Skocz do zawartości

Pure Bladestone

Użytkownicy
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Pure Bladestone

  1. Pure Bladestone odpowiedział(a) na jaszczoor odpowiedź w temacie w Mobile
    Chcę kupić Xperię X, cena niezła, 1350 za oryginał nowy. Mały problem to oprogramowanie brandowane. Da się wgrać czyste oprogramowanie bez utraty gwarancji?
  2. Pure Bladestone odpowiedział(a) na Tori odpowiedź w temacie w Szmaty
    Taka kurtka wygląda kozacko i godnie w połączeniu z czarnymi skórzanymi butami, najlepiej za kostkę i ewentualnie z przetarciami żeby wyglądały trochę nonszalancko, bo te twoje trampki w połączeniu z tą skórą to beka.
  3. Pure Bladestone odpowiedział(a) na c0ŕ odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ci dzicy i żądni krwi przeciwnicy w gameplay trailerze zapowiadają taki sam albo i większy hardkor co jedynka
  4. Pure Bladestone odpowiedział(a) na tk___tk odpowiedź w temacie w Seriale
    To normalny serial czy będzie miał te nudne dokumentalne wstawki?
  5. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Seriale
    A jak tam właśnie ten Bloodline? obejrzałem pierwszy sezon i był bardzo oki. ale nie widziałem sensu kontynuowania tego, z wiadomego powodu (Ci co oglądali to wiedzą). Da się to oglądać? Dalsze sezony są trochę słabsze wiadomo dlaczego, ale drugi rzuca światło na przeszłość najważniejszego bohatera więc warto dać szansę. Oglądam właśnie trzeci sezon, pierwsze trzy odcinki były bardzo dobre, ale 4 i 5 to nuda i przerwałem seans. Później dokończę, bo już tylko krok od finału.
  6. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Najgorszy epizod za tobą, potem jest coraz lepiej.
  7. Pure Bladestone odpowiedział(a) na Figaro odpowiedź w temacie w Seriale
    Czy Mad Men ma dodany jakiś filtr pogarszający obraz żeby wydawało się akcja się dzieje dziesiątki lat temu, czy to wersja Netflixowa jest taka brzydka? Chodzi o jakość 1080p. Sprawdzałem na Netfliksie zarówno na PS4 jak i aplikacji w telewizorze. Oba te sprzęty generują dobry obraz, ale ten Mad Men jakiś brzydki się wydaje. Chyba zaraz ściągnę ep 1 wiadomo skąd i porównam. Edit Przyglądam się ekranowi i ziarnisty, obleśny filtr jest faktem. Szkoda, bo serial 22.11.63 osadzony w tym samym okresie w Ameryce wyglądał kolorowo i pięknie bez żadnych postarzających filtrów.
  8. Pure Bladestone odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    Survival jest w sam raz na 1 przejście. Można sporo kombinować z różnymi taktykami.
  9. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Layers of Fear. Jakbym miał określić jednym słowem tę gierkę to powiedziałbym, że jest tania, i nie chodzi o cenę. Ponury klimat jest regularnie psuty jump scenami. Co chwilę coś na nas spada, albo się przewraca. Cieszyłem się jak był spokojniejsze okresy. Ta gra to nie jest symulator chodzenia tylko coś na wzór przejażdżki wagonem w domu strachu. Twórcy oskryptowali całą przygodę. po jakimś czasie robi się to męczące. Wersja na PS4 ma dziwny lag w sterowaniu, trudno się przyzwyczaić na początku. Podczas grania przypomniała mi się przygoda z Amnesią a machine for pigs gdzie również tylko się chodzi i czyta notatki, ale w Amnesii twórcy nie srali na gracza ciągłymi straszakami, ta Amnesia wydaje się przyzwoitą grą z perspektywy czasu. Layers of Fear to gra zrobiona dla tych wszystkich nerdów z pew pewdie na czele co nagrywają materiały na youutube skacząc i wrzeszcząc kiedy pojawi się coś strasznego na ekranie. Skoro Outlast był mocno krytykowany za jump sceny to Layers of Fear powinien zostać zapomniany i zakopany na pustyni razem z tymi syfami od atari, bo ta gra jest kilku godzinnym atakiem skryptów. Trochę szkoda, bo sama fabuła jest przyzwoita. Na wieczór zostawiłem sobie jeszcze dodatek, mam nadzieję, że będzie krótki.
