
gtfan
Użytkownicy-
Postów
6 135 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
7
Typ zawartości
Profile
Forum
Wydarzenia
Treść opublikowana przez gtfan
-
aha, dodam tylko Seat Ateca wg mojej full specyfikacji to 160k wg oficjalnego rabatowego cennika (z tym że mogę spokojnie zrezygnować z rzeczy na ok 8k, chociażby z dachu panoramicznego), od którego widziałem że ludzie dostają jeszcze 5k rabatu, a wyposażenie będzie lepsze niż sporo droższa Kuga ST-Line X. także ciężki będzie argument za Fordem.
-
tylko hybrda to min 180k, prawie 20k więcej niż 1.5. zakładając średnią różnicę 3l/100km to mi się zwróci po jakiś 100tys km, nie ma raczej sensu. a ta dwusprzęgłówka w BMW ma dobre opinie?
-
BMW raczej odpada, nie chcę ryzykować z ich dwusprzęgłówką, jeśli mam brać kolejną taką skrzynię to raczej tylko DSG lub drugi raz 7DCT, ale póki co celuję bardziej w VAGi niż koreańce. ale może z ciekawości zajrzę. tak samo do audi, może będą mięli jeszcze jakieś mocno przecenione A4 przed wycofaniem. z Kugą musiałbym zobaczyć jak się prezentuje na żywo, na zdjęciach jest ok. hybryda byłaby ok nie musi być, 1.5 ecoboost z automatem też by mógł być (bo dobrze rozumiem że tam jest klasyczny automat a nie powershift? ktoś wie jakiej firmy i jak z trwałością?), wszystko kwestia jaka cena, bo nie chcę brać na firmę a też często to jest wymagane żeby dostać dobry rabat, plus chcę wyposażenie którego na placu nie znajdę więc pytanie czy do zamówienia też będą rabaty. no i ze względu na wyposażenie musiałbym brać st-line x, więc tanio nie będzie. myślę że wybiorę się przymierzyć...
-
Byłem w VW jeszcze zobaczyć Tiguana, ale na produkcję 1.5 eTSI trzeba czekać 10 miesięcy, więc skupiłem się na Golfie (na niego 3-4 miesiące się tylko czeka, chociaż wiadomo jak jest). Ceny poszły troszkę w górę (chyba w związku z tym nowym podatkiem co ma wejść od nowego roku), ale są promocje po paręnaście tysięcy. Są, oczywiście na wszytko tylko nie na 1.5 eTSI które chcę, a które aktualnie jest nawet droższe niż 2.0 TDI. Rabat jaki mogą mi dać to 1-2% max, i niby mają już teraz politykę taką że każdy salon oferuje to samo, nie będzie różnicy. Także szczerze słabo, 165-170k za Golfa z wyposażeniem które chcę a to żaden cud. Sam nie wiem co robić. Właściwie identycznie cenowo wychodzi mi w konfiguratorze Leon, jak na niego też nie ma rabatów to nie ma sensu. Może muszę pojechać zobaczyć Octavię i poprosić sprzedawcę o wycenę, bo jak nie klikam wychodzi mi drożej niż Golf, ale doposażanie go w konfiguratorze jest tak niejasne że sam nie wiem co muszę zaznaczać, ale możliwe że faktycznie będzie drożej. Może jeszcze dam szansę Seatowi Atece bo po wycofaniu Cupry wróciła możliwość zamawiania wersji FR z silnikiem 1.5 TSI DSG, tylko tam też niby dają rabat 20k ale ceny kompletnie inne w zależności od finansowania więc cholera wie jaką w moim przypadku cenę zaśpiewają. Ostatecznie jest Suzuki Swace, tam nie ma kombinowania, jest jedna wersja do której można dokupić tylko lakier, nie ma co prawda foteli z pamięcią na których mi zależy, ale biorąc pod uwagę fakt że oprócz tego wyposażenie będzie to samo co w Golfie/Leonie a cena 30k niższa to można iść na ten kompromis Ogólnie coraz bardziej zniechęcony jestem szukaniem, myślałem że będzie to jakaś przyjemność a zamiast tego coraz większa frustracja mnie ogarnia.
-
Buty miałem takie same jak te w których biegam, ale nie te same - mam dwa egzemplarze tego samego modelu butów Brooks, z tym że biegam w nowych a na siłownię chodzę w takich co mają ze 4-5 lat (nie było w nich biegane więc nie mam porównania, ale to były podstawowe moje buty przez parę lat więc sporo przeszły), więc różnica będzie w większym zużyciu. Spróbuję następnym razem zabrać na siłownię te w których biegam.
-
Właśnie dzisiaj przy okazji siłowni wszedłem na bieżnię zrobić rozgrzewkę i nie dałem rady - piszczele tak mnie zaczęły boleć że 5 minut nawet nie wytrzymałem, a na zewnątrz spokojnie robię 45-50 minut marszobiegów i ból nigdy nie był nawet w 30% taki jak na bieżni. Nie czaję trochę czemu.
