Skończyłem 3 epizody składające się na tzw. Book One. Połowa gry chyba. Historia naprawdę wciąga, wybory rzeczywiście mają znaczenie. Nawet do tego nietypowego stylu graficznego da się przyzwyczaić.
Póki co mocno polecam.
Po odejściu Lewandowskiego i Haalanda Bundesliga oficjalnie staje na równi, liga holenderska, belgijska, szkoca i reszta średniaków które każdy ma w dupie.