  10. Pure Bladestone odpowiedział(a) na tk___tk odpowiedź w temacie w Seriale
    Cor, Boardwalk Empire obejrzyj kiedyś, wbrew pozorom gangsterskiej otoczki jest tam dużo dramatów osobistych, masa świetnych i faktycznych postaci. Długo nie będzie tak epickiego serialu w podobnych klimatach. Skończyłem właśnie Quarry. Lata 70, weteran wojenny wraca do domu i wplątuje się w tarapaty. Nici z sielanki, teraz ma piekło na swoim podwórku. Historia dość prosta, ale dobrze podana. Ostatni odcinek dobrze podsumowuje całość i potrafi przygnębić w kilku momentach. Dla mnie historia zamknięta. Dobrze się oglądało te 8 klimatycznych odcinków. Polecam dać szansę i jak zaskoczy do obejrzeć do końca nawet jak będą nudniejsze momenty, bo końcówka sporo wyjaśnia i daje satysfakcję. Typowo męskie widowisko, dość brutalne.
  11. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Souls-like
    Zbliżam się do końca, a zamierzam ograć oba DLC i jak zrobić żeby nie zaczynać ich w NG+? Muszę przechować save z postacią przed ostatnim bossem czy można kontynuować grę w NG po zobaczeniu zakończenia? I jak zrobić żeby nie wejść w NG+? Muszę wiedzieć dokładnie, bo nie zamierzam przechodzić gierki w NG+.
  12. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Souls-like
    Siekam bronią Butcher's knife na +7 i zastanawiam się czy inwestować w nią dalej czy poszukać czegoś podobnego ale lepszego. Ta broń ma skalowanie siły A, na + 10 byłoby S, zręczność się nie skaluje. Znajdzie się lepsza i nie wolniejsza broń pod siłę? Jestem po pokonaniu tancerki.
  13. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Mass Effect
    Ta festyniarska muzyka w zwiastunie premierowym
  14. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Infamous Second Son Początek kiedy polegamy tylko na mocy dymu jest strasznie słaby i miałem już porzucić gierkę, ale jak zdobyłem moc neonu to nie mogłem przestać grać. Neon to coś pięknego, poruszanie się po mieście z tą mocą daje masę frajdy. Moc video również daje radę. Mało który sandbox ma tak płynne przemieszczanie się po mapie. Na minus questy poboczne, brak jakichś fabularnych historii w nich, ale wątek główny (nie licząc początku) jest tak soczysty, że pozostają tylko miłe wspomnienia. Assasiny i inne sandboxy wyglądają i poruszają się na tle tej gierki tak biednie i wooooolno. Neon + noc + klimatyczna muzyczka = król. Zastanawiam się czy nie ograć jeszcze raz, ale tym razem jako zły. 8,5/10, jeden z lepszych exów na PS4. Jestem już napalony na dodatek First Light, oby również dał radę.
  15. Pure Bladestone odpowiedział(a) na MaZZeo odpowiedź w temacie w Ogólne
    Season pass za 25 zł. Dobre są te 2 DLC fabularne czy jakieś szczyny?
  16. Pure Bladestone odpowiedział(a) na SG1-ZIELU odpowiedź w temacie w Ogólne
    Przed FC4 grałem tylko w jedynką i dwójkę lata temu i myślałem, że FC4 mnie pochłonie. Robię dopiero 12 misję główną i zaczynam się męczyć, bo zawsze chodzi o wbicie się do jakiejś bazy i zrobienie rozróby lub po cichu ,ale zawsze ta yebana baza. Wolę jednak liniowe strzelaniny. Nie wiem czy brnąć w to dalej, bo do końca jeszcze 20 misji.
  17. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Seriale
    Wiadome jest to co najmniej od pół roku. Btw czekam mocno, bo nie ma nic lepszego aktualnie o mafii, chociaż na drugim sezonie można by zakończyć tę epicką historię.
  18. Pure Bladestone odpowiedział(a) na Fanek odpowiedź w temacie w Ogólne
    Można też polecić Murdered: Soul Suspect.
  19. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Wersja Deluxe ma tylko dodatkowe jakieś postacie w trybie szturmu i nowe stroje, więc mogę olać te bzdety i brać przecenioną wersję za 21zł.
