Skocz do zawartości

michu86-

Użytkownicy
  • Postów

    1 794
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez michu86-

  1. michu86-

    Lies of P

    Masz zdolność główna i zdolności poboczne. Zdolność główna aktywuje się dopiero po zapełnieniu jej slotów zdolnościami pobocznymi. W 1 fazie do aktywowania zdolności głównej potrzeba 2 kwarców (zdolności pobocznych). Zdolność poboczna od razu się aktywuje, zdolność główna dopiero po wypełnieniu jej slotów zdolnościami pobocznymi. Takie nazewnictwo zastosowałem bo te zdolności się przeplatają i później np można spotkać zdolność główna w opcjach zdolności pobocznych.
  2. michu86-

    Alan Wake II

    Pytanko - nie grałem w część 1 czy one są fabularnie powiązane czy jest jak przy final fantasy?
  3. michu86-

    Lies of P

    No niestety straciłeś wirtualny order bycia zajebistym progamerem. I teraz takie nic co przywołuje zjawę i rzuca itemami może się zrównać z Tobą wirtualnymi trofeami
  4. michu86-

    Lies of P

    Szkoda że nie można oddawać, ja umiem rzucać i robię to dobrze i chętnie.
  5. michu86-

    Lies of P

    Kiedy ta sucz? Bo ja jestem po bossie w VIII rozdziale.
  6. michu86-

    Lies of P

    @Amer jeszcze nie odkryłem całego drzewka więc jeśli to możliwe bez NG+ to bardzo chętnie zainwestuje w to punkt zdolności. Brzmi wybornie :d
  7. michu86-

    Lies of P

    Po tym patchu zjawa tankuje aż miło, a jeszcze używam kamienia na odnowienie jej HP to już całe 2 fazy bossów przeżywa. Cudownie tego chciałem;), wreszcie nie muszę się tłuc po 30 razy z byle gównem tylko sobie od tyłu ładowane ataki nawalam jak zjawka dostaje po mordzie Ale to nie wszystko jeszcze jeden kwarc i w życie wejdzie mój idealny build: 2x użycie kostki (2x odnowienie HP zjawy) + szybkie użycie kostki Idealny endgame się szykuje
  8. Ej bo ja włączyłem to dlc i na początku była jakaś minigierka co mi się nie spodobała i wyłączyłem... na ile to jest godzin? Nie lubię typiary złodziejki więc nie wiem czy się męczyć.
  9. michu86-

    Lies of P

    Ale i tak 1 faza króla znacznie łatwiejsza (a ja znerfili) niż 2 druga. Bo jako Romeo poswiecil swoją kosę ogniem to tańczył z nią niczym Malenia Ps ja nie czuje satysfakcji z pokonania go, obrzucilem króla wszystkim co miałem. Rzucanie jest mega op- bo ma wszystko, celność, szybkość, dmg i nie zużywa staminy.
  10. michu86-

    Lies of P

    Jak ja się tyle namęczyłem z kapłanem i królem marionetek to teraz niech mnie w dupę pocałują
  11. Bez sensu jest oglądać wszystko i wszędzie przed zagraniem. To tak jak oglądać dużo pornoli i nie móc zwalić kity przez 5 miesięcy. A w takich ilościach jak oni to podają to jest mocno niezdrowe. A będzie tego więcej...
  12. michu86-

    Lies of P

    Nie no ja 10 razy to traktuje jako rozgrzewkę, absolutny standard. Rzadko kto pada przed tą liczba może jedynie króliki
  13. michu86-

    Lies of P

    Ale piecyk jest przed Red Lobsterem wiec on nie skorzysta z tego sklepu.
  14. michu86-

    Lies of P

    Przepada, ja nawet próbowałem w trakcie walki jak widzę, że nie układa się dobrze a wykorzystałem przedmioty to zamykać grę. Najczęściej stan się od razu zapisuje. Kombinowałem też wychodzić w trakcie 2 fazy bossa (jeśli ma drugą) wtedy trzeba wyłączyć grę bardzo szybko żeby Ci nie zapisało zużytych przedmiotów podczas 2 fazy jak zauważysz, że Ci nie idzie. Czasami udawało mi się zachować to co wykorzystałem podczas 2 fazy. Oczywiście przedmioty zużyte z 1 fazy przepadają bo wchodzi autosave pomiędzy fazami. Trzeba uważać żeby za późno nie zamykać gry tj. sekundy po śmierci bo od razu jest znaczek autozapisu i trzeba farmic od nowa itemy. Dla bezpieczeństwa jak już czujesz że umrzesz to lepiej wyłączyć przed śmiercią. Czuje się jak ostatni stulejarz pisząc to, ale próbuje wszystkiego tylko żeby sobie ułatwić grę i zminimalizować farmienie
  15. michu86-

    Lies of P

    Pomagier < przedmioty do rzucania Skala przejścia: Po męsku znaczy bez tych 2 rzeczy. Po damsku z 1 z tych rzeczy. Jak pi*da z tymi 2 rzeczami. Jak ostatnia pi*da z tymi 2 rzeczami i nadal z problemami (mój poziom). Ps Code Vein akurat bardzo fajna gierka i ryj ma cały.
  16. michu86-

