Powinni ograniczyć walkę do absolutnego minimum albo najlepiej całkowicie z niej zrezygnować. Przy tej liczbie naboi nie da się wszystkich zabić, więc pozostaje tylko ucieczka. A jeszcze później dochodzi większy brzydal, to jeden magazynek nie wystarczy. Na szczęście w ręce wpada też shotgun, to chociaż ci mniejsi szybko padają.
Po niektórych recenzjach to mam wrażenie, że niektórzy zagrali może 10 minut. W jednej było, że gra nie ma muzyki. A tu ambientu nie brakuje. I nie jest też tak enigmatyczna i skomplikowana jak to opisują.
Nie ma się co oszukiwać, to jedna z tych gier, które albo podejdą Ci w całości (bo np. lubisz zagadkową formułę) albo od początku ją znienawidzisz i szybko odstawisz.