michu86-

Wreszcie podłączyli mi neta i mogłem odpalić MGO - pierwsze wrażenia bardzo pozytywne. Niestety mecze są za krótkie jak dla mnie. Myślałem, że będę bardziej lamił ale na szczęście przeważnie trafiałem na świeżych graczy to dawałem radę Tylko nie bardzo rozumiem czemu tutaj wiara tak często się czołga z takiej pozycji bardzo łatwo głowę komuś strzelić.

Dobrze, że nie sugerowałem się komentarzami narzekającej częsci graczy bo omineła by mnie bardzo fajna gra. Jednak niestety to co napisał Mustang to prawda. Jedziesz wyścig z czasem 1:40 wygrywasz - rywale wjeżdzają na metę tuż za tobą. Jedziesz ten sam wyścig z czasem 1:20 wygrywasz - rywale wjeżdzają na metę tuż za tobą. Sztuczne wrażenie zaciętości wyścigu - fajna nazwa, bardzo pasująca do tego co się dzieje. GOLF I kusi mnie żeby go kupić i dopieścić .

No i po co nam ten nowy NFS , mogli by dać jakąś minigierkę w dwójce z wyścigami dzików i driftem na czas.

Ja ulepszonym GROMem jak czekałem na ammo to ISLANDO jako 2ga broń. I jeszcze bawiłem się Walker Gearem z działkiem.

To chyba graliśmy w inną grę. Nie chodzi tu o ilość perków w broni bo jak jakaś m9 miała 3, to tym 3cim było zaznaczanie wrogów po trafieniu. AK przecież też wychodziły z 2 perkami. Nie zauważyłem, żeby M9 przegrywało f2f z AK47 na krótkich dystansach, nawet bez moda RoF, M9 jest znacznie szybsza pod względem strzelania i lepiej kroi, stopping power w tej grze jest jeszcze bardziej zbugowany niż hitboxy, więc dużej przewagi to nie dawało w AK. Zresztą wystarczy popatrzeć na trunieje, ligi tam króluje m9 i nawet na ciasnych mapach ludzie nie wybierają AK - to fakty, nie moje "widzi mi się". Ja się cieszę, że nie grasz/grałeś eMką tylko AK czy GMalem - szacun na dzieli, ja nie potrafię. Szkoda, że sie nie spotkaliśmy online w meczyku to może bym zobaczył jakie to Ak jest dobre w Twoich łapach (i może bym zmienił zdanie, bo znam tylko jedną osobę z Polski, która ogarniała tę broń), mam nadzieje, że nadrobimy to w U4

Ta FALL był za(pipi)isty przez kilka miesięcy, później go znerfili (osłabili o ok. 20%, 1-1,5 strzała więcej aby zabić) i tak zostało aż do dziś - obecnie broń prkatycznie niegrywalna, gorsza nawet od AK ; )

Był tak dobry, że nikt nim prawie nie grał i mówię tu o meczach ligowych np: na frag nation, ewentualnie turniejach organizowanych przez big2crew. Zresztą w polskiej lidzie u3, kilku edycjach M9 też dominowało. Jak ktoś wyskakiwał z kałachem to był fajnym celem do zabijania. Tam praktycznie 90% wyboru to M9 - najlepsza broń w 3. Spordaczynie w zależności od mapy Dragon (1 na 5 grajków czasami miał). AK to może dawało radę z nubami randomami w losowych potyczkach, ale nie oszukujmy się tam nawet Raffica dawała radę. Hitboxy w 3 były i są mocno zrąbane, liczy się zawsze, kto pierwszy strzela i jak się buja na perku "szybki i celny" tak to wygląda od około roku a może więcej. Jedynym mocnym momentem AK w historii multi U3 była pierwsza beta - gdzie jeszcze sieć subway rozdawała kody w zestawach. Można wtedy było dołożyć do kałacha modyfikację RoFa i siekało aż miło, potem broń zaliczała tylko nefry, więc wprowadzili tę niby... celność +10% co szczerze (pipi) dawała. Zupełnie jak w Gmalu. Co do kickbacków to bliżej mi do opinii, że jednak psuły zabawę, masz przewagę, walisz w zioma, a ten "magia ku/rwa" i dostajesz RPG na ryj. W większości kickbacki dawały fory i jeszcze większą przewagę tym co umieli grać. ND tłumaczyło się, że wprowadzili kickbacki po to aby nawet słabsi mieli szanse zaskoczyć lepszych (stąd też te debilne powerplaye) zapomnieli tylko, że dobry gracz mógł odpalić w jednym meczu 4 kickbacki a słaby może z 1 (jak uzbierał na pechowcach ). Reasumując niech dadzą AK rodem z U2 i wywalą kickbacki ;p @Agst zapomniałem, że Ty jesteś kamperem i lubisz klimaty ala TLOU, haha pamiętam jak zawsze umiałeś dobrze spierdzielać i mało ginąłeś zupełnie przeciwieństwo "Michała (poznania)"

Zresztą po co ja to piszę w ogóle, ważne, że po kilku latach poprawli bRaszczykowskiego. Edit: ej przypomniało mi się, że w jakimś starym WE był skład najlepszych z Europy i Edgar Davids był biały - ale dredy miał, GOTY opcja.

