RoninJackF

Skończyłem grę wczoraj. Piszę dopiero teraz bo chciałem to na spokojnie przemyśleć, gdyż mój odbiór gry zmienił się trochę po opublikowaniu moich pierwszych wrażeń. Generalnie jestem zadowolony, nie nudziłem się ani przez chwilę, fabularnie faktycznie jest lepiej niż w poprzednich częściach i Delsin>Cole. Jednak gra idealna nie jest, razi brak jakiś ciekawych scenariuszy walki, praktycznie każda misja wygląda tak samo, ludki wylatują na Ciebie z każdej strony i strzelają ile wlezie. Fun trzeba znajdywać sobie samemu poprzez ciekawe wykorzystanie mocy. Misje poboczne to porażka, ale w sumie tak samo było w poprzednich częściach. Robię je generalnie tylko żeby grę zmaksować. No brzmi to w sumie jakby mi się gra nie podobała, ale wręcz przeciwnie. Jak już pisałem grało mi się świetnie i w końcówce się naprawdę wkręciłem w tą historię. Nie jest to jednak mesjasz gier video, mimo że gra wygląda obłędnie i bardzo next-genowo to mechaniki już takie next-genowe nie są. A walki z Bossami już lepsze były w Castlevanii: LOS2. No i chociaż na kałuże się w trakcie walki nie zawraca uwagi to jednak trochę to mimo wszystko razi.

Gralem z patchem, on był online już w dniu w którym dostałem grę. Mi się wydaje że gra ISS na normalu jest trudniejszy niż dwójka na tym samym poziomie trudności. Na początku w ogóle dałem na expert ale po pierwszej walce stwierdziłem że jak chcę gdzieś dalej zajść przed czwartkiem to chyba lepiej wrócić do normal. Na expert przejdę ja będę maxował bo raczej będę. Nie wiem czemu masz taki zniewieściały avatar, widocznie chcesz nam coś przekazać.

Widzę że wywołałem panikę swoim komentarzem zatem śpieszę sprostować. W grze oczywiście są bossowie jednak nie ma wlaśnie takich pojedynków z gigantycznymi bestiami jak w dwójce. Ogólnie póki co te walki które widziałem sprowadzają się do biegania w koło i strzelania w bossa aż padnie. Nie ma w tym jakiejś szczególnej metody.

Chodzi mi generalnie o skalę wszystkiego. Nie ma gigantycznych boss'ów, nie ma ratowania świata. W samym mieście tez o wiele mniej się dzieje. Z jednej strony podoba mi się że historia jest bardziej osobista, ale z drugiej brakuje trochę takich bardziej epickich klimatów. No widać że więcej pary poszło w oprawę graficzną niż w projektowanie grywalnego kontentu. Dlatego jeśli powstanie SS2 to pewnie pozamiata bo silnik już będą mieli i będą mogli się skupić na dorobieniu do niego fajnych misji.

Ja wam powiem tak, przeszedłem ok. 40%. Gra faktycznie wydaje się być krótka i misji pobocznych jest mało, ale to co tam jest... jest po prostu fun. I chociaż z niektórymi słowami krytyki z tych recenzji się zgadzam, np. z tym że gra wydaje się skromniejsza niż dwójka i że same walki są ciekawe tylko ze względu na moce a nie ze względu na ciekawie zaprojektowane scenariusze walki to i tak gra się fajnie. Podoba mi się w jaki sposób zmienili system rozwoju postaci i to że teraz zbieranie odłamków daje coś więcej niż tylko większy pasek energii. No ale gry jeszcze nie skończyłem więc nie wiem co będzie dalej, póki co jednak jestem bardzo zadowolony i gdyby nie to że trzeba spać i chodzić do pracy to pewnie bym wczoraj siedział do oporu i grę skończył

Na Rev3 Games - 3/5

Posta nie będę pisał, mam coś lepszego: Oczywiście jakbyście mieli jakieś pytania to walcie śmiało.

