-
Postów
2 655 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
11
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez second
-
Ale mnie dzisiaj akcja spotkała- siedzimy z rodziną w restauracji, spokojnie sobie jemy i rozmawiamy, a tu nagle wpada jakiś łysy gość i zaczyna drzeć mordę o jakimś rozwoju duchowym, karmie, pomaganiu, królestwie niebieskim, budowaniu domu, liczbie asyst, cenie kajaka i innych dziwnych rzeczach. Jak ktoś mu zwrócił uwagę, że ludzie tu przyszli w spokoju zjeść i porozmawiać, to zaczął krzyczeć, że jest nękany i wszyscy go atakują, po czym siadł w kąciku tyłem do ludzi i dalej się darł. Może ktoś zna tego ancymona?