Skocz do zawartości

gtfan

Użytkownicy
  • Postów

    6 133
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez gtfan

  1. gtfan

    Niusy

    widzę, ale jakie to ma znaczenie? na tle Octavii to ciągle dobre ceny, co tylko pokazuje jak bardzo odlecieli w Skodzie z cenami.
  2. gtfan

    Niusy

    Skodę z Octavią to ostro pogieło, to auto jest znacznie droższe niż lepiej wyposażony Golf z tym samym silnikiem. Nie wiem jak z rabatami, ale po otomoto nie widać żeby dawali jakieś dobre rabaty. Tu aktualny cennik Golfa kombi w dieslu, przecież to nie dość że jest to lepiej wyposażone niż Octavia to jeszcze paręnaście tysi tańsze, serio w Skodzie ktoś mocno musiał w głowę przywalić z tymi ich cenami A jako ciekawostka - MG zostawiło starego ZS'a jako ZS Classic i sprzedaje to za 80k, mega fajny ruch, coś jak kiedyś z Octavią Tour. https://www.mgmotor.pl/model/mg-zs
  3. gtfan

    It Takes Two

    pewnie jakby nie to że gra jest w PS+ i mój młody uparł się żebyśmy razem zagrali to bym przegapił taką perełkę jesteśmy właśnie po tej słynnej scenie ze słoniem, młody (LVL9) ryczał a ja kisłem ze śmiechu bo to tak absurdalnie niewyobrażalne było że nie potrafiłem inaczej mocna akcja, tak samo jak ta z odkurzaczem póki co nie ma nudy, zagadki i elementy zręcznościowe w sam raz dla dziewięciolatka, skubany czasem szybciej wpada na rozwiązanie niż ja pomysły dość różnorodne, nie wszystkich byłem fanem (np. kalejdoskop) ale nie można powiedzieć że twórcy jadą tylko na jednym schemacie, ciągle jest coś nowego, a poziom w stylu Diablo to mała perełka, szkoda że taka krótka mam nadzieję że do końca utrzymają taką różnorodność. jak ktoś jeszcze nie ściągnął z PS+ to niech to robi jak najszybciej bo za parę dni gra wyleci.
  4. gtfan

    Pomoc przy kupnie auta

    Jak mi nie sprzeda się Kia to zapoluje na taką promocję
  5. gtfan

    Pomoc przy kupnie auta

    BTW to auto nie ma regulacji kierownicy przód-tył?
  6. gtfan

    Pomoc przy kupnie auta

    To jest ta hybryda w stylu Toyotowskim? Jeśli tak to spalanie wybitnie słabe.
  7. gtfan

    Achievementy

    Nigdy o tym nie myślałem Ale po kolei, mam jakieś podejrzenie z tą insulinoopornością, mam na nią lek który też ma mi pomóc w schudnięciu, jak tu plus testosteron się unormuje a problemy dalej będą dzięki za tipa gdzie mogę dalej szukać Heh, to jako ciekawostkę dodam że te problemy są skorelowane w czasie z momentem jak odstawiłem całkowicie alkohol nie żebym wcześniej pił dużo czy coś, raz w tygodniu jedno piwko plus coś winko z żoną wieczorem czasem wjechało, ale moment jak całkowicie odstawiłem alko bo ma za dużo kalorii to też zaczęło mi się sypać zdrowie. Przypadek? Nie sądzę
  8. gtfan

