Treść opublikowana przez Bigby
-
Dead Space (Remake)
Z Callisto jest taki problem, że do premiery trochę ponad miesiąc a nie było jeszcze długiego, nieoskryptowanego gameplayu.
-
God of War: Ragnarok
Wygląda jak daleki kuzyn Craiga z Halo Infinite.
-
Gotham Knights
Kupiłem na Steam bo chciałem się na własne oczy przekonać co i jak. Wykorzystałem 2 godzinny limit i poszedł zwrot. Optymalizacja jest koszmarna. W zamkniętych lokacjach trzyma te 60 FPS, ale w mieście (niezbyt zaludnionym i szczegółowym trzeba dodać) potrafi w ciągu kilku sekund zaprezentować cały wachlarz klatek. Jazda na motorze odpada, tnie jak cholera. Używając linki trochę lepiej ale nadal daleko od ideału. Graficznie gorzej niż Arkham Knight. Wczesny poziom poprzedniej generacji. Przeciętny system walki - chcieli się chyba wzorować na insomniacowym Spider-Manie, ale nie ma tu nic z tej płynności i szybkości. Brak kontry boli. Fabuła ma jakiś tam potencjał i dla niej warto będzie kiedyś zagrać, jak już cena spadnie do około 50 zł i pojawi się sporo patchy naprawiających grę.
-
A Plague Tale: Requiem
Nie ukrywam, trochę dokuczało. Przy czym mam tutaj na myśli spadki do granic 40-45 klatek także nadal grywalnie.
-
A Plague Tale: Requiem
W późniejszych rozdziałach są takie sekcje gdzie FPS spada na łeb na szyję niezależnie czy z DLSS (Balanced, Quality, bez znaczenia) lub bez, ze zmniejszonymi detalami albo na maxa.
-
A Plague Tale: Requiem
I koniec tej przygody... Ostatnie etapy i samo zakończenie znacznie lepsze od tego z Innocence. Wyładowane emocjami, wzięło mnie z zaskoczenia. Nie wierzę, że Piękna to gra. Jak dla mnie chyba zaraz po Elden Ring najlepsza w tym roku.
-
Assassin’s Creed: Origins
Ghost of Tsushima to dla mnie takie 6/10, więc w życiu się nie zgodzę z poziomem wyżej od Origins.
-
Alan Wake Remastered
Docked: 1056x594p at 30fps Handheld: 704x396p at 30fps
-
Assassin’s Creed: Origins
Lubię Bayeka, ale nie obraziłbym się gdyby to Aya była główną bohaterką.
-
A Plague Tale: Requiem
Gdy Hugo odpala swoje szczuromoce w przypływie złości to zawsze mam tak: Niektóre rozdziały to totalna jazda bez trzymanki.
-
Assassin’s Creed: Origins
Jestem w stanie zrozumieć i uszanować, że ktoś nie przepada za Origins, ale zawsze będę bronił tej gry ze względu na fantastyczny, oddany z pietyzmem klimat starożytnego Egiptu łącznie z jego całą mitologią i wierzeniami. Na przestrzeni lat doceniam też to, że gra nie cierpiała na przesadną ilość contentu, który w znaczącym stopniu obniżył jakość przede wszystkim Valhalli. Co więcej, uważam, że graficznie Origins jest znacznie bardziej spójny i kreatywniejszy niż jego następcy. Niesamowite wówczas wrażenie zrobiła na mnie Aleksandria czy Memfis. I polecam poniższy materiał od Karaka. Po nim można jeszcze bardziej docenić Origins i wszystkie detale o jakie zadbali twórcy:
- Gotham Knights
-
A Plague Tale: Requiem
Jak ktoś jest na początku rozgrywki to taki tip: w 9 rozdziale eksplorujcie ile się da. Można zdobyć bardzo dużo części do upgrade'u i bodajże 5 albo 6 narzędzi.
-
God of War: Ragnarok
Co mnie obchodzi jak to inni odbierają? Pisze co o tym myślę. Mi się podobało. Ja pierdole.
-
Silent Hill 2 Remake
- Gotham Knights
Wiele jest gier w GP, które na Steamie wykręcają świetnie wyniki. Dużo osób woli mieć je na własność albo po prostu nie korzystają z GP. ; ) A Uncharted to nowa gra na PC. Liczba graczy wyraźnie mniejsza nawet od Days Gone. No i to tylko takie luźne porównanie. Widać, że ludzie nie zrażają się optymalizacją i bugami.- Gotham Knights
- A Plague Tale: Requiem
Krytyka jak najbardziej musi być, szczególnie jeśli gra prezentuje poziom graficzny poprzedniej generacji.- A Plague Tale: Requiem
Ale jaki to jest procent osób i jak wpłynie to na sprzedaż? Bo nie wierzę, że nagle setki tysięcy osób zbojkotowałoby następne Uncharted, Last of Us albo nadchodzący Jedi Surivor jeśli zaoferują tylko 30 FPS. Byłoby trochę narzekania, parę artykułów w necie a koniec końców sprzedaż na poziomie 10-20 mln. My na forach może i zwracamy na to większą uwagę, ale miliony Kowalskich wychodzących ze sklepu ze swoją kopią gry nie będą robić afery o brak wyższego klatkażu. Tym bardziej, że są przyzwyczajeni do 30 od kilku generacji.- God of War: Ragnarok
Chodzi mi o całą oprawę, udźwiękowienie, to że skurwiel nawet nas Więc tak, trochę żałuję, ale i liczę, że będzie więcej walk o epickiej skali.- God of War: Ragnarok
Musiałem zobaczyć walkę z Thorem. Trochę żałuję, ale jeśli tak będą wyglądać inne boss fighty to- A Plague Tale: Requiem
Masz może dzbanek z ogniem? To na pewno by ich rozproszyło.- A Plague Tale: Requiem
Xboxowa appka pokazuje 16 godzin, a jeszcze 6 rozdziałów przede mną. Historia ani na chwilę nie zwalnia- A Plague Tale: Requiem
Nie. Trzeba było się w taki czy inny sposób pozbyć hełmu.- A Plague Tale: Requiem
No a co za zmiany widzisz w porównaniu do jedynki? Bo jestem w 10 rozdziale i jakoś ich nie widzę. Chyba, że o pierdołach piszesz... Nie chce mi się powtarzać co stronę, ale tak, zmian jest dużo. Naprawdę niektórym z was polecam wrócić teraz do Innocence i się przekonać. Już sam fakt, że w niektórych rozdziałach można spędzić z pół godziny albo dłużej na samej eksploracji, odkrywaniu sekretów, wspomnień, wchodzeniu w interakcje, jest ogromną zmiana w porównaniu z liniową jedynką. Identycznie jest z walką o czym pisałem stronę czy dwie temu - wcześniej proca i rzucanie dzbanem żeby rozpraszać wroga. Teraz sporo nowych możliwości. - Gotham Knights