Teraz to ciężka sprawa bo monitorów z hdmi 2.1 jest mało, a te dostępne to są wielkości ponad 40 cali, oba widziałem na stronie euro.com.pl. Oba sprzęty w wysokiej cenie, dlatego ja bym nie kupował żadnego z nich, bo jako monitor są za duże, a jakbym miał grać z kanapy to za tą cenę brałbym LG oleda. Więc opcje są takie: albo oled albo czekać na mniejsze monitory z hdmi 2.1, powinno się pojawiać takich coraz więcej w tym roku, kolejna opcja to kupno tymczasowo monitora pod konsolę (może być nawet 24 cali) a jak wyjdzie coś ciekawego to sprzedaż i kupno nowego sprzętu.
Przy tym jeśli to ma być pod grę online (strzelanki, wyścigi, sportowe), to polecam trzymać się tego: jeśli gra przy biurku to maks 28 cali, nie bać się matrycy TN, to najlepsza matryca do grania online.
Dla porównania mam monitor 32 cale Philips momentum 4k, 60 hz, hdr. Obraz z hdr miazga, ale trzeba uważać strasznie wali po oczach przy biurku. Po wyłączeniu hdr kolory wyprane. Nie ma już tego efektu wow.
Mam też monitor 28 cali Samsung z matrycą TN, 60hz i jest lepszy do gry online. Chodzi o ogarnianie wzrokiem, nie wali tak po oczach i online lepiej się gra, mam wrażenie szybszy jest. Bez hdr ale kolory są ok.
Samsung jest bez głośników, Philips ma głośniki, oba mają więcej niż jeden port hdmi. Philips ma ambiglow czy jak to się nazywa, chodzi o podświetlenie.
Edycja: zapomniałem Philips matryca VA.