Robisz platynę/calaka ? Bo jak nie, to olej te motywy, nie warto się tym przejmować.
Ku.rwa jak ten MGS traci z czasem, to jest nie do wiary. Nawet czwórkę, którą ograłem 6 lat po premierze, w tym samym roku skończyłem jeszcze ze 4 razy, wbiłem platynę i mimo wieelu wad, mam wrażenie, że niedługo ją sobie powtórzę, a co lepsze scenki czy utwory z OST nieraz obczajam na YT. A tu ? Sami wiecie xd. To już prędzej miałem ochotę robić powtarzalne misje VR z Substance, niż zaliczyć wszystkie Side Opsy w V. Mimo wszystko 8 nadal jestem w stanie dać, bo te ~40h było naprawdę przyjemnym doświadczeniem growym (a że z zerowym replayabilty, to inna sprawa).
Mam zamiar wbić platynę. Nie mam tak dużo czasu na granie co kiedyś i nie kupuję zbyt wielu gier, a te które mam staram się zaliczyć na sto procent. Paradoksalnie MGS V wydaje mi się dobrym kandydatem do platyny z racji formuły krótkich misji, na których wykonanie nie muszę poświęcać zbyt dużo czasu
Co do muzyki, to pełna zgoda - poza kilkoma utworami (pomijając oczywiście licencjonowane piosenki) soundtrack jest tutaj wyjątkowo słaby, zwłaszcza jeśli zestawi się go z OST z 1,2 czy 3 części.