Tym co dostali grę wcześniej od sklepu to dobrze, ja nie mogę nic mówić aż do 15:00 dnia dzisiejszego:/

Ze swojego doświadczenia wiem że raczej małe szanse na to są by gra była w sklepie, ale mówię tylko na przykłądzie RTV do którego ja chodzę. Tam nigdy nie mają premierowych gier na półkach pierwszego dnia. No ale zamówienia przedpremierowe złożone przez net zawsze punktulanie w dniu premiery są.

Ja co prawda odbierać juz pewnie nie będę ale dostałem maila od Euro że będzie do odbioru jutro po 14:00.

Dzięki za radę. Ale myślę że nikt nie miał wątpliwości o jaką grę chodzi. Równie dobrze ja mógłbym Ci zwrócić uwagę że piszesz bez polskich znaków, ty pewnie wtedy odpowiesz że jesteś z UK i nie masz polskiej klawiatury zainstalowanej. No i w porządku, a ja jestem z polski i mówię Infejmus, wiem jak się wymawia poprawnie ten tytuł, ale tak jest łatwiej i zabawniej. I nie uważam siebie za żadnego "redaktorka" (wiem że i tak powiedziałeś to tylko żeby mnie obrazić, ale pomyślałem że wyjaśnię), po prostu lubię gry i lubię o nich mówić.

Poniżej link do unboxingu przesyłki do Sony. Jest raczej spoiler free;) Ogólnie... jaram się.

DObrze przeczytałeś. Kod trzeba wykorzystać do 31 ale dostaniesz go 24 dopiero:)

Estel według zasad promocji kod na 10$ dostaniesz w mailu pod koniec marca.

Ja właśnie dostałem od Sony paczkę w temacie infamous. Jeśli jesteście ciekawi to wrzucę wieczorem jakiś unboxing. Jeszcze nie otwierałem, czekam aż wrócę do domu.

Trochę w sumie zamierzchły temat ale niedawno próbowałem znowu się do tej gry przekonać i niestety nie daję rady. AC4 skończyłem i bardzo mi się podobało ale trójka jest dla mnie zwyczajnie nudna. Wiem że w sumie w obu grach misje polegają praktycznie na tym samym ale czwórka przynajmniej ma fajny piracki klimat i lepszego bohatera. Mimo wszystko podobał mi się pomysł osadzenia gry w czasach amerykańskiej rewolucji. Właśnie sam klimat i trailery podobały mi się na tyle że pewnego dnia po obejrzeniu teledysku zespołu Fun wpadłem na pomysł zrobienia clipu:P Wiem w sumie że teledysk i gra odnoszą się do zupełnie róznych wydarzeń, ale nawet jakoś udało się to zmontować w jedną całość. Jakby ktoś był ciekaw jak to wyszło to zapraszam-> No i w sumie właśnie dlatego mimo że gra mi nie podeszła to mam do niej sentyment.

Fak, współczuję estel:/ powiem szczerze że mnie kusiło żeby kliknąć bo też byłem ciekaw ile jest.

Ja kupiłem Stridera. Bardzo fajna metroidivania, chociaż mało rozbudowana. Dostarcza jednak dużo fun'u. Niestety przyznam szczerze że dema nie ściągałem tylko od razu kupiłem pełną bo od dawna na tą grę się napalałem.

Trochę nie rozumiem. Ja kupiłem właśnie w ten sposób grę na amerykańskim PS Store i to nie jedną. Widać od 2008 roku się nic nie zmieniło. Innego sposobu niż kupienie kodu na doładowanie to raczej nie ma.