    Achievementy

    Szczerze to dalej nie wiem co mi jest, grube tematy typu guzy mózgu wykluczyli chociaż to najbardziej podejrzewali, jedyne co to dość przypadkowo dostałem lek który mi pomaga. Neurolog na jednej z wizyt zapisała mi lek na uregulowanie cukru bo miałem dosłownie na granicy, jak go zacząłem brać to problemy magicznie znikały, jak odstawiłem to wracały. A lek jest stosowany min. w cukrzycowym uszkodzeniu nerwów. Tylko jak się ostatnio już badałem pod tym kątem to wyszło że mam tylko lekką insulinooporność. Drugi możliwy to to o czym rozmawialiśmy - zjechany testosteron, ostatni raz badałem w grudniu i dalej stabilnie utrzymuje się poniżej normy. Tylko on nie tłumaczy czemu akurat ten lek na cukier mi pomaga. Dalej tego nie mam unormowanego bo ciągle się badałem na inne rzeczy żeby powykluczać inne podejrzenia, po świętach zacznę tourne po lekarz co zalecą, tym bardziej ze na tą insulinooporność dostałem lek (metformina, zaczynam brać od nowego roku bo jeszcze kończę ten pierwszy co pomaga na problemy z głową) który ponoć jeszcze bardziej teścia obniża. Także dalej nie wiem do końca o co chodzi, mam jedynie przypuszczenia, a przebadany jestem dość dogłębnie łącznie z gastroskopiami i kolonoskopiami, jeszcze tylko mi urolog palca w dupę nie wsadzał ale to i to zaraz będzie jak już zacznę chodzić leczyć testosteron.
  9. gtfan

    Achievementy

    Rok jeszcze nie skończony, ale jeszcze tydzień będę dochodził do siebie to już pewnie dużo się nie zmieni. Wynik że stravy, sam rower bo innych aktywności tam nie mam, także drugie tyle by było z biegania/siłowni/basenu. Szału nie ma, ale dramatu też nie biorąc pod uwagę że pół roku to mi głównie szukali raka mózgu i innych przyczyn czemu mam ciągły i nieustępujący nawet na minutę ból głowy połączony z zaburzeniami równowagi i częstymi zawrotami głowy. Mogło być gorzej Szczególnie że jest progress w stosunku do 2023 który też spędziłem głównie na chorowaniu i walką z przeciążeniem mięśnia sercowego oby 2025 już był bardziej łaskawy co do zdrowia i pozwolił wrócić na stare tory. Plan jest żeby do 3k dobić przed końcem roku, mam nadzieję że po świętach nie będzie już śladu po grypie więc jakoś dokręcę.
  10. gtfan

    Pieprzenie

    Akurat w tym temacie to Tusk przyjął postawę Nawrockiego - "nie mam zdania", także chyba nie masz o co walczyć
  11. gtfan

    Pieprzenie

    Ale jak -0.1% zrobi się +1.1% to rozumiem nie ma różnicy?
  12. gtfan

    Pieprzenie

    Taki mały pro tip - jak już wyznaczasz sobie trend to chociaż przyjmij do porównania to samo źródło danych a nie takie jaki ci bardziej odpowiada do narracji, bo raz bierzesz dane z 30 badanych krajów, a raz 28 w przypadku jak mówimy o zmianie 0.1% i raz pomijamy a raz nie chociażby taki duży rynek jak UK to wynik nam wyjdzie taki niezbyt precyzyjny Żebyś nie musiał długo szukać to proszę, tu masz ładnie i spójnie a nie co miesiąc inne źródło danych. https://www.pzpm.org.pl/pl/Europa/EUROPA-REJESTRACJE-POJAZDOW/SAMOCHODY-OSOBOWE/Rok-2024/Listopad-2024
  13. gtfan

    Pieprzenie

    Już pomijam fakt że wcześniej pisałeś o spadku sprzedaży, a jak ta nie potwierdziła się nawet w linku który sam wrzuciłeś to nagle zaczynasz gadać o trendzie, to litości, gość wyznacza trend na podstawie zmian W JEDNYM miesiącu xD A wiesz że w październiku wzrosło? Ale wniosek co do trendu masz dobry, mimo że wyciągnięty z dupy. Mamy dane za listopad więc praktycznie za cały rok trend sprzedaży masz widoczny jak na dłoni - stagnacja, marazm, brak perspektyw, idzie kryzys. Minimalne wzrosty za cały rok o ile się utrzymają wynikają z dużych wzrostów na początku roku. Dla elektryków spadek jest najbardziej wyraźny, bo jakoś spalinowki ubrane w praktycznie obowiązkowe miękkie hybrydy jakoś ludzie chcą kupować, więc pewnie zaraz się ich przymusi do obrania właściwego kierunku. Dobrze nie jest.
  14. gtfan

