-
Postów
1 794 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez michu86-
-
W ISS pro evo 1,2 na psxa były 3 poziomy trudności i zawsze się grało tak samo. Dawało się gościa z 9 (bo staty były tylko od 1-9) speeda na skrzydło i ścinało do środka (ala akcje Robbena) - kładło się bramkarza markowaniem strzału (zawsze się na to łapał) i brama. Za(pipi)iste te gry były. Jednak na tym najwyższym poziomie trudności w ML jak jeszcze się nie kupiło żadnego gościa ze speedem 9 to była masakra jak się grało Lawsonem, Kittim czy Pavią same drewna. Pamiętam, że właśnie w iss na psxa przeżyłem największy wk*rw w historii mojego gejmingu, po którymś przegranym meczu z rzędu w ML zacząłem gryźć pada - ale słabo mi szło bo gryzłem rączkę a była dość wytrzymała, dlatego przerzuciłem się na przyciski czego efektem było odgryzienie przycisku select, następnie wyjąłem płytke z konsoli, rzuciłem ją na ziemie i z kapcia zacząłem nią szorować panele jak szmatą. Po chwili emocje puściły i miałem doła bo nie miałem w co grać, pad działał bez problemu ale po issa musiałem pojechać do miasta. Nie wiem co to ma wspólnego z PES16 ale brakuje mi przede wszystkim tego za(pipi)istego odgłosu co był w ISSach podczas oddawania strzału i jak był słupek, pozdro.
-
Wszystkie Finale w te co grałem od VI do X były dla mnie zaj*biste, ale najbardziej spodobała mi się VIII - do dziś czytam różne wersje interpretacji fabuły, niektóre są na prawdę ostro powalone - i o to chodzi. Niestety wątpię, żeby w przypadku XV było tak dobrze jak u tych poprzedniczek - fajne by było się miło zaskoczyć.
-
No ja tam się szykuje tylko na offline bo na online nerwów i w sumie umiejętności też nie mam.
-
Ty optymisto Ty. Pewnie będzie lepszy od 13 - trudno żeby był gorszy... Ale raczej nie będzie to gra taka jaką była VII na PSX to niemożliwe.
-
Nie ma się czym podniecać... Nowa cieszynka to naprawdę rewolucja tak jak baby w fifie i szprej... A no i stadion Barcy wow! Najlepszy PES od czasów ISS pro 98 się szykuje. I czy ja widzę oryginalny Arsenal to już będziemy mieli aż 2 druzyny na licencji z Anglii? Czy może w tym roku ManU odpadnie :}?
-
Te duże postacie wyglądają jak żywcem wyjęte z kingdom hearts, ale ten motyw z siedzeniem sobie na głowach to trochę przegięcie w ogóle ta oprawa jest hardkorowa mocno.
-
Post pod postem bo nie padała przez kilka dni żadna odpowiedź a chciałbym coś dodać. Na chwilę obecną autorzy udostępnili nam 2 wyspy, akurat obie w sensie questów fabularnych skończyłem i wyskakuje napis: to be continued... Zatem trzeba czekać na nowy content... pozostaje mi zrobienie questów pobocznych i pakowanie postaci oraz walka z dodatkowymi bossami. Myślałem, że gra jest już ukończona w sensie fabularnym, ale z tego co widzę to będą jeszcze dużo do niej wrzucać. Nie wiem ile grałem ale tak z około 15-20h żeby przejść fabulę, ale robiłem też rzeczy poboczne. No nic pozostaje czekać. UPDATE: Jutro (28.07) dodadzą 3cią wyspę
-
Oglądam gameplay i mam pytanie odnośnie walki: jest miodna? Bo widzę, że dużo strzelania, czy celuje się normalnie za pomocą analoga, czy jest auto aim a my tylko wybieramy punkt na potworze i robimy lock-on a potem to już wszystko dzieje się automatycznie?
-
No to w takim razie Xeno, bo ja bardzo lubiłem te simsy w personie:)
-
Ok, dzięki. Trochę lipa z tym adapterem - stówka w plecy.
-
Musieli zrobić te sejwy bo by 3/4 graczy żadnej gry nie mogła ukończyć, w tym ja, no offence.
-
W pudełkowej wersji gry new mario&luigi miałem 2 czerwone karteczki z jakimiś gratisami. Jest na nich napisane, że trzeba wejść na stronę nintendo club i wpisać kod pin (który jest pod naklejką, którą się zrywa) aby zgarnąć jakieś bonusy. Nie ma takiej strony, ale jest strona my nintendo cośtam i jak próbuję tam wpisać te kody to mi wyskakuje, że są złe. Na karteczkach jest też mały napis, że nie w każdym państwie to działa, oczywicie np: w Polsce. Czy gdybym zarejestrował swoje konto na Wielką Brytanię to by te kody działały? I jeszcze jedno yyy ta konsola łączy się tylko bezprzewodowo z netem? Nigdzie nie widzę wejścia na kabel internetowy... no a po wifi to słabo grać online np: w splatoona.
-
Od wczoraj mam, wygrałem w pracy! Wii U z mario kart8, new mario&luigi, zelda i splatoon - bardzo spoko . Więc się dopisuję!
