-
Postów
2 472 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
3
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez Cedric
-
O masz! Zaczęło się w Madrycie.
-
Odczucia oczywiście, ale jak nie jesteś przekonany do jakiejś gry to trzeba się oprzeć na czyjejś opinii. Jest X gier, które wiem od razu, że kupię bo pasują do moich gustów. Ale są też takie, co do których nie jestem przekonany, ale z jakiś względów wyglądają ciekawie. Wtedy czytam forumek + wybrani recenzenci + znajomi.
-
Dlatego jak się sugerować recenzjami to tylko tymi, którzy piszą starannie wyselekcjonowani użytkownicy forumka. Resztę zaorać.
-
Oho, widzę temat zaczyna wierzagać jak na ResetEra, gdzie każdy tweet lub cytat powoduje na przemian niekontrolowane wzwody, albo myśli samobójcze. Ale rozumiem - hajp mi się też udzielił
-
A to wychodzi w końcu na PS4 i Xboxa? Czy na razie tylko na Switchu?
-
Marc Ecko's Getting Up - a tak mi się przypomniało. Ależ to fajna gierka była, poczciwe PS2 cieszyło mordkę gdy płytka z grą wpadała do środka. Ach, i wspaniały soundtrack! I ten moment po latach, gdy człowiek zdał sobie sprawę, że w otwierającym filmiku wrzucili piosenkę Niny Simone
-
Czy to dobry moment by wrzucić 10 MB gify? http://www.gameinformer.com/cfs-filesystemfile.ashx/__key/CommunityServer-Components-SiteFiles/imagefeed-featured-sony-insomniac-spider_2D00_man-gameplay-1/spidergignew3a.gif http://www.gameinformer.com/cfs-filesystemfile.ashx/__key/CommunityServer-Components-SiteFiles/imagefeed-featured-sony-insomniac-spider_2D00_man-gameplay/spidergignew.gif Nie kłóćcie się już chłopacy
-
Klopp = Bóg
-
Czyżby wróciły koszmary Guardioli z Monachium? Cały sezon wygrywany na luziku, a jak przychodzą najważniejsze mecze w LM to coś się psuje
-
Knights of Sidonia to całkiem przyjemny pierwszy sezon - warto go zobaczyć, choćby dla jednej fenomenalnej sceny Generalnie cały serial ma sporo ujowych momentów, ale druga seria to już konkretne przegięcie pały pod względem stężenia tych popsutych wątków. O jak mnie wkurzały te motywy jak na obrazku poniżej.
-
A sterowanie odbywa się tylko ruchami głowy czy też w duecie z padem?
-
Okazji nie miałem, ale na filmikach wygląda elegancko
-
Mad Max - dla mnie spoko. To gra z gatunków, które nigdy bym nie kupił, ale chętnie sprawdzę w abonamencie czy "zaskoczy". Podobnie Trackmania. Na PS3 i Vita - szrot. Edit: Chociaż ten 99 Vidas wygląda na przyjemną chodzoną bitkę.
-
Jakby w piłce klubowej grało się mecze jeden raz (max. 2) w miesiącu to Grosickiego chciałaby każdy klub świata.
-
Też prawda - ja tam dostałem dokładnie tego czego oczekiwałem po następcy. Większy nacisk na elementy zręcznościowe, większą różnorodność, ładniejszą grafikę i zachowania uroczego klimatu. Tym bardziej, że pierwsza część nie była wcale takim mesjaszem JRPG, jak niektórym się wydawało. Podstawowe mechaniki charakterystyczne dla tego gatunku były raczej przeciętne lub takie sobie, ale gra nadrabiała innymi elementami. I dokładnie tak samo jest w dwójce. Ja tam fanem JRPG nie jestem i NNK traktuję jako lajtową przygodę w pięknym, bajkowym świecie. Tylko tyle i aż tyle. A kreowanie tej gry na jakiegoś mesjasza trochę robi tej grze krzywdę, bo wysoka średnia (swoją drogą - moim zdaniem za wysoka) sugeruje, że niektórym może się wydawać, że gra jest czymś więcej niż tylko rozwinięciem idei poprzedniczki.
-
W końcu gameplay w porządnej jakości - plansza trochę pustawa, ale system walki zwiastuje przyjemny łamacz paluchów. Dawać mnie to!
-
Warto by jeszcze powiększyć tę strzałkę - może w następnej części UBI się zreflektuje.
-
A co do młodego, to czytałem sporo preview i generalnie bardzo często przewijało się stwierdzenie, że Santa Monica na tyle dopracowało ten element, że Atreus jest nie tylko bardzo przydatny, ale też wielu developerów powinno brać przykład z nowego God of War jak robić dobre postaci towarzyszące. In Cory we trust!
-
Miejscówka wporzo, ale latanie na ciągłym zatruciu i te (pipi)ane giganty z kamieniami doprowadzały mnie do szału
-
Doooobra, poprawione - nie bić.
-
Chyba jednak będzie brutalnie https://i.imgur.com/iVe4LzW.gif I chyba użycie magii poniżej: https://i.imgur.com/1sFS4ff.gif
-
Jakby na początku nowego GOW-a wsadzili od razu pojedynek z bossem, który zamiata graczem podłogę to wszyscy by się jarali.
-
Wygląda za(pipi)iście Wszystko wyjdzie w momencie pochwycenia pada w łapy. Zanim wsiąknąłem w Soulsy czy Bloodborne to też oglądałem kupę filmików i podstawowy gamaplay jakoś nie wyglądał specjalnie kosmicznie. Człowiek patrzył i myślał - jakoś mało ciosów, niespecjalna moc uderzeń przenikanie postaci przez nogi dużych bossów i tak dalej. Nie czułem podjarki poza eleganckim klimatem. Ale jak już się zaczęło grać to wiadomo - sztos. Zresztą pamiętam ile ludzie narzekali na pierwsze filmiki z The Surge . Popłuczyny po Soulsach, walka wygląda jakoś sztywno itp. itd. I co? Wyszła bardzo fajna giereczka. O nowego GOW-a się nie martwię po tym filmiku. Aha, i położenie kamery i niektóre elementy coś mi przypominają...
-
Czelsi podnosi się z kolan?