ależ ta gra jest momentami zakręcona, wszedłem wczoraj w las z 30k dusz na koncie, znalazłem latarnie, ide dalej padłem, myśle sobie dobra odzyskam dusze do latarni save i ide spać. Po respawnie ląduje w jakichś lochach, zero lasu wtf ide dalej, trafiam przypadkiem na bossa electric, je.b je.b, ubija mnie