    Lies of P

    Przeglądam ost strategie na trudniejszych bossów i co... rzucanie przedmiotami wszelakimi, im więcej tym lepiej - no chyba, nie powinno to tak wyglądać, ale niestety jest tak jak pisze Amer. No chyba, że ktoś ma niesamowitego skilla. Ale i tak mimo ułatwiania sobie życia przedmiotami, zboostowaną zjawą wszystko działa dość randomowo. Zjawa pada czasami po kilku chwilach (nawet jak dostaje od nas kostkę z odpornością zwiększona), a w filmikach na YT to tam tankuje ostro czasami, rng. Tak jak Soul Hackers to taka gorsza Persona tak Lies to taki gorszy BB czy tam DS. Na razie po 20h wszystkie 6 lokacji korzystało z tego co już widziałem w innych grach, praktycznie 0 różnic.
  17. michu86-

    Lies of P

    Ja tylko 1 zdobyłem z questa i jest spoko, na kolejną już mi szkoda kasy 3600 Zawsze wystarczy jeden ładowany atak jak pasek przeciwnika jest biały żeby go rozłożyć? Czy to zależy od wytrzymałości przeciwnika.
  18. michu86-

    Lies of P

    Ale maszyna bije jednostajnie, nie wiem czy to cos pomoże. Jednak HP bossów jest znacznie wieksze niż w innych tego typu grach, też porzuciłem szpadę bo zadawała śmieszny dmg. Gram włócznia, która się dostaje za wymianę duszy jednego z początkowych bossów i jest ok. Widzę, że jednak lepiej inwestować w bronie zadajace duży dmg i trochę wolniejsze niż w jakieś szybkie co trzeba dziubac w nieskończoność. Zakładając, że jest się graczem tak jak ja - raczej preferującym uniki niż parry. Chociaż i tak w niektórych walkach musiałem używać parry. Masz rację, że jakby całe lokacje w ogóle nie przygotowują do walk z bossami, zupełnie inne bajki.
  19. michu86-

    Lies of P

    I to mnie schizuje bo nie wiem na co wymieniać, a może właśnie przez zły wybór pomijam najlepszy amulet/broń w grze. A nie chce grać przykuty do poradnika. NG+ raczej też się nie szykuje patrząc co się dzieje w zwykłej gierce...
  20. michu86-

    Lies of P

    Pokonałem biskupa xd, na spokojnie nawet mi powieka nie drgnęła. Perfect parry a jak nie siadło to zwykły blok i szybkie ciachanie żeby odzyskać zdrowie. W 2 fazie siedzenie pod szyją, a jak się obracał to to samo co w 1 fazie. Zbyt pazerny jestem na szybkie atakowanie ale jest tak jak ktoś pisał bossowie mają bardzo dużo HP i trzeba powoli ciupac, a nie pazernie na atak iść. Wycofuje się z PT xd. Zobaczymy na jak długo...
  21. michu86-

    Lies of P

    Ja mam za mało czasu na granie żeby spędzać je na grach, które wywołują u mnie aż taka frustrację. Zresztą nic nikomu nie muszę udowadniać i co z tego, że przejdę w wielkich mękach jak 0 przyjemności Ja też w gronie upokorzonych jak biskup 4/10 a ja po nim grę sprzedaje...
  22. michu86-

    Lies of P

    U mnie sekcja za 1 razem xd. Biskup - prawdopodobnie nigdy, gra wystawiona na PT
  23. michu86-

    Lies of P

    Ale te parobki to cienkie są w porównaniu z tymi w innych grach, taki mimic tear z eldena by się przydał
  24. michu86-

    Lies of P

    Pierwszy raz w historii odpuszczam przy grze souls-like. Poziom frustracji w sumie od początku gry przy każdym bossie jest zbyt duży. Dla mnie za wysoki poziom wejściowy przy bossach. Odpadłem przy arcybiskupie. Skoro cały Elden Ring, BB był dla mnie prostszy niż 3 czy 4 Boss w tej grze to chyba się nie nadaje. Poza wcześniej wymienionymi ukończyłem całe Nioh 1 i 2, demons souls, dark souls 3. Tutaj czuje tylko poczucie niesprawiedliwości, czasami nic nie robię a boss w ogóle mnie nie trafia, czasami trafia w takich momentach co w ogóle się nie spodziewam mimo, że znam ruchy bo od 2h ich się uczę, no nie wiem, taki niesmak mi towarzyszy jak w to gram. Nie miałem tak z żadną inną gra z tego gatunku. Jak gdzieś dostawałem baty to rozumiałem dlaczego, tutaj zupełnie nie czaje. Postać ultra powolna, a boss spamuje wszystkim bez zmęczenia ;). No i też nie zachęca mnie to, że ta gra nie prezentuje nic nowego jest kalka znanych rozwiązań. Przez 15h nie zobaczyłem nic nowego, nic co by mnie zaskoczyło i zachęciło. Niby jest łączenie broni i te kłamstwa, ale to za mało, żeby mnie to jaralo. Gra zupełnie nie dla mnie.
  25. michu86-

    Nowości RPG

    Kilkanaście lat temu się w to zagrywałem. Świetna, niedoceniana gra na tamte czasy. Teraz mocno i dość brzydko się zestarzała, jednak nadal ma w moim sercu specjalne miejsce. Świetne postacie, genialna muzyka (gentle hands!), ciekawa fabuła, przyjemna grywalność. Pamiętam, że akurat jak grałem to była to trylogia ale chyba teraz widzę, że jest jakaś 4 część. Za tę cenę biorę w ciemno.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...