-
Postów
7 611 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
12
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Bigby
-
-
Daliby chociaż tak z 5 minut gameplayu, krótkie przebitki na różne elementy gry.
-
Ktoś na reseterze puścił info, że jutrzejszy gameplay trailer będzie trwał zaledwie 2 minuty. Większy pokaz dopiero na evencie Ubi.
-
To było zaledwie na ostatniej stronie, to mogłeś chociaż napisać mój nick, kotlecie.
-
Ja jeszcze jestem w stanie zgodzić się z Brotherhood na 1 miejscu.
-
Tak jest. Byle pokazali tak z 10-15 minut.
-
W Rogue szczerze mówiąc nie grałem, choć ostatnio na promocji kupiłem. Unity to Arno i Elise. Resztę roboty robił Paryż - najlepsza postać gry. Przy Syndicate spędziłem może z 3 do 5 godzin i aż tak mnie wówczas nie wkręcił, ale na pewno jeszcze powrócę. W każdym razie też tylko kojarzę dwójkę protagonistów. Patrząc na to, że przy okazji Valhalli na stałe wrócił Darby McDevitt, który użyczył swojego pióra przy Revelations i Black Flag (i trochę w Origins), jestem spokojniejszy o kwestie fabularne i postaci. edit: Odyssey też ma fajne, barwne postaci, ale wiele z nich strasznie wkur..wia swoim akcentem. Na ogół nie są też szczególnie dobrze napisane. Potrafią w jednym momencie drzeć na ciebie japę, potem kazać ci coś znaleźć/kogoś uratować, podziękować że uratowałeś im życie, a następnie zapraszają do łóżka. Tam jest takie spektrum emocji, że mój mały mózg tego nie ogarnia. Jest też pewna opcja dialogowa na koniec jednego z głównych wątków, która po prostu rozwala. Nie wiem kto pomyślał że coś takiego pasuje do sytuacji i finalnego starcia. ; ) I mówię to jako osoba, która do tej pory spędziła z Odyssey prawie 80 godzin i nadal od czasu do czasu odpalam, bo sam gameplay i świat gry są fajnie zrealizowane. edit: A tutaj ciekawe porównanie podejścia osób, które odpowiadały za Odyssey: oraz za Valhallę:
-
Bo mówili kiedyś że to matka Ellie.
-
A widzisz, dla mnie np. postaci z Origins się wyróżniały i nie wiem jak mógłbym zapomnieć o Bayeku, Ayi, Kleopatrze czy Cezarze. Tak samo w Black Flag o Kenwayu, Jamesie Kiddzie, Czarnobrodym, Adewale, czy Bonnecie i reszcie zgrai piratów. W ogóle Black Flag to jest kopalnia świetnych postaci z dobrze rozpisanymi dialogami i charakteryzacją.
-
Uwielbiam Horizona, zgadzam się co do historii, kreacja też spoko, chociaż zawiodłem się na Meridianie - spodziewałem się ciekawszego miasta. Postaci....meh. Nikt tam się nie wyróżniał, oprócz Lance'a Riddicka. Ubi można wszystko zarzucić, ale otwarte światy to robią sztos.
-
Pewnie będzie, ale prędzej marzec 2021, mimo że póki co trzymają się tegorocznej premiery.
-
Jeżeli ktoś obawiał się o grę po zeszłorocznym pokazie.
