Skocz do zawartości

gtfan

Użytkownicy
  • Postów

    5 826
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    6

Treść opublikowana przez gtfan

  1. chyba na 8 metrach serio myślisz że średnio-dobry kolarz nie poradzi sobie z Tobą na tak długim odcinku? i że te kolarskie szczupaki generują chwilową niższą moc mimo że ważą 30 kg mniej? oj mocno byś się zdziwił
  2. i to jest news
  3. gtfan

    Pieprzenie

    Właśnie mi by serio bardziej pasował Seat bo miałbym podobny wygląd a bardziej komfortowo, ale tutaj wchodzi jeszcze cena gdzie za 140k bym miał Cupre z matrixami, kubłami z elektryką i jeszcze parę dodatków, jedynie ekran mniejszy bo 10 cali ale dla mnie luz. Na Seata takiej oferty nie widziałem. Ale zobaczę, w tym tygodniu jazda już umówiona, żona zdecyduje czy jest za twardo czy nie
  4. Jermakow pewnie też wróci. Reszta pewnie uzależniona będzie od tego czy będą robili studia i analizy czy nie.
  5. Nadredaktor Sokół już potwierdzony Aldona poniekąd też została zdradzona przypadkiem przez Michała Pola.
  6. gtfan

    Pieprzenie

    Na pewno bez jazdy nie kupię, tylko właśnie nie wiem czy czegoś nie zmienili przy lifcie czy nie, zakładam że raczej podwoziowo będzie to samo, ale polift do jazdy próbnej (bo innych raczej już nie znajdę) musi być w tej samej specyfikacji, czyli 1.5 na 18 calach bez DCC i z "kubełkowymi" fotelami (tu wiem że zmieniła się delikatnie tapicerka, ale sam kształt chyba nie). Jak mi albo żonie coś nie będzie pasować to odpuszczam na 100%, chociaż liczę że będzie ok bo cena za wyposażenie jest dość kusząca.
  7. gtfan

    Pieprzenie

    Gorzej niż w Ceed raczej nie będzie cudów się nie spodziewam bo dzisiaj auta są generalnie słabo wyciszone
  8. gtfan

    Pieprzenie

    Nie wiem Jeździłem Golfem 8 na 18 calach i było porównywalnie z moim Ceedem na 17 calach (tylko cichsze zawieszenie było w Golfie), póki co przyjmuję założenie że z Leonem będzie podobnie bo to ta sama platforma. Tylko nie mam pojęcia czy będą występowały jakieś duże różnice, czy Cupra będzie jakoś dodatkowo usztywniona w tej podstawowej wersji, nie wiem czy też nie występują różnice w rodzaju zawieszeniu (typu Leon belka a Golf wielowahacz). Będę jeszcze próbował umówić jazdę próbną ale pewnie będzie tylko polift i pytanie czy w tej wersji silnikowej co chcę, plus nie wiem czy w nastawach zawieszenie coś się zmieniło, mam nadzieję że będzie to samo i da mi obraz to tego jak jeździ przedlift. Jak będzie porównywalnie z Ceedem który jakiegoś wybitnego resorowania nie ma to będzie wystarczająco, bo oferta cenowa na tego Leona jest dość kusząca.
  9. gtfan

    Pieprzenie

    wszyscy już dawno się rozeszli a ten chce wprowadzać regulacje a trochę w temacie pieprzenia to jestem bliski zakupu przedliftingowej Cupry Leon
  10. Russel serio nie dostał kary za blokowanie kierowcy NA SZYBKIM OKRĄŻENIU w Q1? to jest jakiś absurd
  11. Verstappen strzelił sobie dzieciaka, doświadczenie w wychowaniu na szczęście już ma
  12. Ciekawe wypowiedzi orzednGP. Chłopaki tak się rozpędzili w wyzywaniu się że chyba tylko Fame MMA może ten spór rozstrzygnąć
  13. gtfan

    Pieprzenie

    czyli sam widzisz, rzeczywistość nie jest taka jak tutaj sobie szydzisz żeby nie robić problemu z podjechaniem raz w tygodniu na ładowarkę przy okazji zakupów. dodam tylko że w blokach/kamienicach mieszka jakieś 3/4 ludności tego miasteczka. i są to bloki bez garaży podziemnych, czy nawet bez garaży indywidualnych w bryle budynku, czy nawet szeregu garaży jak to się jeszcze kiedyś budowało. są po prostu parkingi wzdłóż ulicy gdzie nikt sobie fizycznie nie będzie w stanie postawić prywatnej ładowarki, wszyscy będą skazani na ładowarki publiczne. i tak wygląda rzeczywistość większości małych miasteczek, szczególnie na zapomnianej przez wszystkich ścianie wschodniej.
  14. gtfan

    Pieprzenie

    Szczebrzeszyn (nie żartuję ) ale pod Krakowem są chociażby dużo większe Niepołomice gdzie wiem że jeszcze niedawno nie było żadnej ładowarki, i szczerze nie wiem czy w tym temacie się coś zmieniło
  15. gtfan

