columbo

Nie wiedziałem o tym że mosaic też jest na offline. Hmm, to zmienia postać rzeczy. Będzie grane!

Build wygląda mega atrakcyjnie, szkoda tylko że opiera się na mosaic, więc HC offline nie da rady aktualnie się nim pobawić. Co do wydajności konsoli - ostatnio jadę na HC trapką pod wake od fire i na Baalu średnio co drugą grę wywala mi ten sam błąd ce-34878-0. Czytałem gdzie że nie ja jeden mam takie jazdy i prawdopodobnie jest to jakiś bug który wywala grę jak nawali się za dużo pułapek. Zwykle PS4 co prawda, ale qrwa, po raz kolejny okazuje się że na konsole d2 jest zwyczajnie niedorobione . Nie chcę nawet domyślać się co się dzieje na switchu.

Dokładnie, te nowe RW na mecie i tak są bezużyteczne. Co innego TZ offline (zwłaszcza dla HC) bo exp od 90 poziomu to na p7 leci "dość" powoli

Post po postem, ale trudno. Przez kilka ostatnich dni w wolnych chwilach odpalałem na smartfonie audiobooka i latałem na p7 po lower kurast. Przyjemne z pożytecznym, bo wypadły mi runki dzięki którym mogłem wreszcie złożyć sobie enigmę, a jedną Lo poświęciłem na fortitude dla merca. Nie powiem, od teraz mój HC pal wszedł na zupełnie nowy poziom i rozpierdziela praktycznie 95% towarzystwa na p7. Na krowy p7 jeszcze za słaby DMG, ale wszystko przyjdzie z czasem - teraz cel dlugofalowy to przygotowania pod uberki

Co do butów podpytam się - macie jakieś opinie/wrażenia odnośnie biegania w ultraboostach? Na promce udało mi się ostatnio wyrwać model 22 z zamiarem używania ich jako głównych butów do latania po asfalcie po ok 10 km na bieg, ale tak sobie w nich dla testów po prostu chodzę i jakoś tak szczerze mówiąc mnie nie powalają. Owszem, amortyzacja jest i fajnie ją czuć, ale pierwszy raz mam na girze but bez klasycznego języka i pomimo wzięcia numeru o 2/3 większego na górze stopy jest troszku zbyt opinająco. Ten materiał to się z czasem rozciąga i jest szansa na dopasowanie czy po prostu taka jego natura? Dodatkowo do tej pory latałem głównie w butach z jakąś siateczką, a ten materiał w ultraboostach na pierwszy rzut oka nie jest chyba jakoś specjalnie zbyt przewiewny (a może się mylę).

Dzięki, ale HC gram tylko na singlu. Przy serwerach blizza na konsolowe wersje nie wyobrażam sobie HC po sieci - jeden lag przy podróży między lokacjami i jeśli mobki zespawnuja się koło waypointu to kończy się to zgonem. @stoodio - butów też nie mam. No właśnie brak stuffu z mocnym cb mnie hamuje. Kiedyś musi coś wypaść

Thx Też kombinowałem ze smite, ale nie mam guilerma, ani żadnego z tych amu i mój smite damage jest zbyt mały. Merc ma też wadę w postaci insight w niższym tierze broni, bo wciąż nie mam farta w znalezieniu treschera/mancatchera z 4 os. No nic, spróbuję jeszcze pofarmić trochę, może coś z twojej listy wypadnie i zrobię smitera przebierańca, który na drugą falę będzie zmieniał łachy

Nie zrozumieliśmy się Palem koszę wszystko jak leci na HC p5, tylko szukam sposobu na tę pierdzieloną drugą falę w Throne roomie, aby w ogóle Baala choć trochę pofarmić lub expic na 4 i 5 fali. Te konkretne moby z drugiej to nawet na P1 są dla mnie nie niemalże nie do przejścia.

Ja na HC utknąłem 86 lvl hammerdinem na hell Baalu. Tzn. przeszedlem go, ale prawie kwadrans męczyłem się żeby ubić drugi wave z tymi wskrzeszaczami z magic immune. Nie mam pojęcia jak tu lecieć dalej do 99, bo wszędzie, dosłownie wszędzie idę jak przez masło a tu jest po prostu betonowa tama. Merc nie ogarnia za bardzo mimo dobrego eq, holy bolt został znerfiony, no nijak tego nie widzę. Sorcka HC 76 lvl na hydra orb ledwo pierwszy akt przeszla, no i jak tu tłuc?

Podbijam, bo dziś do 20 ostatnia okazja na hazard w promocyjnych cenach Edyta: ostatni dzień roku i na ostatniej prostej w hazard evencie wpadła Mara 23 i koronetka dla pala 2 skill, 20 fcr i 14 Res all. Griffon ani High lord niestety nie chciał się wylosować, ale i tak jest nieźle

Chyba tylko te sunder charmy pozwalające na zniesienie odporności na dany typ obrażeń i tym samym dające szansę na efektywniejszą grę dla kilku innych buildów spoza ścisłej topki.

