Nie miałbym nic przeciwko takiej kulminacji gdyby to zazwyczaj jednak nie wiązało się z:
recyklingiem przeciwników, często nawet bez urozmaicenia ich zachowania np. o nowe ataki
brakiem nowych pomysłów jak urozmaicić rozgrywkę poza nagłym zwiększeniem ilości strzelania
zazwyczaj nudnymi, zamkniętymi, finałowy lokacjami żeby sprzęt wyrobił z większą liczbą przeciwników na ekranie