    Pieprzenie

    tylko że np. moi rodzice do najbliższej ładowarki mają 25km, mimo że mieszkają w miasteczku ok 4tys mieszkańców, mają biedronki i lidle ale bez ładowarek, bo te są dopiero w najbliższym mieście powiatowym (tam też szału z ładowarkami nie ma). rozumiem że fajnie się patrzy na elektromobilność z punktu widzenia dużego miasta, no ale świat tak niestety nie wygląda.
  16. gtfan

    Pieprzenie

    ale wiesz że sporo ludzi nie robi osobiście większych zakupów niż coś na szybko w Żabce? na przykład moja żona w domu ja robię zakupy i ładowanie w tym czasie nie byłoby dla mnie problemem, ale jak tylko jestem w delegacji to ona sama nie pojedzie na zakupy tylko zamawia dostawę do domu. raz że nie lubi łazić po sklepach, dwa że jak mnie nie ma to ma dużo więcej obowiązków więc też nie ma czasu na sklepy. jakbym jej powiedział że sorry ale teraz masz znaleźć sobie godzinę wolnego bo musisz naładować auto a nie w 4 minuty zatankować po drodze jak odwieziesz dziecko do szkoły to by mnie po prostu wyśmiała
  17. gtfan

    Pieprzenie

    ale przecież wyraźnie napisał że problemem jest czas ładowania a nie samo ładowanie, i że niekoniecznie chce zmieniać nawyki i styl życia pod auto. rozumiem że dla Ciebie to może nie być argument ale dla kogoś jest więc nie ma co tego wyśmiewać.
  18. gtfan

    Pieprzenie

    nadąża przy aktualnym niskim popycie u nas. tymczasem zachęcam do pogadania z Norwegami którzy regularnie spędzają kilkanaście godzin na parkingu w trasie podczas wakacji bo kolejki nawet u nich przy podwyższonym zapotrzebowaniu były takie że infrastruktura nie dawała rady. chociaż oni oczywiście główny problem widzieli w tym że nie mogli ładować się na superchargerach Tesli i że rząd musi zmusić Teslę do udostępnienia ich ładowarek wszystkim ale ogólnie masz rację - dzisiaj da się żyć, każdy kogo znam a kto ma auto elektryczne (w sumie całe 3 osoby ) twierdzi że dzisiaj jest ok, rok czy dwa lata temu to problem był spory, głównie z totalną nieprzewidywalnością czy ładowarka zadziała czy nie, co w trasie powodowało wymuszone 2x częstsze postoje żeby nie ryzykować nerwówki w drodze. dzisiaj niby jest znacznie lepiej bo liczba punktów przy ładowania sklepach bardzo się zwiększyła. i niech to idzie w tym kierunku, niech powstaje infrastruktura która zachęci ludzi do zakupów.
  19. gtfan

    Pieprzenie

    czemu taki agresywny jesteś? i przecież dokładnie do tego się odnosiłem - do nieuczciwej pomocy publicznej, której Niemcy są przodownikiem, a która jest bardzo nieuczciwa wobec całej reszty państw UE. tylko to jest nieuczciwe wobec innych państw UE i tu powinniśmy zabiegać o wyrównywanie szans wewnętrznych. nie wiem skąd ten zarzut że coś pomijam i osobisty atak to jest problem i na niego zwracam uwagę i który musimy wewnętrznie rozwiązać, ale wykorzystywanie tego argumentu przeciwko ochronie całego rynku UE przed próbą zniszczenia Europejskiego przemysłu przez Chiński rząd dotujący ich produkty to jest serio już lekkie nieporozumienie.
  20. gtfan

    Pieprzenie

    LOL, serio nie widzisz różnicy że Francja czy Czechy inwestują w rozbudowę infrastruktury energetycznej która im będzie służyć, a nie finansują sprzedaż Renault czy Skody w Chinach po dumpingowych cenach tylko po to żeby uwalić Chiński lokalny przemysł dzięki czemu nie mając konkurencji będą mogli już wołać normalne ceny, a kosztem zamkniętych fabryk i bezrobocia to oczywiście nie Chiny będą obiciążone? To jest tak podstawowa różnica że serio dziwię się że wogóle zadałeś to pytanie. Oczywiście możemy dyskutować że w ramach Unii takie działanie jest nieuczciwe bo to co wolno Francuzowi czy Niemcowi potem Urszulka grzecznie uwali Polakowi jako nielegalną pomoc publiczną, ale to jest osobna kwestia od ochrony rynku Europejskiego przed tym co robią Chiny
  21. gtfan