  20. Pure Bladestone odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    Ok to będzie grane
  21. Pure Bladestone odpowiedział(a) na Zwyrodnialec odpowiedź w temacie w Ogólne
    Season pass przeceniony na 25zł. Warto się w to pakować? Podstawka mi się podobała i czuję jeszcze głód tej gry, ale DLC miały mieszane opinie.
  22. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Grzech nie brać za 21 zł https://store.playstation.com/#!/pl-pl/gry/re-revelations-2-%e2%80%94-subskrypcja-serii/cid=EP0102-CUSA00804_00-BHR2PASSSEASON00 Rozumiem, że w tej cenie mam wszystko co wyszło do tej gry?
  23. Pure Bladestone odpowiedział(a) na Makot odpowiedź w temacie w Hardware, Software, Scena, FAQs
    Chyba muszę nieco cofnąć moją opinię. Plastik jest SUPER tandetny. Dziś rano pękły mi zawiasy w jednym przegubie. Mimo iż naprawdę chuchałem i dmuchałem żeby nic się z nimi nie stało. Pękł od zwykłego założenia na głowę. O dziwo zauważyłem ten wrażliwy punkt na słuchawkach dopiero gdy się ułamał i próbowałem je skleić taśmą. Mimo wszysko się wyginał od samego nakładania. Nie wiem czy mam nieproporcjonalny łeb, czy to powinno być mocniejsze, bo od samego używania się po prostu musi wyginać by dopasować się do głowy. Tak czy siak spróbuję oddać do naprawy gwarancyjnej. Zakosztuję tego mitycznie złego serwisu Sony, to przy okazji będzie temat na kolejny post ;) Informuj na bieżąco jak postępy z gwarancją. Sam mam goldy od kilku miesięcy, ale na razie nic nie pęka. Jak padną to zmieniam chyba na te platinum, o ile będą wytrzymałe i dobrze grać. Czemu te wszystkie słuchawki do grania to plastikowa tandeta? Turtle Beach to dopiero beka i fuszerka pod względem wykonania, a szkoda, bo jakość dźwięku podobno bardzo dobra.
  24. Pure Bladestone odpowiedział(a) na Sylvan Wielki odpowiedź w temacie w Resident Evil
    Jakiego campu? Jakieś konkrety odnośnie innej rozgrywki? Bo słyszałem właśnie, że walka będzie niewydajna czyli to na co się zapowiada.
  25. Pure Bladestone odpowiedział(a) na odpowiedź w temacie w Graczpospolita
    Skończyłem The Last of Us Remastered. Dopiero na przełomie 2016/17 roku zabrałem się za ten tytuł i żałuję, że tyle czekałem. Sam suvivalowy gameplay jest kilka poziomów wyżej od Uncharted 1-3, do tego koniec z kapiszonami, bronie mają siłę - sam miód. Świetnie się bawiłem skradając i kombinując. Sam crafting i zbieractwo o dziwo są w cholerę wciągające i gra motywuje do lizania ścian i wynagradza to. Ostatnio taką frajdę ze skradania miałem w The Evil Within, a wcześniej to nie pamiętam. Gierka w 60 fps potrafi zachwycić, co chwilę się zatrzymywałem i nie mogłem nadziwić, że to gra z PS3. Historia jest na tyle prosta, że trudno byłoby ją zepsuć. Trudno więc na nią narzekać, bo jest porządnie zrealizowana. Pod koniec gry miałem te poczucie odbycia długiej wędrówki. Z mankamentów to prawie niewidzialni NPCe i to chyba wszystko. Multi też daje radę, po próbach sił w rakowych strzelaninach jak BF4 multi w TLOU jest jak ambrozja i chemioterapia w jednym. Dziesiątki godzin w nim spędziłem i spędzę pewnie kolejne setki. Platyna wbita, gra skończona na poziomie Grounded. Do 100% brakuje tylko zaliczenia dodatku Left Behind. Ostatnio taką frajdę z wyciskania z gry wszystkiego miałem kilka lat temu w Demon's Souls. Sam miód. Ludzie, którzy narzekają na grę musięli grać na easy lub normal i zamiast się skradać robili wesołe pif paf, bo nie umiem tego inaczej zrozumieć. TLOU 2 najbardziej oczekiwaną przeze mnie grą na tej generacji. Niech tylko zrobią multi w 60 FPS i będzie git. Chciałbym ograć teraz Uncharted 4, ale będę to trochę odwlekał w czasie, bo takich singlowych hitów poza ND prawie nikt nie robi :(