Smile in polish

Shiiiet, wczoraj przepalilem właśnie 5 baniek na hazard z gheedem i bonusowym dropem cen, ale nie skumalem że jeszcze można zjechać niżej dzięki edgowi. No nic, do 20 może się jeszcze coś ukręci

Przez 22 dni licząc od wczoraj jest jakieś wydarzenie, gdzie co dzień będą zmieniać w grze jakiś jej aspekt Przez pierwszy dzień było (i nadal jest, tylko nie wiem do której godziny) że TZ odpala się cały czas na krowach i nie rotuje na inne lokacje. Wyobraźcie sobie jaka wczoraj sieka była moje oczy są do wymiany. Edit: właśnie wypadł mi pierwszy w życiu stormshield, albo fart albo podkręcili drop Edit 2: wpadł podobny do tego Lipertowego, ale nieco słabszy SC - 313 poison 11 sec. Może ktoś chętny za torcha dla sorki/pala?

Na chwilę obecną to poza pułapkami raczej asska nie ma za dużo do zaoferowania (ofkoz jeśli chodzi o endgame). Fizyczne buildy generalnie są niestety w D2 o klasę lub nawet kilka niżej, może się coś w tej kwestii zmieni przy okazji kolejnego dużego patcha/nowego laddera, ale czy i kiedy - tego nie wiedzą pewnie w samym blizzardzie

Ile/co teraz trzeba mieć żeby kupić choćby najsłabszego torcha? Ostatnio oferowałem 3 różne sundery + reapers toll i wciąż za mało

@Patricko Tak, ja też mam. NP-31805-7 A dosłownie dziś po meczach miałem zamiar wymienić dysk w ps4 i chciałem zrobić backup

Ja aktualnie na zmianę szarpię to laddera, to HC. Na tym drugim na razie mam hydraorb sorckę na 72, ale nic dobrego nie leci i na piekło wejdę chyba z eq dla biedaków czyli duch, przysięga starożytnych i wiedza. Nawet skradania jej nie zrobiłem, bo żadne charmy na manę nie chcą lecieć i pomykam w zbroi z trzema doskonałymi szafirami. No nic, na HC ta gra a w szczególności jej RNG mnie nie lubi Za to na ladderze również w ostatni weekend ktoś zrobił grę O Cold Sunder - wszedłem, zaoferowałem reapers tolla, gość podziękował bo RT był mu niepotrzebny, ale z racji tego że mu sunder w skrzynce miejsce zajmował dał mi go za darmo No nie powiem, jest różnica z sunderem vs bez sundera, ale nie wyobrażam sobie latać z tym charmem w wersji light, gdzie byle pierdnięcie zaklętymi błyskawicami zmiata postać z planszy. Aktualnie jak widzę mobka z zaklętym zimnem to profilaktycznie palę wroty na koniec ekranu.

@stoodio Ta asska to dobrze kojarzę że na HC?

Wracając do wątku bugów opisywanych wcześniej przez Zagula - punkt nawigacyjny potrafi też nie generować się na kamiennym polu. Wczoraj na solo HC nl miałem taką sytuację i teraz chcąc latać po girę Wirta muszę dymać z buta z równiny. Reset trudnosci nie wchodzi w grę, bo mam świetny układ map pod baal runy. Taka ta gra jest dopracowana

Może trochę tak, ale akurat moja opinia jest mocno subiektywna Ja tłukę na ps4 slim i na ogólną jakość zabawy poza typowymi bugami wpływa też u mnie wydajność działania gry. Przynajmniej raz na 3h zdarza mi się że gra się cała wywali do menu, a loadingi przy tp między różnymi aktami to dramat Tak jak pisałem gra się mega w kontekście nostalgii do samego d2, ale na pewne rzeczy ciężko jest przymknąć oczy. Btw, pomysł z terror zones uważam za ekstra dodatek - zawsze jakieś urozmaicenie od farmienia non stop tych samych lokacji.

Ja na offline miałem kilkukrotnie akcję, że na kamiennym polu nie było w ogóle wejścia do podziemnego tunelu, ale reset mapy przez dwukrotną zmianę poziomu trudności rozwiązał sprawę. No niestety w dalszym ciągu technicznie d2r to śmiech na sali, ostatnio dzień w dzień na ladderze z każdym dołączaniem się do dowolnej gry znikają mi bindy do umiejętności. Na offline z kolei tego problemu na szczęście brak. Gra daje tyle samo radochy co lata temu, ale te niedoróbki i bugi są no kurde zwyczajnie wkurzające.

Co w ogóle stanie się z tymi sunderami po zakończeniu laddera, zostaną normalnie w ekwipunku po konwersji postaci z ladderowej na zwykłą? Ciężko w necie cokolwiek o tej kwestii znaleźć.

Mam zamiar wziąć się za hc, żeby kiedyś tam za x lat dobić tego trofka za 99 lvl. Tak strategicznie to jak optymalnie zacząć (ze względu na chu.owosc konsolowych serwerów Blizzarda gram tylko offline) - blizz sorc i mozolna farma gratów, czy też jest jakaś inna wydajniejsza opcja? Edit: w sumie walić to, życie jest zbyt krótkie żeby tracić kilkaset h na głupi pucharek za hc

Czytając posta Wezyra w pierwszej chwili myślałem że to antystresowe kolorowanki