    Pieprzenie

    Nie wszystkie auta spadają, przecież nawet w linku który wrzuciłeś wyraźnie jest napisane że ogólna sprzedaż aut w tym roku troszkę wzrosła
  15. gtfan

    Pieprzenie

    Weryfikują przede wszystkim ze rynek na elektryki jak się nim nie będzie manipulowało dopłatami za mocno to jakieś 20% max na teraz. Czy to dużo czy mało to już każdy sobie sam swoją miarę przyłoży. Jak dla mnie te 20% to ciągle zawyżona wartość bo mamy coraz większe kary za emisje sprawiające że auta spalinowe są coraz droższe przez co rynek miejskich aut umiera bo przestają być opłacalne, czy chociażby pomysły jak z UK z wymuszaniem sprzedaży jednego elektryka na 3 spalinowki przed co ludzie czekają w kolejkach aż ktoś łaskawie weźmie jakiegoś elektryka żeby mogli odebrać swoją spalinowke (a wymuszony procent elektryków będzie z roku na rok zwiększany). Zamiast postawić na wybór to zaraz doprowadzimy do sytuacji z Norwegii gdzie tak opodatkowali auta spalinowe że nowa Tesla kosztowała tyle co nowe Polo, i chociaż Tesla faktycznie droga nie była (tak przy okazji to polecam zapoznać się ile kosztuje tam nowa Tesla 3 i jak bardzo nas dymaja) to cena zwykłych aut po prostu była absurdalnie duża, Golfa czy Passata już tam nie kupisz, ale dzięki temu potem będziemy mogli powiedzieć że jest wielki postęp bo elektryki są tańsze niż spalinowki i każdy będzie chciał nimi jeździć. I chu że wszyscy na tym tracimy, szczególnie biedniejsi, ideologia wygrywa ze zdrowym rozsądkiem i to jest najważniejsze.
  16. gtfan