-
Ej sorry, ale pozywać biuro podróży bo w hotelu był karaluch, a hotel jak i biuro zachowały się jak trzeba i na szybko rozwiązali sprawę, to się kurwa nadaje do polactwa. Rozumiem że nie było to komfortowe ale bez jaj, bądźmy ludźmi.
-
tak, co nie zmienia faktu że przepisy złamał. i niestety stronnicze sędziowanie na korzyść Verstappena w tym wyścigu było sporym przegięciem, i piszę to jako fan Maxa ale nie mam zamiaru tutaj na siłę szukać wymówek, powinien dostać karę przynajmniej raz (Norris to samo). dokładnie takie samo stronnicze sędziowanie odwalało się za czasów dominacji Hamiltona i wkurzało to strasznie, to że teraz jest na korzyść kierowcy któremu kibicuję (chociaż akurat Norrisowi też kibicuję) nie zmienia zasady że nie dzieje się dobrze.
-
pierwsze okrążenie, pierwszy zakręt z kamery Piastriego, VER vs NOR nie do końca było wiadomo czy Max opuścił tor czy nie, mamy dowód że opuścił. screen z filmu Michała Gąsiorowskiego https://www.youtube.com/watch?v=K9khpTcuBOU (polecam, dobra analiza) sędziowanie w tym wyścigu to jeszcze większa kpina niż się wydawało
-
na upartego szukając wytłumaczenia sędziów to Norris też przepałował i nawet nie było u niego ruchu na zewnątrz który można by było tłumaczyć że został wypchnięty. ale nawet jak nie za ten manewr to Max powinien dostać karę za wypchnięcie Carlosa.
-
tylko sędziowie w tym wyścigu w innych tego typu przypadkach (ale też nie wszystkich) dawali 5s kary za wypchnięcie przeciwnika, więc założenie McLarena żeby kontynuować miało uzasadnienie. sędziowie obowiązkowa kara chłosty bo swoimi nielogicznymi i niespójnymi decyzjami wpływają za bardzo na wyniki wyścigu
-
jeśli już powinna być jakaś kara dla Norrisa to za hamowanie do 1 zakrętu, tam mocno wykorzystał manewr Verstappena ze skręcaniem podczas hamowania zmuszając go do uciekania na zewnętrzną, za co ostatnio tak się spłakali w McLaranie. ogólnie wkurzające jest ta cała jazda pod zmuszanie do pracy sędziów niż ściganie na torze.
-
Perez nie mający tempa żeby przytrzymać Norrisa za sobą po jego pit stopie, do tego ostatecznie przegrywający z Russelem startującym z Pit Lane - to powinien być koniec tego gościa w RB. kompletnie bezużyteczny jest. i niech w końcu zrobią obowiązkowe pułapki żwirowe to skończy się cwaniakowanie dawaniem się wypchnąć i potem wyprzedzaniem poza torem (i nie mówię tutaj akurat o Norrisie, bo to było nagminne w tym wyścigu). nie tylko tutaj, 3/4 torów na to pozwala
-
sędziowanie w tym wyścigu to kpina
-
co za procesja z przodu oby po zmianie opon na twade coś się wymiesza, bo póki co lipa
-
Bez jaj, przecież tam nie ma klasycznego hamowania na długiej prostej ale w szykanie, Leclerc zwyczajnie zesrał się niczym Russell za Alonso. Jeśli w ogóle to rozpatrują to trochę żałosne, chociaż w analogicznej sytuacji Fernando dostał 20s to z nimi nigdy nie wiadomo
-
Dobrze walczą
-
Ma wady jak każda inna chińska marka która ma za plecami ogromny koncern sprzedający w Azji milony kopii Matiza. Podziwiam ludzi kupujących te niesprawdzone wynalazki z którymi nie wiadomo co będzie, tylko dlatego że za pieniądze które mogą im dać pewne ale skromne auto znanej marki to wolą dostać więcej świecidełek często miernej jakości. No ale co kto lubi. Przyszłości nie widzę póki co w żadnej marce poza MG które jako jedyne wydaje się mieć dobry pomysł jak i czym konkurować na europejskim rynku.
-
jakby ktoś napalił się na budżetową chińską podróbkę Lamborghini Urus to raczej nie ma na co https://forthing-auto.pl/modele/t-five na papierze wygląda to super - technologia Mitsubishi, wygląd zewnętrzny wiadomo kwestia gustu, mi co prawda nie leży (chociaż i tak w porównaniu do wyrzygu w postaci Omody to tu jest lepiej) ale pewnie wiele osób przyciągnie, środek jak dla mnie ma całkiem fajny - skromny z fizycznymi przyciskami do klimy, poza tym wyposażenie za 130k jest bardziej niż dobre (jest nawet wentylacja foteli czy dach panoramiczny w cenie). ale zobaczyłem właśnie recenzję marekdrives (tylko dla wspierających więc nie mam jak udostępnić) i ogólnie jest źle, bardzo słabo wyciszony, śmierdzące wnętrze, fatalny infotainment, duże spalanie, źle i wolno działająca skrzynia, reflektory oślepiające innych, plus dużo mniejszych bzdur, wszystko podsumowane "auto przypomniało mi czemu parę lat temu śmialiśmy się z chińskich samochodów". chyba producent nie odrobił lekcji chcąc tym konkurować na europejskim rynku.
