-
Postów
2 438 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez chmurqab
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 101
-
No elo, słyszałem, że ostatnio normiki zaczęły grać w Fire Emblem? Ja i Sacred Stones, wieczorem na tarasie na Sycylii:
-
Różowe gunwo rozmazane czyli Kirby and The Crystal Shards:
-
A no to się zgadzam, nawet jakby chcieć obejrzeć jakieś klasyki od Kurosawy no to elo, kupuj bluraye, albo kradnij z neta. No generalnie z klasyką, a jeszcze nie mainstreamową to jest bida z nędzą. Chciałem ostatnio obejrzeć pierwszego Rambo, to był chyba tylko na iTunes'ach xd No ale ogólnie przy rzeczach w miarę bieżących, szczególnie, w sytuacji gdy, tak jak pisałem, większość oglądam w kinie, to wydaje mi się, że jest OK. Przeglądałem dzisiaj trochę katalog HBO/Amazon/Netflix i gdyby nie to, że interesujące mnie pozycje miałem już obejrzane w kinie no to miałbym co wybierać.
-
Co się przykładowo znajduje w tej masie? Nie narzekam na brak dobrego contentu. Nie konsumuję całych sezonów seriali w weekend, w backlogu jest trochę szeroko dostępnych klasyków, po które mogę spokojnie sięgnąć gdy jakimś cudem zabraknie mi nowości. Z filmów to co mnie interesuję zwykle oglądam w kinie, a generalnie i tak mniej ich wciągam teraz.
-
No wyrosłem już trochę (trochę, bo nie będę tu łgał, że się nie zdarza jak czegoś nie mogę znaleźć) z szukania rzeczy w P2P, jestem dorosłym, zarabiającym informatyczkiem, który woli legalny content i wygodnictwo streamingu.
-
Chciałem sobie coś obejrzeć, oczywiście musiałem sobie wybrać rzeczy z poza oferty HBO/Netflixa/Amazona xd Okazało się, że mogę sobie wypożyczyć na jakimś serwisie co się nazywa CHILI nnno i generalnie nie polecam. Kolesie chełpią się tym, że u nich nie ma abonamentu i płacisz "tylko za to co oglądasz" jakby to był jakiś atut? Jeszcze żeby to było w akompaniamencie fajnych cen, ale nieee: jak chcesz kupić film na stałe to płać tak średnio 5 dych. No mało mnie kręci kupowanie cyfrowej zawartości, którą sobie obejrzę raz, ale jest opcja wypożyczenia.. niedostępna przy wszystkich pozycjach xd No ale dobra, mam film do wypożyczenia za niecałą dychę: połowa abonamentu platform streamingowych, no ale OK, chcę sobie obejrzeć to rzucę, co mi szkoda. Okazuje się, że za niecałą dychę masz film do obejrzenia w SD XDDD O-ok, za niecałe 13zł jakość HD+ (słownie: PLUS) tzn. w 1080p XDDDDDDDDDD Jeszcze żeby to dobrze wyglądało, ale nieee, to jest poziom chyba gorszy niż HBO. Myślałem, że kolesie są jakąś nowością na rynku, a tu się okazuje, że chyba są w PL od 2016? No nie wiem jak się trzymają przy tej konkurencji, chyba tylko przez jednak trochę szerszy katalog z nowościami.
-
Ja yebie ale weźcie już idźcie z tą dyskusją do jakiegoś innego tematu
-
Achhh aż mi trochę drygnął, stawanie w swoim kąciku przed półką z gierkami, wybieranie, a później cyk do konsoli. Ale jestem kurwa poyebany
-
Standardowo bede z poślizgiem.
- 968 odpowiedzi
-
- lubelskie pijaki
- alkoholizm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Można zmodować konsolę, żeby wypuszczała sygnał RGB i polecam to rozwiązanie, bo obraz jest znacznie lepszy. Co nie zmienia faktu, że niestety dalej będziesz miał ten antyaliasingowy blur. Wiem że ultraHDMI posiada opcję deblurowania, no ale to już w.ogóle gruba zabawa, no i nie pod CRT.
-
Łatwo to by było jakbyś miał 93 cyfrowe i 7 pudełek.
-
Kawałek ponad 100. Nie robiłem tych boss rushy z Godmastera, Path of Pain, trzeciego wyzwania w Colloseum of Fools, nie zanosiłem też kwiatka na grób. A no i trudniejsze wersje bossów też darowałem, poza jednym, żeby mieć wystarczająco Essence na true ending. Wyzwanie w postaci White Palace i walka z Radiance usatysfakcjonowały mój głód na wyzwanie.
