second

Jacka zdecydowanie warto. Tego drugiego nie piłem, ale za taką cenę raczej warto wziąć na próbę.

W naszej wersji goty nic poza płytką i karteczką na jakieś punkty namco nie ma niestety

Ktoś wie ile kosztują dodatki do Obliviona- Knights of the Nine i Shivering Isles? Bo zastanawiam się czy brać w promocji podstawkę za 29 i dokupić dodatki w wersji elektronicznej, czy zamówić płytę. W sklepie amerykańskim pokazuje chyba jakoś 15$, a u nas nie wyświetla ich wcale, trzeba chyba sprawdzić włączając grę i bezpośrednio z menu.

That feeling, when you enter "zakupy growe" to watch some nice and clean game's pics, and you see hairy pussy and big red cock instead.

ponoć, ale ja zawsze jako ostatni moment traktowałem walkę z . Tak dla pewności. :)

A jak jest w końcu z tymi grami z nesa co miesiąc, zostają na konsoli i mogę grać kiedy chcę (vide xlg, ps+) czy serio gra się tylko przez miesiąc i znika? Edit: Już nvm, wlazłem w nintendo switch-news i znalazłem odpowiedź

Nie olewaj dwójki, bardzo dobra gra wraz ze świetnymi dlc, całość do wyrwania w przyzwoitej cenie. Może i jest to najsłabsza część serii, ale ogrywanie jej po DS3 będzie DUŻO mniej bolesne niż ogrywanie poprzednich części. Mi też puryści ją odradzali, ale na szczęście się ich nie posłuchałem. Przechodziłem ją jakoś zaraz po BB i DS3 i bawiłem się dobrze. Takie przyzwoite 8+

The Sound of Perseverance? Świetna płyta, piękne wydanie, jest się czym chwalić, zdecydowanie. Na pewno w moim top 20 jeśli chodzi o albumy ever. Ta płyta łączy pokolenia, kiedyś moja babcia weszła jak leciało Voice of the Soul i jej kapcie spadły, chciała żebym jej nagrał na kasetę i później słuchała tego kawałka. A ja się kumplom chwaliłem, że moja babka słucha Death. Eh, piękne czasy...

Skończyłem niedawno wersję GOTY, ogranie wszystkich miejscówek i bossów (opcjonalnych również) z podstawki i z dwóch dlc + trochę zabawy w pvp wyjęło mi z życia 55 godzin. Uważam, że jak na dzisiejsze standardy to wynik bardzo dobry. Podstawkę kiedyś już ogrywałem na ps4, wtedy zrobiłem ng i ng+, w okolicach premiery. W spoiler daję moje wrażenia na temat trudności szefów w tej części. Bawiłem się doskonale, skończyłem w weekend a już mi brakuje tej formuły. Wezmę się chyba teraz i przejdę w końcu DS1, bo grałem chyba tylko w sam początek. Albo wezmę się znowu za BB, gdyż tam mam całe dlc do przejścia, a i podstawkę chętnie odświeżę.

Co to za wysyp tanich Zeld ostatnio na allegro? Tak szybko staniała? 119 zł, z niemiecką okładką, nówka folia, już którąś partię widzę.

Łooo Hannah Montana! Plusik za to, przyjacielu. Piękna gra

Dzieki, widzę trzeba będzie uważnie build przemyśleć wcześniej. Swoją drogą denerwuje też brak możliwości podróży między lampami, trzeba wracać za każdym razem do snu tropiciela i dopiero do wybranej miejscówki. Takie luźne przemyślenie, po dłuugiej przerwie od BB i ograniu DS2 i DS3.

Czy jest opcja zrobić respec? Bo DS3 mnie rozpieściło pod tym względem i 3-4x na ng to była norma.

A Mgły to czemu nikt tu jeszcze nie wrzucił? https://www.youtube.com/watch?v=AwL6Qx9ezHQ https://www.youtube.com/watch?v=1BqGgqyfLCs

Ja akurat na żywo Batushki jeszcze nie słyszałem, ale na moim torze ich płyta brzmi świetnie Może po koncercie zweryfikuję pogląd, zobaczymy. Na potrzeby wątku trzeba jeszcze wspomnieć: - Christ Agony - Mord’A’Stigmata - Stillborn Nie chce mi się wrzucać jutubów, bo za dużo tego będzie. Jak ktoś nie zna, to polecam posłuchać, bo znać warto. Szczególnie pierwsza wymieniona wyżej kapela, gdyż miała duży wkład w rozwój blackmetalu w naszym kraju.

Nie ma tu jeszcze Batushki, a pisząc o polskim black metalu imo nie można o nich nie wspomnieć. Wiem, że to dość świeży projekt, nie tylko polski i nie każdemu może się spodobać taki mash-up. Jednak dla mnie to fenomen, nowy powiew świeżości i brutalności. Z tego co czytałem, to recenzenci też pieją z zachwytu nad ich Litourgiyą. https://www.youtube.com/watch?v=op918vGvCMo [media]https://www.youtube.com/watch?v=hPO6w5XgLxs[/media] [media]https://www.youtube.com/watch?v=tMSTnY_3_qA[/media]

Nie wiem czy wiecie, ale Lan Adapter od Wii działa też ze Switchem. Dedykowany do Switcha- 109 zł, do Wii na allegro- 9,90 zł. Tak więc wybór był jasny.

Red-blue na pewno bardziej widoczny, ciekawszy i przyciągający oczy, więc nic dziwnego że na większości akcji promocyjnych oglądamy akurat tą wersję. Zazwyczaj jak są różne ankiety na stronkach, np jaką wersję kupiłeś to rozkłada się pół na pół. Iniesta zaś nie gra, bo jest za stary na jakieś gierki. ;)

Da się jakoś rzucać bananem do przodu? Bo wydaje mi się, że niektórzy tak robią, a mi cały czas wychodzi tak, że wysra go do tyłu.

Zależy czego od nich oczekujesz- jeśli chcesz na nich grać online i wygrywać, to nie ma sensu, bo czasy będziesz miał dużo gorsze. Jeśli zaś kupujesz je głównie pod imprezy i couch co-op, to imo warto. Fun jest, śmiechy są, drogie nie są, czego chcieć więcej? Na początku trochę ciężko to wyczuć, ale widok kogoś kto siedzi obok Ciebie i niezgrabnie kręci w powietrzu łapami klnąc przy tym nieziemsko potrafi to wynagrodzić. ;)

Też Was wywala co parę wyścigów? Wkurzające to. bo np byłem przez 2 wyścigi drugi i jak mnie wywaliło to bp miałem jak przed tymi grami. :/

Pany na którym lvlu można iść na to śnieżne dlc?

Dostałem dziś informację, że MM zrealizował mojego preordera i mogę sobie przyjechać i odebrać swoje Mario Kart. Będzie ubaw, zanim z Wami zagram to muszę trochę poćwiczyć offline i ogarnąć nieco te drifty, bo ostatnio w MK grałem bodajże w 2002 roku na gba xD W każdym razie czujcie się zagrożeni i miejcie cały czas gdzieś z tyłu głowy, że powoli rośnie Wam poważny konkurent do przedostatniego miejsca.