Po pierwsze odsprzedawanie konta jest nielegalne. No ale wiadomo że tym akurat się nikt pewnie nie przejmuje. Po drugie jeśli zamierzasz i tak odsprzedawać tą grę to po co kupować cyforową? Kup w pudełku za 250 odsprzedasz za 200 - 190 i cały interes wyniesie Cię 60 zł. Pudełko na pewno łatwiej sprzedasz niż konto. Natomiast co do kupowania na amerykańskim PS Store to ja już tam kilka rzeczy kupowałem. Trzeba po prostu na allegro/amekrykańskim amazonie/sklepie z keyami kupić sobie kod na doładowanie konta i można śmigać I co ja teraz zrobie z tym, że nie jest legalne? :o zamknijmy wszystkie miliony ludzi kupujących i sprzedających konta! Po drugie jak wyraźnie zaznaczyłem, nie będę wspierał chorych cen gier i stąd, a także stąd, że nigdy nie miałem problemu ze sprzedażą slota w dużo bliższej oryginalnemu zakupowi cenie, niż wersji pudełkowej, zamierzam nabyć wersję cyfrową. Na tyle, że należy kupić doładowanie również się orientuję, lecz pytanie skierowałem do osób, które już się tym zajęły i są w stanie opisać cały ten proceder ze strony praktycznej. Moim zdaniem to właśnie przez sprzedaże slotów i inne tego typu przekręty, ceny cyfrowych wersji w polsce są takie a nie inne. No ale to już temat na inny wątek. Proces jest prosty: 1. Zakładasz konto US na PSN - może być z poziomu konsoli a możesz to tez zrobić przez stronę - będziesz potrzebował jakiegoś adresu email do którego nie ma przypisanego konta PSN 2. Ja kupowałem kody na amazon.com -> http://www.amazon.com/50-PlayStation-Store-Gift-Card/dp/B004RMK4P8/ref=lp_1289533011_1_1?s=videogames&ie=UTF8&qid=1395089216&sr=1-1 Można tam kupować za pomocą polskiej karty tyle tylko że w danych użytkownika musisz podać jakiś istniejący adres w USA 3. Po dokonaniu zakupu dostaniesz od amazona kod, wpisujesz go na amerykańskim PS Store i masz doładowane konto. Pamiętaj żeby ustawić że twoja konsola jest konsolą główną dla tego konta, wtedy będziesz mógł grać z dowolnego profilu.

Po pierwsze odsprzedawanie konta jest nielegalne. No ale wiadomo że tym akurat się nikt pewnie nie przejmuje. Po drugie jeśli zamierzasz i tak odsprzedawać tą grę to po co kupować cyforową? Kup w pudełku za 250 odsprzedasz za 200 - 190 i cały interes wyniesie Cię 60 zł. Pudełko na pewno łatwiej sprzedasz niż konto. Natomiast co do kupowania na amerykańskim PS Store to ja już tam kilka rzeczy kupowałem. Trzeba po prostu na allegro/amekrykańskim amazonie/sklepie z keyami kupić sobie kod na doładowanie konta i można śmigać

No tak masz rację, ja nie miałem na myśli miksowania tylko fakt że po prostu można albo grę odpalić po angielsku albo polsku. Taka opcja jest w prawie wszystkich grach Sony. Jedyny wyjątek jaki znam to infamous 1. Natomiast fakt że z miksowaniem bywa różnie.

Jeśli się stresujecie to mogę zapytać Pani od PR'u Sony, ale moim zdaniem na pewno będzie wybór tak jak we wszystkich innych grach wydawanych przez Sony. Nie widzę powodu dla którego mieli by robić inaczej przy okazji tej gry. Z resztą nawet z tej rozpiski którą wkleił estel wynika że europejska wersja zawiera wszystkie języki, tylko ta wydawana w UK ma jedynie angielski.

Damn ładnie to wygląda! Jedyne do czego można się przyczepić to ta scena gdzie bracia stoją razem. Wydają się trochę tacy niepasujący do reszty, zupełnie się nie wtapiają w otoczenie. Jakby czegoś brakowało. Swoją drogą, mała dygresja. Mimo że moje pierwsze chwile na tym forum nie należały do najprzyjemniejszych (zostałem zjechany za zapostowanie własnego reportażu) to mimo wszystko chętnie tu wracam. Zwłaszcza do tego tematu, fajnie wiedzieć że są ludzie którzy tak jak ja jarają się tą grą na tyle żeby się podniecać screenami:D Infamous FTW!

A to nie wiedziałem bo w polskim PS Storze na PS4 pre-order'ów jeszcze nie widziałem. Jeśli tak to tym lepiej, to może będzie i pre-load.