-
To ja polecam obejrzeć: Serio pusty świat, bez życia, makieta? Npce mają niesamowicie rozbudowany zakres wykonywanych czynności, patrząc na skalę. Sam sporo czasu poświęciłem przyglądając się temu w grze. Właściwie wystarczyłoby żeby skopiowali przypadkowe wydarzenia z RDR2 i umożliwili np. spotkanie ważniejszych postaci w różnych zakątkach świata, a nie tylko misjach głównych. Chociaż wraz z powrotem systemu obozu/wioski może będziemy mogli zabierać niektórych na polowanko czy łowienie ryb i inne aktywności. Druga sprawa, że bycie gorszym od Rockstara i RDR2 robionego przez 7-8 lat to nie taka najgorsza rzecz. A i zapomniałem, że znaczniki w sumie można było wyłączyć w Odyssey wybierając tryb eksploracji, choć znaki zapytania nadal pozostawały. Wystarczy nieco ten tryb usprawnić w Valhalli i będzie można odkrywać mapkę bez żadnych ułatwiaczy i rozpraszaczy. edit: Oczywiście jestem w stanie zrozumieć, że ciężko ci wejść w te gry. Też dopiero w ciągu kilku ostatnich miesięcy zabrałem się za Origins i Odyssey i je ukończyłem, chociaż w momencie ich premiery miałem mieszane uczucia. edit2:
-
Pyerdolenie. Niektórzy chyba lubią krytykować Asasyny dla samego krytykowania. Dla mnie ta seria to też takie hit and miss, niektóre odsłony słabe lub co najwyżej średniawe, ale najlepsze części to banderas. AC2, Brotherhood, Revelations - klasyka. Ezio do dziś pozostaje dla mnie jedną z najlepszych postaci growych. Do tego świetne Black Flag, które w umiejętny sposób połączyło piracki klimat z konfliktem asasyni - templariusze. Nawet przy Unity bawiłem się całkiem dobrze i uważam, że to jedna z najbardziej imponujących gier generacji (zepsuta przez kwestie techniczne). Tu pewnie jestem jednak w mniejszości. Origins również moim zdaniem genialne, wprowadzające potrzebną świeżość do serii, choć może nieco odtwórcze. Z drugiej strony Ashraf Ismail przyznał, że dla jego zespołu było to coś nowego i dużo eksperymentowali próbując przenieść Asasyna w otwarty świat i dając namiastkę rpga. W Valhalli wystarczy że połączą najlepsze elementy z Origins i Odyssey, dadzą nowości o których trąbią, powrócą z ukrytym ostrzem, asasynami i templariuszami (czy ich protoplastami) i będzie bardzo solidny tytuł. Czekam i jaram się mocno. Co do znaczników na mapie, nie wiem czy tutaj ktoś to pisał czy gdzie indziej czytałem, ale podobno nie ma być ich tyle na mapie? Chcą w ten sposób bardziej zachęcić i premiować eksplorację.
-
Też tak miałem. Za każdym razem jak odpalałem mijało minimum 3 godziny. W weekend to i zdarzały się prawie 10-godzinne posiedzenia. Wyjątkowy tytuł. Moje pierwsze (i jak dotąd jedyne) przejście zajęło 100 godzin. Ani chwili się nie nudziłem.
-
Do tego odniósł się już Darby. Na szczęście w grze nie będzie do końca tak, że są tymi dobrymi, szlachetnymi a król Alfred wielkim złym. Chociaż wiadomo, że to nie Rockstar i pewnych granic nie przekroczą. Trzeba przyznać, że Ubi dobrze wyszło postawienie na wikingów. Zainteresowanie jest ogromne, patrząc choćby na same wyświetlenia. Premierowy zwiastun ma już około 14 mln wyświetleń jeśli weźmiemy pod uwagę kilka największych kanałów które go opublikowały. Teraz jeszcze niech dowalą fajnym gameplayem w przyszły czwartek i można w spokoju oczekiwać premiery. edit: https://open.spotify.com/playlist/1nRCFKvm3sU6cCVhk3yG6Y?si=CoDXtC6rR4iVWPMW1zCUqA Cała playlista utworów z ostatniego livestreamu.
-
Tylko co to tak naprawdę zmieni jak się gra nazywa? Starego Asasyna jak nie było tak nie będzie. Chyba że chodzi ci o uwolnienie się od "kajdan" współczesności, konfliktu templariusze vs asasyni i pradawnych, magicznych artefaktów. Ale mówiąc w skrócie: oczywiście chodzi o rozpoznawalność marki.
