Też miałem takie podejście, myśląc, że przez długi czas będę oglądał naparzające się jednostki i nie ogarniał tego, co się dzieje na ekranie.
W rzeczywistości bitwy kończę w jakieś 10 minut. Oblężenia mogą potrwać nieco dłużej, ale nie jest źle.
Warhammer to pierwsza gra z serii Total War, którą ogrywam i nie spodziewałem się, że tak wciąga. Co prawda mam za sobą tylko 11 godzin, ale już wiem, że będę chciał zakupić wszystkie DLC z frakcjami/kampaniami. Dawno się tak dobrze nie bawiłem. Początkowe obawy o złożoność rozgrywki szybko przeszły i wiele rzeczy robię już z automatu.