Wiem, ale kurde o ile pamiętam to przecież w 2015 to taka Walia miała Bale'a - czy nie!?!? Polska ma nieoryginalne koszulki ale oryginalne nazwiska, a twarze to różnie... patrząc na Milika na przykład to chyba totolotek. A Walia czy Chorwacja to zombie zombie zombie.

Dobrze dobrze niech walą takie babole, będą musieli przepraszać i dawać GP za darmo do my club ;p Zauważyłem, że niektóre reprezentacje oprócz braku oryginalnych stroi mają wymyślonych piłkarzy - całe składy! Walia... Chorwacja... Są tam grajki o statsach Bale'a czy Modric'a ale mają inne nazwy i jakieś randomowe ryje - brawo!

To strzelanie też jakoś dziwacznie wygląda... ale to jeszcze pozmieniają kilka razy. No ja liczę na to, że będzie biegnij i strzelaj. A nie idź grupą, wskrzeszaj, planuj, chowaj się, analizuj ;] Ja wolę grę na Rambo.

Kawałek w trailerze, trwający 100sekund lepszy niż niektóre całe soundtracki innych gier. :]

No no tak masz racje - pomyliło mi się . Niestety w klasycznym w U3 o ile pamiętam wszyscy startowali z AK, a niestety ta broń w 3 była strasznie słaba i w ogóle dziwnie się nią grało. Życzyłbym sobie aby w U4 AK było tak fajne jak w multi U2, tam po prostu było elegancko. Chore perki ? Mi tak na prawdę przeszkadzał tylko rakietowiec, robiło się za dużo spamu hammerami i rpgami w trybach typu TDM. Reszta była w miarę okej. Niestety jak tak to oglądam to trochę mam wrażenie, że za dużo wzięli z multi TLOU - jestem zaniepokojony.

Jak nie mam neta to pogram w to offline czy mnie nie dopuści ?

Ciekawe czy jak ta laska zdejmie opaskę to też wzrokiem będzie zamieniała ludzi w skały a potem zamieni się w potowra, pewnie to nieślubna córa Emila (:

Fajnie, że po 60h grania dowiedziałem się, że można jeździć robocikiem... no lepiej późno niż wcale i przez to mi się bardzo spodobał i zabiłem wszystkich wrogów, wszystkich... dosłownie... i jestem brudnym diabłem jednorożcem.

W 2016 poprawili to: można jeszcze bardziej brutalnie faulować, już nie tylko łamanie nóg, ale można też tą złamaną nogę wyrywać i okładać nią leżącego - serio

Dużo trzeba tych dzieciaków, zwierzaków fultonować abym przestał być diabłem i po kąpieli skutecznie zmył krew z ubranka? I czy to jest jedyny sposób aby się tego pozbyć? Rozumiem, że taki specyficzny dźwięk podczas dobijania wroga, podcinania mu gardła robi ze mnie szatanka?

Brakuje takich gier, jedynka była wg mnie (i pewnie nie tylko) jedną z najbardziej niedocenionych gier na PS3. Dwójka zapowiada się wybornie:) już w głowie mam Kaine Theme

Tryb klasyczny ok - byle nie taki jak w U3 gdzie wszyscy gracze mieli więcej życia, powodowało to patologiczne sytuacje w rozgrywce. To podnoszenie padalców mi się nie podoba - śmierdzi mi TLOU ;p Agst tak czy siak szykuj się trzeba reaktywować McnH O te bonusy z mikrotransakcji na razie bym się nie martwił w U3 też wrzucili czapki z dopalaczami i inne bajery, które (pipi) dawały

Ja się jeszcze nie poddałem ale wiem, że będzie jeszcze kilka tragicznych momentów np.: w Kościele już się boje. Edit: W sumie racja bo to trofeum jest jako DLC z tego co czytałem

Nie no na crushu na prawdę idzie wszystko ogarnąć. Rzeczywiście patrząc na crusha z U1 a np. z U2, to U2 wydaje się prostsze. Ale brutal to jest hardkor jakich mało (przynajmniej w U1) i będę to pisał co chwilę bo jeszcze nie wyszedłem z szoku po wczorajszych 100 zgonach podczas jednego momentu ;d

Ja mogę jedynie porównać Crushing a Brutal w U1 - na brutalu jest 5 razy trudniej. Na Brutalu jest tak jakby grało się z perkiem podwójny inwalida

Nie pomoże nic, bo te modyfikacje/ulepszenia są dostępne tylko jak się przejdzie grę na danym poziomie trudności. Dlatego żeby odpalić ulepszenie na brutalu trzeba przejść najpierw grę na brutalu.

Ok... nigdy nie grałem w nic trudniejszego niż U1 na brutalu, niedowiarków zapraszam do rozdziału 4 (od momentu gdzie przeciwnicy sprawdzają wrak samolotu na drzewie). Poziom absurdu botów przerasta wszystko co dotychczas widziałem. Na brutalu po zgonie gra zapamiętuje nam broń długą (oraz ilość naboi) i ilość granatów, natomiast resetuje ilość naboi do broni krótkiej do 24, a akurat miałem AK i 6 naboi do niego i tylko jeden granat. Stąd miałem wielki problem, może jakbym nachomikował więcej stuffu przed trudnym momentem na pewno było by znacznie łatwiej. Ale uparłem się, że przejde ten fragment ze znikomym arsenałem i gdzieś po 100-150 zgonach się udało. Ale co tam te boty wyprawiają to szok, haxy, strzały przez ściane - jest wszystko, nerwowym osobom nie polecam