chmurqab

Z dobrą kawą i gorzką czekoladą 100% relaksu. Do mieszania, głównie z sokiem jabłkowym, kupiłem sobie Queen Margot 8yo. z Lidla i nie narzekam.

Widzę, że ktoś w internetach zamerykanizował okładkę. Oryginał: Jakby ktoś nie załapał OCB:

Ja żadnych problemów z unikami na padlecie nie miałem.

I to byłaby najrozsądniejsza decyzja.

Plot twist: okazuje się, że w sleep mode czas w grze leci normalnie

System save'ów w Majorze to _nie_ jest archaizm, tylko świadoma decyzja projektowa: co dobrze wyjaśnia cytat z postu Figaro. Przede wszystkim dorosłych, w większości to oni cierpią na chroniczny brak czasu.

Właśnie dlatego Majora jest mało przystępna dla dorosłego (czytaj: pracującego, a jeszcze gorzej dzieciatego) gracza. Właśnie dlatego powinni to zmienić Majora na pewno nie jest grą dla przeciętnego młodszego odbiorcy w wieku gimnazjalnym. Jest zwyczajnie za trudna. Wszyscy Ci, którzy dzisiaj najbardziej jarają się MM3D przechodzili ją na N64 w wieku gimnazjalnym lub młodszym.

Właśnie dlatego Majora jest mało przystępna dla dorosłego (czytaj: pracującego, a jeszcze gorzej dzieciatego) gracza.

Zapowiada się trochę gra z kategorii Chibi Robo: fajny koncept, fajne wykonanie, nikt nie kupi, po roku nikt nie będzie pamiętać. Niestety.

Spasuje, bo przeszedłem na GCN, a nie mam zwyczaju powtarzania gier. no i to jedna z moich mniej ulubionych zeld.

Najlepszy sposób, żeby zagrać w MM, co właśnie czynię Except wersja na GCN potrafi zawiesić konsolę. Wersja na Wii VC chyba nie ma tego problemu.

Czekajcie, na serio myśleliście, że te figurki będą takiej jakości jak na materiałach promocyjnych?

https://www.youtube.com/watch?v=dQ7yVvxk8Q4

Panowie, gram na 2nd Climax i o ile normalne encountery wyrabiam spokojnie na gold-platinium to praktycznie większość bossów nie podskakuje wyżej niż stone. Daje radę w miarę unikać ataków, ale zawsze obrywam po czasie/combo. Często są takie sytuacje, że po prostu ciosy nie sięgają przeciwnika. Jakieś wskazówki?

Guise, jeżeli naprawdę nie widzicie w gościu odzwierciedlenia stereotypu otaku to żyjecie w zaprzeczeniu.

Koleś, który jako pierwszy w Ameryce i Europie, dostał kopię B2: : D

Klasyk:

Potwierdzam, u mnie tak samo.

Skąd zamawiałeś? Komuś wysłali może z KiG?

Tak.

Niestety ani Banjo, ani Conker nie należą do Nintendo.