    Pieprzenie

    Różnica pomiędzy Europą a Chinami jest taka że jednak żyjemy w jakimś układzie sojuszniczym, oczywiście napędzanym zyskiem ale bez chęci udupienia sojusznika. Tym się różni nasza pozycja że jak coś się dzieje z dostawami od ruskich to w to miejsce jest w stanie wejść inny kraj jak chociażby USA czy Norwegia. Chiny nie mają takich sojuszy bo oni dążą do stworzenia sobie przewagi i potem wykorzystania jej do pasożytowania na innych - co też pokazuje przykład branży motoryzacyjnej i jak bezczelnie za pomocą dotacji państwowych chcą wejść na europejski rynek żeby po dumpingowych cenach wykończyć lokalną konkurencję. Nie chcą rywalizować na tych samych zasadach, ich celem jest zniszczenie lokalnego przemysłu. Oczywiście krótkoterminowo nabierzemy się na niższe ceny, ale jak się tutaj rozepchają to skończy się promocja, bo tak zawsze kończą państwa która nabierały się na Chińską "pomoc". A transformacja energetyczna i elektryfikacja to trochę dwie niezależne rzeczy. tzn transformacja energetyczna jest niezależna, elektryfikacja aut bez niej nie ma sensu. już nawet pomijając kwestie ekologiczne to transformacja jest konieczna do zapewnienia zwiększonego zapotrzebowania na prąd (nie tylko przez auta elektryczne) i lepszy mix energetyczny ze względu chociażby na wyczerpujące się łatwodostępne surowce. Ale czy będziemy mieli cel 100% elektryków czy nie, to transformację energetyczną musimy robić. Tylko że przyśpieszenie elektryfikacji aut która wyprzedza transformację energetyczną jest zwyczajnie głupie i właśnie nam się odbija czkawką bo rynek jednak weryfikuje że pędzimy za szybko.
  22. gtfan

    Pieprzenie

    To że Chińczycy wybierają Chińskie marki to serio nie wiem dlaczego ma to być wielkie zdziwienie - jak tylko lokalne firmy zaczęły oferować produkty dobrej jakości to bardzo bym się zdziwił jakby wybierali inaczej, bo lokalny patriotyzm funkcjonuje wszędzie, tym bardziej jak nakręca go totalitarna władza. Także nawet jakby VW zaoferował dużo lepszy produkt niż obecnie w podobnej cenie to nic by to nie zmieniło. Poza tym dążenie Chińskich władz do elektryfikacji aut ma zupełnie inne podłoże - ten kraj nie ma własnych surowców energetycznych, a importuje je drogą morską którą kontrolują USA. W przypadku konfliktu są odcięci od razu od dostaw. Dlatego ich władza tak naciska na elektryki bo te dla nich są dużo mniej zależne od zewnętrznych czynników. Nie chodzi o żadną ekologię - to czysto polityczne działanie, warto dodać że bardzo rozsądne z ich punktu widzenia. Inna sprawa to nie wiem skąd to założenie że taki VW już przegrał i nie nadrobi dystansu - firma o takim know-how i doświadczeniu bez problemu nadrobi jakość w produkcji elektryków, o ile tego już nie zrobiła. Jeszcze tylko do Europejskich marek musi dotrzeć że trzeba zrobić mały krok wstecz bo koniec spalinówek za 10 lat się nie wydarzy, no i to nie czasy covidowe i koniec z marżą 35% i będzie git. Tylko pewnie będą musieli też przekonać Urszulę do zmiany kierunku w którym jeszcze chwilę temu sami chcieli dążyć, ale chyba powoli do wszystkich dociera że trzeba zawrócić
  23. gtfan

    Pieprzenie

    No niezbyt, bo jakby rewolucja miała faktycznie nadejść to sprzedaż tych lepszych elektryków z Chin/USA by rosła, a tymczasem nic takiego się nie dzieje, i widać że bez dopłat i innego manipulowania rynkiem nie ma szans na wielkie wzrosty jakich by chciała Urszula. Elektryki stanowią obecnie ok 14% sprzedanych nowych aut w UE, a rok do roku mamy spadek ich sprzedaży o ok 5% (w sensie samych elektryków, nie w ogólnej liczbie aut). Sam rynek sprzedaży samochodów też nie spada, mamy mały wzrost sprzedaży rok do roku. Po prostu ludzie nie chcą elektryków i nie chodzi o żadne przegapienie rewolucji ale zwyczajnie to nie jest i jeszcze wiele lat nie będzie produkt dla każdego, elektryki będą rosły i będą miały swój duży udział w rynku ale to nie jest rewolucja która ma już zastąpić auta spalinowe. A europejskie marki mają problemy właśnie z tego powodu że uwierzyły w tą rewolucję i nieuchronne przestawienie się całego rynku na elektryki, i przestawiły swoje produkcje na auta których nikt nie chce. Ford w fabryce gdzie produkowali Fieste teraz produkuje elektryki i miesiąc po uruchomieniu produkcji musieli już redukować etaty bo nie mają rynku zbytu. Takich przykładów jest mnóstwo. Jak nie przyjdzie opamiętania to tak, Europejskie firmy pójdą na dno, ale w ich miejsce wjadą Chińskie auta spalinowe a nie elektryczna rewolucja.
  24. i oby przyszła jakaś weryfikacja kar za to przewinienie bo rozumiem że za wyprzedzanie pod żółtą flagą to się należy 10s stop and go, ale Norris jakby dostał zwykłe +10s to i tak by była surowa kara.
  25. nie żebym jakoś żałował Ocona, ale Apine za tą akcję to życzę żeby ich RB i Haas wyprzedzili w generalce.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...