Skocz do zawartości

chmurqab

Użytkownicy
  • Postów

    2 438
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Treść opublikowana przez chmurqab

  1. Wystarczy mieć problemy z kolanami. Ogólnie dom bez schodów to bezpieczniejsza przyszłościowo opcja, a zakładam, że jak już się taki stawia to nie po to żeby w nim mieszkać tymczasowo.
  2. To zależy od tego czy byłoby mnie stać na kogoś, kto by ten dom i działkę na bieżąco utrzymywał w czystości. Uprzedzając: Nie mam dzieci i nie planuję. Kobieta zapyerdala tyle samo co ja (dosłownie, ta sama praca). Obecnie posprzątanie mieszkania 50m2 do zadowalającego mnie poziomu (pyerdolony pedantyzm) zżera mi zdecydowanie za dużo czasu i energii. W tym momencie mieszkanie mi całkowicie wystarcza, jedyny minus to jest to, że nie mam sali kinowej.
  3. chmurqab

    Metroid: Samus Returns

    Kur.wa Rayos XD Nic Ci z karty nie ściągną, to co szkodzi sobie zaklepać?
  4. chmurqab

    Metroid: Samus Returns

    http://www.game.co.uk/en/metroid-samus-returns-legacy-edition-2050863 Brać, nic nie gadać
  5. Uncharted 4 - potrzebowałem szybkiego i przyjemnego "resetu" po 100h Zeldy i czwarty nieznany mi go dostarczył. Przyznam nieśmiało, że głupia "eksploracja" polegająca na pchaniu analoga do przodu była najprzyjemniejszą składową gry i razem z prostymi zagadkami dostarczyła mi relaksu lepszego niż meliska. Sekcje strzelane na początku mnie irytowały. Raz się trafił moment, w którym była wysoka wieża: po cichu zgarnąłem dwóch gości i trafiła mi się snajperka - wspiąłem się na wieże, myśląc, że jestem sprytny i wszystkich pozdejmuję, ale nieee, nagle wszyscy wiedzą gdzie jestem, a co lepsze co 10 sekund na samą górę z chirurgiczną precyzją dorzucają granaty XD Ogólnie przeciwnicy zdają się mieć zawsze nieskończone źródełko granatów. Później skumałem, że zabieg jest po to, żeby wymusić na graczu stałe poruszanie się i zwiększyć dynamikę rozgrywki, no ale jak dla mnie jest to ciut przesadzone i potrafi działać na nerwy. Inside - ależ ta gra ma ESTETYKE Wiele momentów wydaje się mieć oczywiste rozwiązanie, które jak się szybko przekonujemy, jednak nie działa. Chwila kombinowania i zapala się lampka. Dzięki temu grze świetnie udaje się wywołać u gracza satysfakcjonujące uczucie "ale jestem mądry". Flow jest fantastyczny, historia interesująca, a ostatnie 10 minut to jest po prostu
  6. chmurqab

    SNES Classic

    Nope, tylko akcelerometrem się dało. Co najwyżej jakieś romhacki były, które pozwalały na sterowanie krzyżakiem.
  7. Ostatnio na Allegro oglądałem odliczanie pada do GameCube'a... nowego w zaklejonym pudełku... za 100 zł, i nie kliknąłem, dałem skończyć za 100 zł, i do dzisiaj pod prysznicem myślę "co jest z tobą nie tak chłopie coś ty zrobił". Grałbym na tym padzie? Pewnie nie, ale ciul, miałbym. Nie mogę spać teraz z wyrzutu.

    1. Pokaż poprzednie komentarze  7 więcej
    2. chmurqab

      chmurqab

      Przecież jak ja bym trafił na nowego za stówę to bym wziął od razu :reggie:

    3. Hum

      Hum

      Dla ogóra i tak nie ma już ratunku. Dobrze wiedzieć, że Ty jesteś jeszcze zdrowy :lapka:

       

    4. raven_raven

      raven_raven

      no właśnie coś mi nie pasowało, że chmurqa by się szczypał żeby stówę na nówkę pada do GC dać xd

  8. chmurqab

    Wrzuć screena

    ...z jakiej to gierki?
  9. Ależ dzisiaj drama w korpo. Nowe krzesła przyjechały.