-
Zastanawiam się nad zakupem jakiegoś jRPGa na wiiu i na oku mam: Tokyo Mirage, Monster Hunter lub Xenoblade CHX. Jestem wielkim fanem Persony 3 i 4, więc najbardziej skłaniam się ku Tokyo właśnie, jednak powiedźcie mi czy istnieje tutaj coś na zasadzie Social Linków i Person, bo z gameplayów widzę, że ta gra ma wiele wspólnego z Personami. Chodzi mi o to czy jest też taki podział jak w Personach na życie "prywatne" gdzie rozwijamy SL z różnymi NPCami, łazimy po mieście i życie "dungenowe" gdzie po prostu walczymy i chodzimy po lochach. Czy każda postać rownież ma swoje persony, czy możemy robić fuzje, przywoływać je w czasie walki itd?
-
Będzie problem z przejściem tych gier bo mało żyć i trudne, nie prowadzą nas za rączkę i nie ma nonstop continue :] a zapisywanie stanu gry w każdym momencie to czity serio.
-
Szukanie na kółku = przed rozpoczęciem wyszukiwania graczy lider zespołu wciska kółko na padzie - wyskakuje okienko czy chce przerwać wyszukiwanie. Jednak nie przerywa tylko czeka kogo wylosuje, jak wylosuje 5 randomów to kontynuuje grę, a jak widzi, że od razu wyszukało całą piątkę (czyli zespół) to cofa do menu. Tak do skutku aż jego drużyna będzie grała przeciwko 5 randomowym graczom.
-
LOL wszyscy rzucili się na rankedy żeby mieć czapeczkę i szukają (będąc w 5osobowej drużynie) na kółku pojedynczych randomów z których utworzy im przeciwną drużynę. A jak wpadnie im szybko 5 graczy od razu - czyli cała drużyna to cofają do menu. GREAT
-
Ja gram codziennie i powiem, że jest coraz lepiej - no może tylko fabuła jakoś nie powala - łażenie po lokacjach po śladach naszych wrogów, utrata pamięci i poszukiwanie sensu życia - mnie nie przekonują. Jednak wszystko inne jest mocne w tej grze. Wcześniej nie pisałem - w grze jest genialna oprawa, bardzo ładne wykonanie najdrobniejszych elementów (oczywiście jak na grę mobilną w konwencji ff6). Ciekawy jest system levelowania postaci, summonów, jest też dużo questów pobocznych i bardzo bardzo dużo dobrze poukrywanych skarbów na mapach/w miastach. Nie znam lepszej gry na komórkę.
-
Jak z rzeczami, które są do zrobienia po skończeniu głównego wątku (lub przed walką z ostatnim bossem)? Pisali, że tylko 1 dodatkowy dungeon i trochę misji ? Ile to godzin? Ktoś coś?
-
Za(pipi)iste! Muzyka też jest bardzo nastrojowa - szczególnie ta spokojna nutka na początku, bardzo znany piękny motyw.
-
10 to jeszcze idze zrobić - znaczy się wykampić ;}, ja nie kampię z reguły i mam ponad 5 więc na spokojnie, ale kd ratio nie gra!
-
Tu ten klimat jest! Jak pożyczyłem Zidane'a z ff9 od znajomego do walki, właśnie jako ta 6sta postać to aż łezka w oku się zakręciła, bo znane ze świata FF postacie wracają do "czasów ff6" w nowej odsłonie.
-
Grałem kilka godzin no może ok 8, z fabułą nie ma szału. Na chwile obecną to wygląda tak, że 2 naszych głównych bohaterów otrzymuje od "tajemniczej dziewczyny" dar wizji i zostają wybrańcami, którzy muszą uratować królestwo i świat przed potworami cośtam cośtam - taki trochę banał. Jest też na starcie pokazana trudna relacja jednego z nich z ojcem - też banał. Oczywiście jest też tajemniczy antagonista co ma super duper powera. Może się coś rozkręci. Coś więcej: > w drużynie mamy max 6 ludków, 5 własnych + 1 dobierany z listy grających ludzi (których potem można dodać do znajomych i po prostu kieruje się ich postacią) > postacie mogą atakować jednocześnie, wchodzą chainy, bonusy za ataki, criticale, są też bonusy za używanie odpowiednich elementów > w grze poruszamy się po miastach - gdzie zbieramy questy, możemy też chodzić po dungeonach, walki wpadają tak jak w ff6 - nie ma potworków na mapie, tylko ekran "pęka" i walka > zbieramy punkty za które możemy kupić postacie do drużyny (losowe, jest ich mnóstwo) - możemy robić fuzje tych postaci co leveluje daną postać > jest system craftu - umiejętności, broni, zbroi i normalnych itemków > kasę wyciągają na zasadzie, że można kupić za normalny hajs skrzynki z postaciami, energią (każda czynność np.: wejście do lochów zabiera punkty energii - na szczęście regenerują się i jakoś nie odczuwałem, że muszę czekać na regenerację) > fajne jest to, że jak ma się summona w grze to jest ładny, krótki filmik jak summon wjeżdża - taki kinowy
-
Na komórkę gierka, bardzo fajna - przypominająca staroszkolne FFy (te od 6stki w dół). Turowy system walki, summony, limity - mi bardzo pasuje, tak akurat na poklikanie w wolnej chwili. Ktoś ma i gra?
-
Uj z tą okładką, to nie jest laska, że musi być dobra na zewnątrz, tutaj liczy się wnętrze - a na okładce może być nawet kupa psa.