Chyba każdemu ten słaby rok się przytrafił. EA nic nie ma, Ubisoft też nie, Nintendo rzekomo pod koniec miesiąca, ale pewnie znowu obejdzie się bez Zeldy i innych bomb kiedyś zarezerwowanych na gorący okres E3.
Sony wyskoczy może z czymś we wrześniu, ale to też wielka niewiadoma. Coraz bardziej obawiam się, że np. taki Spider Man 2 nie zadebiutuje w 2023.
Obecny rok jest chyba rzeczywiście tym, który pokazuje prawdziwą skalę działania Covidu na branżę gier.