Pamiętam, że jak byłem młodszym graczem to marzyłem o tym, że w przyszłości będę mógł grać w gry, w których będę mógł robić co tylko mi się podoba.
Teraz natomiast wolę mieć korytarz, ale doskonale zaprojektowany, przez kogoś kto zna się na robocie - kto wie co gdzie umieścić, żeby wszystko grało jak należy. Wolę mieć małe, skoncentrowane gameplayowo kawałki, niż duży garnek rozwodnionej paćki.
No ciekawe co tam Aonuma wymyśli.