-
i pyk wspomniana recenzja wieczorkiem się zobaczy.
-
dzisiaj na motodzienniku ma pojawić się recenzja Omody 5, po zajawce wychodzi że raczej nie będzie słodzenia
-
pewnie od razu nie dostanie jakiś sensownych rabatów bo to nowość, a Terramar w wersji minimum (podstawa plus pakiet Edge, kolo zapasowe i lakier) to ok 190k, gdzie Ateca po tym rabacie -33k wychodziła w mojej konfiguracji 155-160k (która wyposażeniem przewyższała Terramara, miała i hak i panoramę i masę innych rzeczy, chociażby elektryczne fotele z pamięciuą na których trochę mi zależy), a w wersji minimum Ateca wychodziła poniżej 140k (ta by odpowiadała temu co ma Terramar tylko z elektrycznymi fotelami, chociaż wiadomo że Terramar chociażby multimedia ma w dużo nowocześniejszej wersji, no i to trochę większe auto jednak co jest na plus). Także nie sądzę że dostanę 40k rabatu. A nowy Tiguan w wersji Life Plus porównywalny wyposażeniowo do Terramara (chociaż wiadomo że nie taki "fajny") to jakieś 25k mniej. No i czy mi się ten nowy wygląd Cupry podoba to nie wiem, chociaż Terramar aż tak zjebany jak nowy Formentor czy Leon nie jest, ale mnie trochę urzekły te ostre linie Ateci a nie ten nowy zmiękczony design. Także nie wiem.
-
dostałem w końcu potwierdzenie od sprzedawcy że Cupra Ateca jest wycofana i nie będzie można już sobie komfigurować nowego auta, trzeba brać to co jest, także szkoda bo trochę się nastawiłem że na wiosnę zmienię. po ogłoszeniach widać że schodzą im szybko auta w tej promocji -33k także raczej nie mam co liczyć że coś się jeszcze uchowa do wiosny.
-
Problemy czasu pocovidowego, ale chyba sytuacja w koncernie jest opanowana. Tutaj Balkan testuje po roku "to samo" auto
-
Wygląd jak wygląd, kwestia gustu. Poszedłem zobaczyć na żywo i szczerze mi się bardzo spodobała ta Ateca. Sam nie wierzę że to mówię, ale tak, SUV mi się spodobał I chyba chodzi o to że jest mega konserwatywny, zarówno na zewnątrz jak i w środku, ale w połączeniu z innym pakietem zewnętrznym i znaczkiem, ciemnym wnętrzem, fotelami "kubełkowymi" z elektryką i pamięcią, szklanym dachem, dużymi ciemnymi felgami - wszystko jakoś mi się dobrze skomponowało. Mógłbym mieć, ale nie nastawiam się na to auto ani nawet na jazdę próbną bo chyba do wiosny i tak zniknie z rynku (chociaż tutaj też znalazłem sprzeczne informacje, bo informacje sprzed pół roku mówiły że Terramar ma zastąpić, ale np. parę dni temu dystrybutor Cupry na Australię potwierdził że na pewno w 2025r Ateca nie znika, także ciężko powiedzieć jak będzie). I co ciekawe - Seat Ateca to kompletnie inna bajka, chociaż to bliźniaczka, ale taka bez makijażu. Niby ok, ale trochę meh, nic niezwykłego. Z tym zacofaniem technologicznym to się nie do końca zgodzę, bo fakt że nie ma tam ekranów 15 cali nie oznacza że nie ma tam nowych technologii albo czegoś brakuje w wyposażeniu. Może akurat na coś konkretnego nie zwróciłem uwagi ale jak dla mnie jest wszystko co mają nowsze modele. No może poza mikrohybrydą - dalej tam ładują zwykły silnik 1.5 TSI. Czy to wada - niekoniecznie, można sobie to zracjonalizować że mniej rzeczy do popsucia się Jeszcze porównując do Formentora - mi się to auto tak szczerze mocno opatrzyło. Może kwestia tego że w garażu idąc do swojego auta mijam 3 takie Formentory w różnych kolorach. Obiektywnie to dużo ładniejsze auto, z tym nie będę dyskutował, ale chyba serio już opatrzone, w przeciwieństwie do Cupry Ateci której szczerze na ulicy nie widziałem Seat Ateca kompletnie się gubi na ulicy, Formentor już jest tak popularny że nie przyciąga już wzroku. Nie żebym potrzebował przyciągania wzroku innych bo mam to szczerze w dupie, ale Cupra Ateca przez to że ich po prostu nie ma na ulicach zwyczajnie wydaje mi się świeższym autem co jest dość mało intuicyjne. Aha, mówię o starym Formentorze, nowy z wyglądu to jakiś nieśmieszny żart.