzejnikami jeszcze nie malowane ale tyle ile wlezie mały pędzel pomaluje i wyjebane. Sam kaloryfer jak i rury tą samą farba co na ściany aby się jak najmniej odznaczał

W trzech pokojach na dwa razy sufit pomalowałem. W środę lecę ze ścianami, a w czwartek pójdą w ruch panele.

Ja to tylko chce hellblade i wysyp gierek z Xbox studios.

To jest Sony. Oni pobierają za upgrade gry do ps5 a wy chcecie cebulę na ps+premium? Naiwniaki

Też możliwe, że przytłacza mnie te prawie 2tb zapchane gierkami i nie wiem co odpalić bo za dużo tego. Z drugiej strony gdyby teraz wyszła Zelda to bym kupił switcha i grał jak pojebany.

Dopadło mnie. Nie chcę mi się się grać, totalnie. Skończyłem w zasadzie na siłę dying light 2 i od jakiegoś miesiąca sporadycznie odpalam konsole i nawet mój ukochany Apex jakoś nie szczególnie mnie ciągnie. Nawet chodzą mysli o sprzedaży konsoli. Starzeje się? Kryzys wieku średniego? A może potrzeba mi jakiegoś hitu abym się wkręcił?

Założę się, że na start będzie to samo co w tej chwili jest w PlayStation now.

Mam tygodniowy odwyk od energoli. Jak ja się dobrze czuje, nie mam spadków mocy w ciągu dnia i lepiej sypiam. Ale kurwa to jest tak dobre, że pewnie niedługo i tak się złamie i będę chlał to dziadostwo.

No jakoś mi ta wiadomość nic nie zrobiła. Jeżeli dowiozą coś fajnego będzie się cieszyć. Ale jak wyżej było pisane Jade nie napawa optymizmem.

Drągala podniósł się, po czym przypomniała mi się premiera cyberpunka i mi opadł. Czekam, ale za chuja na premierę nie wezmę (i tak się pewnie zesram przed).

Red Bull morela truskawka pycha, dosłownie jak te cukierki.

Jak masz kupca to wymieniaj.

Jak dla mnie powinni takie aoe wydać na Xboxie z obsługą tylko k+m ładnie to oznaczyć jeżeli obsługa pada w tego typu grze jest problemem. Tak samo gry singlowe jeżeli komuś to pasuje powinny obsługiwać zarówno pada jak i mysz. Do multi osobne serwery, ale single jak najbardziej powinno być wsparcie. Dobrze, że w xcloud jest możliwość grania dotykowo, na padzie jak i teraz będzie można na myszce.

65” oled i 60 klatek. Gra wygląda dobrze. Gra w 30 klatkach może statycznie wygląd lepiej, ale wystarczy obrócić kamerą i już robi się kupa.

Gdyby ktoś miał problem jak ja dwa posty wyżej. Trzeb wrócić na teren misji, odpali się cutscenka i robimy misje od nowa. Wczoraj fabułka skończona. No nic więcej niż poprawna kontynuacja jedynki. Gameplay miód i przez to bawiłem się bardzo dobrze.

Khaotic jakbym garść cukierków włożył do gęby i mielił, nawet całego nie wypiłem. Za to watermelon jest pierwszym napojem o smaku arbuza, który mi smakuje i nie czuć ogórkami.

może miał ktoś tak i pomoże. Po komunikacie, że zacznie się epilog zacząłem misje. Wyjście do menu, restart a tu misja ukończona i nie ma żadnej nowej fabularnej. Zrobiłem poboczne aktywności dalej nic. No i teraz pytanie czy ktoś tak miał i czy jest na to rozwiązanie? Myślałem, że skończę sobie gra a tu taki psikus i pewnie zaraz wyleci z dysku z hukiem.

No to będzie trzeba się przejść do żabki. Chociaż znając życie to u mnie będzie, ale jak zwykle z opóźnieniem i dostanę dopiero za jakiś czas.