-
Suteq, please. Grałem w Origins niedawno i nic takiego nie było. Ktoś kto jest o poziom wyżej nie jest żadnym wyzwaniem. 4 poziomy wyżej, co sama gra sugeruje, to już inna sprawa - wtedy albo tłuczesz przez 15-20 minut jednego gościa mając dobry sprzęt albo dostajesz strzała i cię nie ma. I gdzie tam grind? No chyba że konieczność wykonania powiedzmy 2 questów pobocznych raz w przerwie pomiędzy kilkoma misjami fabularnymi jest grindem. W Odyssey nieco bardziej z tym popłynęli, no ale niestety trzeba się pogodzić że to nie są gry w których zrobisz tylko główny wątek w 20 godzin i do widzenia. W Valhalli jednak powinno być już lepiej pod każdym względem. edit: Niektóre informacje powielone, ale podane w nieco bardziej skondensowanej formie.
-
Dlatego przy żadnym odcinku nie pomijałem intra. Z innych wieści, powrócić ma social stealth + "nowość" w postaci systemu ukrywania się w błocie/śniegu itp. na wzór Ghost Recon Breakpoint.
-
-
-
W punkt. Wszystkie dotychczasowe informacje brzmią świetnie. Znacząco zmieniona walka, bardzo rozbudowane drzewko umiejętności i rezygnacja z tradycyjnego levelowania, trzy ogromne miasta i wiele mniejszych miejscówek, rozwijanie wioski, walka o wpływy poprzez raidy, zasiedlanie i kontakty z królami, dużo opcji customizacji postaci. Jaranko. Tutaj trailer z komentarzem Ashrafa i Darby'ego:
-
edit: https://press-start.com.au/features/2020/05/01/we-spoke-to-assassins-creed-valhallas-creative-director-ashraf-ismail-and-got-all-the-juicy-new-game-details/ Polecam poczytać. Gameplay w przyszłym tygodniu na Inside Xbox:
-
Dla niektórych to pewnie będzie bluźnierstwo, ale Valhalla to w tej chwili najbardziej oczekiwany przeze mnie tytuł tego roku. Z Gameinformera: 1. Eivor is pronounced “Ā-vōr.” 2. You can choose whether your Eivor is male or female. 3. Customization options let you change Eivor’s hair, clothing, war paint, and more. 4. The game takes place in Norway and England. 5. England has three major cities to visit: London, Winchester, and Jórvík. 6. You can dual-wield almost any combination of weapons. 7. Every piece of gear is unique. 8. Gear can be upgraded and customized, and you can use the same equipment from beginning to end if you want to. 9. You earn new abilities through a system mechanically similar to a skill tree. 10. What you can accomplish is more about gear and skills, not character levels. 11. Words the team have used to describe combat include “brutal,” “crunchy,” and “weighty.” 12. The team is putting extra effort toward enemy variety to keep encounters surprising. 13. You have a longship you use to go on raids. 14. Your longship has a crew, including warriors you can customize. 15. Assaults are big setpiece moments. They are different from raids, and involve attacks on large fortifications. 16. You build a settlement that serves as your base. 17. Your clan and others you recruit live in your settlement. 18. Hidden Ones and Order of Ancients (a.k.a. Assassins and Templars) are in the game. 19. At some point, Eivor meets Assassins, works alongside them, and uses a hidden blade. 20. King Aelfred of Wessex (later known as Alfred the Great) is an antagonistic figure. 21. Layla’s story in the present day continues. 22. Ubisoft Montreal is leading development on Valhalla. The studio’s last two Assassin’s Creed games were Origins and Black Flag. 23. Twelve other Ubisoft Studios are supporting Valhalla’s development, along with external partner Sperasoft. 24. Valhalla is a cross-gen game, coming to the PlayStation 5 and Xbox Series X alongside currently available platforms. 25. The game will release during the 2020 holiday season.
-
edit: