Skocz do zawartości

Neverwhere

Użytkownicy
  • Postów

    76
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Neverwhere

  1. Neverwhere

    Jaką grę wybrać?

    Nad GTA właśnie myślałam, bo podobno jest bardzo sandboxowy. Grałam w Saint's Row III, podobne są do siebie? Znaczy GTA chyba mniej dla jaj Zastanawiałam się też czy są jakieś sensowne przygodówki na xboxa. Z Arcade myślałam też nad State of Decay ale podobno są jakieś problemy z tą grą.
  2. Neverwhere

    Jaką grę wybrać?

    Andreal dziękuję za listę ale po pierwsze w większość z tych gier już grałam (o czym oczywiście nie mogłeś wiedzieć bo przecież nie czytasz w myślach ) a po drugie większość z tych gier jest dokładnie tym czego chcę uniknąć. Mass Effecty - suma summarum jest to bieganie od areny do areny i strzelanie. Tak wygląda większość questów. Ale oczywiście masz racje, bardzo fajna seria, aczkolwiek Mako z jedynki dalej śni mi się w najgorszych koszmarach. Darksiders - no to dopiero jest rozwałka... w Mass Effectcie to chociaż próbowali zrobić jakąś różnorodność A tak serio, też bardzo fajna seria, z nawet niezła fabułą i fajnymi bossami (i wstawkami a'la Panzer Dragoon <3) ale znowu, dokładnie to w co nie chcę grać. Wiedźmin 2, Brutal Legend, Portale - grałam RDR - stoi na półce w wersji GOTY, jak mi nikt nic fajniejszego nie zaproponuje to pewnie będę grać po Mirror's Edge.
  3. Może jestem masohistką, ale na ogół staram się przechodzić gry do końca. Podobnie mam z książkami, jak już zacznę czytać to muszę skończyć Jakieś takie skrzywienie. W związku z tym bardzo uwaznie dobieram sobie gry przed rozpoczęciem rozgrywki. Kiedyś skakałam od gry do gry, zależnie od tego co akurat przykuło moją uwagę, w ten oto sposób miałam 10 rozpoczetych gier żadnej ukończonej. Gra musi mnie naprawdę ostro znudzić żebym ją odrzuciła w kąt. Często, nawet jak na początku nie podejdzie to robię kilka podejść. W sumie to już dawno nie porzuciłam żadnej gry.
  4. Neverwhere

    Papierowe RPGi

    Jacyś fani papierowych RPGów czy tylko pocinacie w elektroniczne ? Ktoś gra, grał, a jak tak to w co?
  5. Neverwhere

    Jaką grę wybrać?

    Hej, witam wszystkich to mój pierwszy post tutaj, więc jak popełnię jakieś forumowe faux pas to proszę o wyrozumiałość Ostatnimi czasy doszłam do wniosku, że jak zagram w jeszcze jedną grę której głównym elementem jest strzelanie i ogólnie bieganie od mapy do mapy z celem wpieprzenia czemuś to mnie szlag trafi, w związku z tym poszukuję gier, które nie załapują się pod tą klisze. Nie zrozumcie mnie źle, nie chodzi o to, że w grze nie ma być żadnej konfrontacji/walki etc. Chodzi po prostu o to, żeby: A. walka była jakoś ciekawie rozwiązana, niech to nie będzie kolejny point and kill z wariacją na temat, nieważne z jak fajną fabułą. B. Niech walka nie będzie podstawowym elementem gry ale jednym z wielu, albo chociaż niech będą jakieś alternatywy, czyli coś co mogę robić w między czasie (np.: zwiedzanie, parkour etc.). C. Ogólnie gry z jakimiś innymi, ciekawymi elementami, zagadkami, elementami zręcznościowymi też mnie interesują. Okej, to może kilka przykładów gier, które posiadają (wg mnie) powyższe cechy, ale już w nie grałam: AC - podobały mi się, nieco szablonowe, ale zawsze miałam coś fajnego do roboty Dishonored - zawsze miałam wybór czy wolę się przekraść, czy komuś wbić nóż pod żebra. fajne moce, fajny klimat, niezła fabuła Gry Bethesdy - bo zawsze mogę wybrać czy chce iść sobie zwiedzać czy biegać od questa do questa i siać zniszczenie. Wolf Among Us - za fabułę, klimat i bardzo gładkie poradzenie sobie z walką Rayman - chyba wiadomo czemu nie zaliczam tego do point and shoot Długo by wymieniać, jak już w coś grałam to po prostu dam znać. Mirror's Edge kupuję w przyszłym tygodniu więc też nie trzeba mi polecać.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...