-
Hollow Knight - kurrrła, ale to jest dobra GRA. Dawno już nie miałem tak, że wracałem po robocie do domu, torba w kąt i elo grrrrranie do wieczora. Wszystko jest tu sztywniutkie: eksploracja i flow satysfakcjonujący, art design śliczny. Poziom trudności jest "akurat", ani przytłaczająco dymający, ani za łatwy (chociaż czytałem wypowiedzi, że ludzie napyerdalają w Soulsy, a mają problemy z HK xd). W sumie dopiero jak robiłem true ending to zacząłem się trochę pocić. No w sumie nie mam się do czego przyczepić, 45h minęło jak z bicza strzelił i nie nudziłem się ani minuty (jak by mnie to kręciło to bym jeszcze pewnie z 10h wycisnął na dodatkowych rzeczach z DLC). Zawartości jest po brzegi. Polecam barrrdzo.
-
Dla mnie spoko. Nie miało być coś organizowane na działeczce?
- 968 odpowiedzi
-
- lubelskie pijaki
- alkoholizm
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Jak grasz w KOTH to nie przejmuj się, że Cię mielą i skup się na zajmowaniu ringa. Na braki w skillu nie ma innej rady niż grać, grać i się nie zniechęcać. A no i nie bój się brać power weaponów porozkładanych po mapie, większość pozwala na relatywnie łatwe kille bez dużej dozy treningu. Co do samego tech testu, myślałem, że nie doczekam się informacji o pingu w tej serii. Od razu czuć różnicę, jak w przeciwnym teamie wbija jakiś ananas z pingiem > 100.
-
No ale to całkiem fajnie działa, bo jak n.p. taki Rozi czy tam Yakubu napisze, że gierka chuyowa to wiesz, że warto sprawdzić.
-
Lokalny co-op jest troszkę spierdolony: Jak chcesz zagrać level to nie możesz po prostu kliknąć "Play" - trzeba ściągnąć, przejść do Coursebota i stamtąd odpalić go w co-opie Endless nie ma co-opa Story nie ma co-opa Nie ma żadnych oznaczeń czy level jest "co-op friendly" czy nie, często trafia się przez to na levele, które są dosyć upierdliwe do przejścia w ekipie Punkt pierwszy w połączeniu z ostatnim generują mocne echhhh. A no i musiałem sprawdzić yebanego youtube'a, żeby dowiedzieć się jak w ogóle odpalić level w co-opie xddd
-
No poszedłem do kina na Midsommar. No bardzo ładna kinematografia. Wstęp bardzo klimatyczny, to przejście przy wjeździe wykonane fantastycznie: fizycznie czułem, że "coś jest nie tak". Zobrazowanie efektu dragów 10/10. W samej wiosce, świetnie przemyślane to, że praktycznie zawsze coś się działo w tle. ..tylko szkoda, że historia to gatunkowa sztampa, nie byłem zaskoczony absolutnie niczym. Także świetnie realizuje to czym jest, ale nawet specjalnie nie próbuje wykraczać poza utarte ramy. Ja pyerdole, chyba już mnie nic nie zaskoczy w tym gatunku.
-
Zbyt rzadko gram poza domem, żeby usprawiedliwiać zakup. W sumie jakby to miało być przenośne to jednak powinien być mniejszy, no i mieć clamshell design. Dpad to główny atut, ale w sumie mam joycona z dpadem, więc yebać.
-
dpad > gałka w praktycznie każdym platformerze 2D, elo.
-
8Bitdo robi świetnej jakości pady, generalnie preferuję oryginalny wygląd i taką wersję mam w domu, ale nie mam wątpliwości, że ten model też jest sztos. Kurde w sumie nie pomyślałem, że przecież mogę go podpiąć do Switcha i grać w indyki jak pan xd
-
@sprite w moim lokalnym Lidlu wjechała cała półka Gelatelli Peanut Butter
-
Z GBC korzysta się wspaniale w pełnym słońcu
-
Myślałem jakiś czas temu żeby kupić Raspberry razem z odpowiednimi czujkami i zrobić setup, który jak wykryje zbyt duże stężenie gazu to odpala alarm. Kierownik w firmie włazi do budki telefonicznej i pierdzi tak, że nie da się jej potem używać przez co najmniej godzinę ;/
-
No z (pipi)blendami polecam mocno wychodzić poza utarty schemat whisky i coli. Bardzo wdzięczny alkohol do miksowania.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 2 z 101