  10. No jak względne? Saturacja koloru albo jest wysoka albo niska, jest tu oczywiście miejsce na subiektywny odbiór, ale zestawiając między sobą dwa obrazy każdy powinien bez problemu wskazać ten z lepszym nasyceniem. Tak jak piszesz, MK8DX przenośnie wygląda bardzo dobrze, oczywiście różnice są, ale zdecydowanie mniejsze.
  11. No ja mam Panasa, gram oczywiście w trybie gry. Dla mnie kolorystyka jest mega ważna, na TV jest soczyście, na Switchu.. "Słońce przez szmatę"
  12. 100% na TV 4k, 55" - nie dałem rady na ekranie Switcha, bo w porównaniu do tego co miałem na TV obraz był wyprany z kolorów.
  13. chmurqab

    Metroid: Samus Returns

    Lepiej mieć zaklepane drożej niż w ogóle. ..wszystkie sztuki już zeszły. W jakieś 5 minut. Są dostępne znowu.
  14. chmurqab

    Metroid: Samus Returns

    Jest preorder na niemieckim Amazonie: https://www.amazon.de/gp/product/B07339W2V7/ref=oh_aui_detailpage_o00_s00?ie=UTF8&psc=1 Niestety wychodzi >400zł.
  15. No jasne zagra się z forumkiem te dwa meczyki
  16. chmurqab

    Zakupy growe!

    Czerwiec 2017 Kirby do grania z partnerką, tak samo drugi DS4, żeby można było przejść Mother Russia Bleeds. Nie wiem do czego mi będzie później potrzebny 2x Kirby z Wii trafił się w zestawie za 120zł Za słodko? Nie tak słodko jak myślisz
  17. Tak jak Rayos pisze, schemat walki był zawsze ten sam. Te najtrudniejsze to mogłem klepać już z zamkniętymi oczami.
  18. Pisałem już w "właśnie ukończyłem..", ale powtórzę jeszcze raz: większość rzeczy w tej grze szybko powszednieje po tych ~40h (zależy od osobistej tolerancji na powtarzalność). Przeciwnicy bardzo szybko się nudzą, przy normalnej eksploracji trafiasz przede wszystkim na bokobliny, lizalfosy i mobliny. Pierwsze spotkanie z Hinoxem czy Talosem to mega fajna sprawa, ale w połowie gry to już jest "echhh znowu to, no miejmy to z głowy". Główna rzecz, która trzyma się do samego końca to unikalne questy z odkrywaniem shrine'ów, to za każdym razem jest mega dobre Koroki? Przecież po 100 już praktycznie widziałeś wszelkie sposoby na ich odkrywanie. To jest miły dodatek do odkrywania "po drodze", ale robić z tego główną zabawę w tej grze? No nie sądzę. Napyerdalanie minerałów? XDDDDDDDD No proszę, to przecież tak jałowa rozrywka, że szkoda strzępić ryja. Wejdź na górę, żeby rozwalić kamyczka XDDDD Robiłem to tylko jak potrzeba mi było zboostować hajs. Shrine'y to jest najfajniejsza część gry dla mnie, ale tu też jest zgrzyt w postaci kopiuj-wklej Test of Strength.
  19. chmurqab

    Metroid: Samus Returns

    Hiszpański Amazon: 11min. Francuski Amazon: 1min. Do tego sporo zamówień z francuskiego anulowane
  20. chmurqab

    SNES Classic

    No właśnie nostalgia to jest najsilniejszy aspekt N64 w tym momencie. Bez niej nie da się wciągnąć rozblurowanego 240p na jednej gałce analogowej. SNESik to jest jeden ze szczytowych momentów 2D, ludzie doszlifowali game design i dostaliśmy takie perełki jak Super Metroid, Link to the Past czy Super Mario World. Do tego to wszystko jest bardzo miłe dla oka, a przy okazji dosyć łatwo się upscaluje. A później te geniusze pomyśleli a gdyby tak zrobić tego skurwysyna przenośnym? i dostaliśmy GBA
  21. chmurqab

    SNES Classic

    Watpie w n64, wiekszosc odbiorcow by sie zerzygala patrzac dzisiaj na wczesne 3D odpalone na wielkim LCD. Gameboy to juz o wiele bardziej prawdopodobna opcja IMO. Slodki banderasiku za Gameboy mini to dalbym sie ogolic, nawet mimo tego, ze wiekszosc gierek stoi na polce.
  22. chmurqab

    SNES Classic

    Mam szczerą nadzieję, że CQE się te ceny odbiją czkawką, ale i tak się pewnie wyprzeda.. :/
×
×
  • Dodaj nową pozycję...