Pink Floyd, Dire Straits, Mike Oldfield, Jarre Michel Jarre, Tangerine Dream, Vangelis i i inne klasyki, tyle w temacie. Kto się zna to wie, kto nie, to hejtuje. A muzyka po 2000 roku to spie..dolina i popłuczyny komercyjne, beztalencia wypychane na chama poprzez znajomości.