michu86-

Też się zastanawiałem czy robić te sejwy bo przechodzić to samo 3x. Ale postanowiłem, że nie i nie żałuje. U mnie pierwsze przejscie 130h. Drugie około 10-15h. A tak naprawde na trzecie mi zostało najprostsze zakończenie czyli myślę ze 5h styknie. To co chciałem zrobić, questy, opcjonale dungeony, bossowie zrobiłem za 1 razem a teraz to lecę tylko main story i czuje się jak speedruner;) Co do tego bossa co piszesz dla mnie jeden z trudniejszych ma dobry moveset w 2 fazie. Jednak dużym u niego minusem jest to, że ma bardzo mało HP więc pasek mu schodzi szybciutko.

Nawet nie wiem który bo jestem przelevelowany i wszyscy szybko padaja;)

Kończę NG+ i jest śmieszne uczucie gdy regiony w których spędzałem po kilka ładnych godzin przy pierwszym przejściu teraz zajmuja mi kilkanaście minut. Zmieniłem builda na bleed i kosi niesamowicie, szczególnie późniejszych bossów- widać różnicę. Dobrze, że jest dużo łez larwy to można kombinować z nowymi buildami. Zostaje mi jeszcze przejscie 3 raz żeby zdobyć ostatnie zakończenie, bo nie robię mykow z sejwami.

Fajne są tutoriale jak uniknąć tego tańca Malenii - najbardziej mi się podoba jak 2 fazę jej ataku można uniknąć po prostu kucając:D

Pany, Pytanie dot. Ng+ bo dziś bede startował. 1. Czy dzwonki, które oddałem przenoszą się do ng+? Czy od razu bo wbiciu na rewir okrągłego stołu mogę kupować kamienie do ulepszania broni (oczywiście jeśli oddałem dzwonek na dany kamień). 2. Mowia, że przed przejściem na ng+ warto wyfarmic kamienie do ulepszania broni ale to chodzi im o te co są ich ograniczone ilości do +10 na specjalnej i +25 na zwykłej, tak? 3. Jeśli się cos ważnego nie przenosi to co? Wiem, że trzeba ustawić optymalnego builda bo dostęp do Renali trochę później będzie.

Na szczęście jest internet. Jeśli chodzi o ten quest to ja też ominąłem jego jedna lokalizacje i po prostu był w następnej. Czasami questy też da się wykonać bez niektórych kroków. Inne gry po prostu przyzwyczaiły nas do questów samograjow, gdzie gra łopatologicznie pokazuje tysiącami markerów co trzeba zrobić. Te w eldenie są ciężkie ale wykonalne, no ale na pewno większość leci z poradnika. Jednak to nie jest żadne dno, są złożone, zależne od naszych działań czesto pozostawiają wybór graczowi a sama gra daje bardzo małe podpowiedzi. Ja to mega szanuje bo takich questów praktycznie nie ma w grach i to odważna decyzja twórców. Ale wcześniej w innych produkcjach studia były jeszcze mniej oczywiste.

Ja właśnie się ostatnio przerzuciłem z moonveila na wing of astel i bardzo fajnie się gra, jak nebula trafi min 3/5 wybuchami to już ładnie kosi. To jest fajne w tej grze, że jest bardzo dużo użytecznych broni, szkoda tylko, że pvp dominuje bleed.

Opłaca się, dobry talizman w nagrodę do udźwigu. Te fantomy można łatwo cheesowac żeby pospadały próbując Cie uderzyć

Ktoś wie ile % wiecej mają hp i o ile mocniej biją moby na ng+? Nie mogę znaleźć informacji, wyczytałem tylko, że runy - 550%.

No właśnie mi gdzieś po 3/4 gry znudziło się granie samym magiem, wiec się przebudowałem na hybrydę czary/moonveil. Ta katana ma piękny moveset i skille:)

Na loading screenie już trzymasz sprint i skipujesz filmik, od razu biegniesz do niego zanim się obroci i 1x uderzasz (ja akurat magiem wiec: czar z mieczem ten szybki, nie wiem czy działa na zwykle meele). Jak nie zrobisz żadnego ruchu po tym, on też nic nie zrobi. No i wtedy kometa azura itd, nawet się nie broni

Mógłbym zrobić platynę, tak samo jak w BB ale jakoś nie mogę się przekonać do tego kopiowania sejwów. Nie wiem czy przebrnę przez ng+ i ng++. Szukanie każdego legendarnego sprzętu też mi nie na rękę. Dodatkowo zabiłem giganta za wcześnie i za szybko podpaliłem stolicę;) Trudno nigdy jakoś nie cisnalem na pucharki. Piękny jest cheese na ostatnim bossie. Obiektywnie najtrudniejsza Malenia, sama gra trudna ale nie za trudna - kon i summony ułatwiają znacznie. Dobrze, ze porobili checkpointy przed bossami. Nie czaje ludzi, którzy mówią, że za łatwo, że magiem szydera, że z summonem szydera, że bez konia itd. Niech grają nogami jak chcą się popisywać w internecie.

Wróciłem do gry po ponad pół roku przerwy i od razu pyknąłem całość za 1 razem, jak już się nauczy ktoś w to grać to się tego nie zapomina. Znalazłem ostatni 6 fragment, teraz tylko wizyta w domku i można lecieć na wielki finał. Najlepiej mi się gra zwykłym karabinem albo miotaczem elektropradow, innych broni prawie nie tykam.

