-
Postów
238 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Reputacja
-17 Bardzo złaO Gomlin
- Urodziny 16.06.1988
Kontakt
-
Strona WWW:
https://www.crossplay.pl/
Informacje o profilu
-
Płeć:
mężczyzna
-
Zainteresowania:
Gry, konsole, anime, książki fantasy
Ostatnie wizyty
1 013 wyświetleń profilu
-
Jestem właśnie po prologu i pierwszym chapterze. Historyjka prosta, ale ciekawy jestem jak to się rozwinie. Taka lekka przygodówka w postaci chodzonego symulatora. Zagadki nie zaskakują - póki co zaciąć się nie idzie - zapiski w dzienniku mi się podobają ale jak wszystko będzie się opierać na zasadzie zapisz w dzienniku a potem odczytaj z dziennika rozwiązanie to będzie trochę słabo. Graficznie bardzo mi się podoba, chociaż faktycznie jest trochę nierówno, muzycznie bardzo spoko. Gram od dzisiaj, nie wiem czy gra ściągnęła się z jakąś aktualką, ale ja jakoś wielkiego szarpania klatek nie uświadczyłem. Zobaczymy jak dalsze rozdziały.
-
@Mastachi Nie pogardziłbym
-
Ja liczę, że przyjdzie jutro
-
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
Gomlin odpowiedział(a) na Figuś temat w Xbox Series X|S
To niezły szwindel, dzięki za odp. -
Wsteczna Kompatybilność- lista gier, pytania i odpowiedzi
Gomlin odpowiedział(a) na Figuś temat w Xbox Series X|S
Dzięki za cynk tutaj. Właśnie zakupiłem i zasysam. A tak z ciekawości, co tam tak zostało zepsute w tej kolekcji? -
To w takim razie w grudniu będą 2 numery?
-
Test konsol sobie daruję. Xboox jest u mnie już od premiery, a co do PS5 to internet zalał mnie już taką falą informacji, że wątpię czy cokolwiek nowego się dowiem. Z recek na pewno obadam Yakuze, KH, Amnesie, Hyrule Warriors i Observera, bo mimo wszystko do teraz nie zagrałem. Felietonu i RETRO łyknę w całości, a reszta zostanie na deserek. Okładka jak okładka, trochę faworyzująca ale w końcu szmata wywodzi się od PSX'a, także no nie ma się chyba zbytnio co dziwić. Czekam na listonosza.
-
Xbox chyba sam usuwa najdawniej używaną grę z QR na rzecz nowej którą odpalamy.
-
Póki co od nowa męczę Conkera we wstecznej z pierwszego klocka. Ale na dysku już czekają dżedajce a w międzyczasie rozgrywam sobie meczyki w Fifie 20, bo to co nasi odpindalają ostatnio....to lepiej wyłączyć i samemu zagrać meczyka. Tryb Volta całkiem spoko, takie liźnięcie dawnej Fify Street. Na wieczorne rozluźnienie odpalam sobie drugą część Ori.
-
Gierka mnie intryguje, czuć tu lekki powiew staroszkolnych przygodówek. Mimo wszystko martwi mnie trochę fakt pustego świata. Cżyżby jedyny głos jaki usłyszymy, to ten wydobywający się z ust naszej bohaterki? Oby zagadki były ciekawe, bo inaczej to będzie niezły zawód...
-
Ja czekam na premierę Call of Sea. Mam nadzieję, że ten symulatorek chodzenia okaże się dobrą przygodą z ciekawymi zagadkami. Fajnie, że premiera już w grudniu
-
Trochę wam się wątek panowie z awaryjności przekształcił na problemy etykietowe...
-
A swoją drogą dziwne jest to, że na tłicie napisał, że Xbox mu się zaczął fajczyć od tak zaraz po włączeniu w menu konsoli - a potem opowiada, że ograniczyła go ilość znaków... że co ? To mógł krótko opisać, że po kilku ha użytkowania xbox zagrzał się jak czajnik z wrzącą wodą i zaczął się dymić. Dziwne te wykręty.
-
Może to nie awaryjność konsoli, ale ma problemy z telewizorami Samsunga i LG - kiedy w konsoli w ustawieniach jest wybrana opcja odświeżania 120Hz to telewizor wariuje. Gry (jak Ori) wywalają, że sprzęt jest nie jest kompatybilny ze 120 Hz, a po włączeniu tv (np telewizja, youtube) - obraz jest niewyraźny, smuży na różnych ustawieniach obrazu, traci sygnał itp. MS ponoć ma naprawić kompatybilność z tymi tv w aktualizacji. A tak najlepiej mieć ustawione 60 Hz
-
Konsolka sztosik i wszystko działa jak należy. Wydaje mi się tylko, że quick resume nie działa jak należy albo coś. CHodzi o gierki z klasycznego klocka - mam np conkera zainstalowanego na ssd'ku ale po wyłączeniu konsoli, czy przełączeniu się na inną grę i znów na conkera - gra za każdym razem wczytuje się na nowo a nie od miejsca w którym zakończyłem rozgrywkę. Czy ta opcja działa tylko przy nowszych tytułach? Bo taki Alan Wake wczytuje się bez problemu tam, gdzie skońćzyłem.