Przymierzam sie do zakupu monitora. Mam jakiś co ma z 15 lat :D. Maksymalnie za 1200zl. 26-29 cali. Co polecacie? Czasami będę używał do strzelanek. Czasami będę podłączał pod PS5 a głównie to do pracy- ale nie żadnej zaawansowanej grafikowej;) Wiec patrzeć na czas reakcji i odświeżanie?

A ja właśnie sobie przypomniałem o serii, P5 ogrywałem z 2 lata temu (?) - więc bez zastanowienia kupiłem. Po Codach, Farkrajach jestem spragniony japońszczyzny po prostu. Tales of Arise mnie wymęczył, ale świat Persony 5 do mnie zdecydowanie bardziej przemawia. Na razie po 3h jest okej, trochę mało walki;)

Ani razu tak nie miałem a łącznie już z 10h mam nabite w multi. Dlatego zupełnie nie rozumiem po co w tej grze tryby HC, skoro normalnie ginie się w ułamku sekundy. To w HC pewnie od samego spojrzenia się pada jak mucha. Powinni zamiast HC dać tryby w których ma się więcej zdrowia min. 150% tego co normalnie. To może by jakoś było.

Drastycznie niski TTK w tej grze powoduje, że praktycznie zabija ten kto kogo pierwszy zobaczy. Niby nic nowego w CODach ale w tej odsłonie jest to jeszcze bardziej uwydatnione. Liczy się tylko ustawienie, czekanie na spawny (które są na razie czasami popsute) i w sumie tyle... nie opłaca się zupełnie biegać, lepiej czekać aż ktoś będzie przebiegał i wlepić mu 2 kulki. Jak gram to mam wrażenie, że zupełnie nie chodzi o celność, umiejętność posługiwania się dana bronią, a siedzenie sobie w dobrym miejscu aż Ci ktoś pod lufę wbiegnie i będzie miał jakieś 0,2s na reakcje zanim go załatwisz. Niby są tryby w których gra jest szybsza/wolniejsza ale ograniczają się one po prostu do mniejszej/większej ilości ludzi na danej mapie. Te najszybsze tryby np na małej mapie 24 na 24 lub na bardzo małej 12 na 12 to jest jakiś gaimingowy absurd. Tego nawet nie da się opisać. Ewidetnie gierka tworzona pod młode pokolenie, gdzie po prostu można dostać pierdolca od ilości rzeczy, które dzieja w jednym momencie. Mało to przyjemne, duzy chaos, gra która nieangazuje szarych komórek, pif-paf i do przodu. No chyba że ktoś za strategie uważa siedzenie w kącie i czekacie na ofiarę. Szybkie, chaotyczne niewiadomoco obsadzone w fajnych realiach 2WS.

Bo też niektórzy sie tym interesują to cała gra waży na ps5 - 92,64gb.

Jeśli chodzi o TTK to niestety dla mnie bardzo szybko się ginie. Wolałbym 1-2 kulki więcej. Na plus w multi mapy i ich ilość jak na start, bardzo ciekawe i różnorodne lokacje. Strzelanie przyjemne i typowe dla serii. Zdecydowanie wolę klimaty IIWS niż jakieś skoki w przyszłość:)

Ja nigdy nie gram w singla, tylko tdm i właśnie za to lubiłem ww2, że ttk był trochę dłuższy, mapy w miarę proste bez labiryntów i miliona kolorów, łatwo było znaleźć wroga i odróżnić go od otoczenia bo np w takim bo3 i 4 to mi się wszystko zlewało

Nie śledzę tematu, ale będzie to chociaż trochę zbliżone do WW2? WW2 to mój ulubiony cod, bez udziwnien, latania po ścianach i z trochę dłuższym ttk. Jak wypada w tych aspekatch nowy cod?

Znalazłem takie coś: https://www.gamerevolution.com/guides/666872-ps5-copying-slow-copying-the-update-file-fix-playstation-5 I w moim przypadku tak jest, gra waży 38gb, tyle samo co aktualizacja 1.0.0.3. Tak jakby sama aktualizacja była cała grą i zamiast tylko wgrywać łatkę, jakby ściągało wszystko od nowa. Ale będę tak robił jak piszesz Rozi- najpierw instalacja gry offline, a potem jakiekolwiek aktualizacje,bo jak to na raz zapuszczę to się dziwne rzeczy dzieją.

Przy FC6 instalacja samej gry przebiega prawidłowo jeśli chodzi o czas. Natomiast pobieranie aktualizacji trwa zdecydowanie za długo - pokazuje 12godzin - 37gb. Miałem już tak z inną gra i problem się powtarza. Z siecią jest wszystko ok, inne rzeczy sciagaja sie z normalna prędkością. Mam problem wtedy gdy wkładam 1 raz płytę do konsoli i jednoczesnie instaluje się gra i pobiera plik aktualizacji. Ten plik pobiera sie 10x wolniej niż wszystko inne. Ktoś miał podobne problemy?

Czy to nagroda za nieprzeskipowanie żadnej scenki w arise?

Po 30h już coraz mniej mi się podoba xD