    Pieprzenie

    No nic, wejdę na twój poziom. Przeczytałem to co napisałeś, poziom argumentów jest tak żałosny że serio dawno nie miałem styczność z takim nagromadzeniem idiotyzmów. Szczególnie ten że ja mam udowadniać jaka była skala nadużyć. No kurwa nie Właśnie to zrzuciłem że artykuł tego nie robi a powinien, nie ja jestem redaktorem piszącym za pieniądze niby rzetelne artykuły. A mimo to robisz z tego argument że były dopłaty do diesla bo rolnicy mieli dopłaty i wiecie, hehe, tak sobie podkradali paliwo. Pan redaktor miszcz, wyciągnął z dupy jakiś fakt o dopłatach do diesla dla rolników dotyczący małego odsetka społeczeństwa, i na podstawie argumentu że na pewno robili przekręty na paliwie robi z tego argument równoważący bezpośrednie i masowe dopłaty do elektryków. I ty jeszcze tego bronisz, nie wiem czy z głupoty czy z przerośniętego ego że ktoś śmie wytknąć kompletny absurd tego porównania. Bronisz bzdurnego artykułu napisanego tylko dla klików i żeby bańka elektroholików miała połechtane poczucie wartości jakbym ci matkę obrażał. Śmieszne to lekko. Świadomie to pominąłem, szkoda mi było ciebie mocniej pogrążać. Dopłaty były, do sprzedaży nowych aut każdego rodzaju, i chyba pod warunkiem złomowania starego auta, nie pamiętam dokładnie. Miało to rozkręcić sprzedaż nowych aut która w kryzysie siadła. Podkreślam - nowych aut, a nie nowych diesli. Benzyniaki też brały dofinansowanie. Elektryki też, jeśli jakieś były. Wrzucenie tego mimochodem bez żadnej wzmianki o szczegółach w jednym paragrafie z wymyślonymi dopłatami do diesli ma tylko jedno zadania - stworzenie wrażenia że diesle miały swoje dopłaty podobnie jak elektryki. No nie miały. Czysta manipulacja piórem. Diesle miły za to niższe akcyzy i podatki. No shit Sherlock. Czy ktoś to neguje? Nie. Skąd więc zarzut że to pomijam? Mam wymieniać każdy fragment tekstu w którym akurat nie ma przekłamania? Czemu diesel był tani? Bo transport, bo diesel to generalnie tańsze paliwo. Jak turbo sprawiło że diesle zaczęły mieć osiągi lepsze niż benzyniaki (szczególnie że wtedy jeszcze większość benzyn jeździła bez turbo), jak common rail sprawił że kultura pracy tych aut nie przypominała już traktora ale często przeżywała porównywalne benzyniaki, jak trwałość diesli z tamtego okresu była wręcz legendarna, do tego spalały mniej tańszego paliwa - jak to wszystko się połączyło w całość to kogoś dziwi że diesle zdobyły w pewnym momencie ponad 50% rynku? Nieee, to na pewno zasługa kradzieży ropy bez rolników. Od początku skupiałem się na artykule, odnosiłem się do niego, do ciebie tylko miałem zdziwienie że wrzuciłeś go na serio. Tymczasem jak tylko nie spodobała ci się moja argumentacja to zaczynasz rzucać hasłami typu że zostałem złapany że kręcę, jakbyś kurwa jakąś zasadzkę na mnie zakładał, że manipuluje bo nie komentuje akurat prawdziwego zdania z którym się zgadzam, że robię cherry picking bo kurwa dyskusje z konkretnymi zdaniami z artykułu a nie akurat tymi z którymi ty byś chciał żebym dyskutował. Walisz inwektywami po prostu bo nie umiesz dyskutować bez nich, nawet @Rtooj ma więcej szacunku w dyskusji mimo że rozmowa z nim najczęściej dotyczy dużo bardziej drażliwych i różnicach nas tematów. Także sorry, to co przedstawisz to dla mnie osobiste podjazdy, to że nie obrażasz mnie wprost może dla ciebie jest szczytem dyskusji ale dla mnie nie ma znaczenia, wchodzisz w dyskusję z osobistymi wyrzutkami a nie rozmawiasz o artykule. Co za rozczarowanie. No trudno, nie pierwsze i nie ostatnie. Wesołych świąt.
  17. gtfan

    Pieprzenie

    To nie były programy wsparcia dla diesli tylko dopłaty dla rolników, przestań udawać że było inaczej. Programy były, ale wsparcia sprzedaż nowych aut, ale to dotyczyło wszystkich typów zasilania. To też oczywiście wrzucili w artykule żeby robić wrażenie że da się porównać obecne do niedawna dopłaty do elektryków. Zaczynasz zachowywać się serio żałośnie z tymi osobistymi podjazdami co za rozczarowanie gościem Dalej nie czytam, szkoda czasu żeby się mocniej załamywać.
  18. gtfan

    Pieprzenie

    WTF? jakie pominięcie? przecież sam to zacytowałem ale ok, rozbijmy to jeszcze na mniejsze części: 1. mowa o dopłatach w poprzednim wieku, kiedy to osobowe diesle jeszcze nie były tak popularne, więc jak to wiązać? 2. jakie mają dowody na nadużywanie systemu? jakie statystki pokazujące jaka część tego paliwa przeciekała przez system? Cokolwiek na poparcie tezy że wsparcie dla rolników wywołało masowe zakupy aut z dieslem i wykorzystywanie systemu dopłat? No właśnie... Oczywiste że zdarzały się sytuacje że Hans po zatankowaniu swojego John-Deere z rabatem spuścił sobie wężykiem bańkę ropy żeby zatankować swojego Golfa SDI którym Helga jeździ na zakupy do miasteczka. Ale opierać swoje tezy o jakiś dopłatach do diesli które można zestawić z obecnymi dopłatami do elektryków? Litości Ten marny procent społeczeństwa jaki stanowią rolnicy (i nie, tam nie ma czegoś takiego jak rozdrobnione rolnictwo gdzie każdy dom na wsi ma kilometrową działkę za stodołą o szerokości podwórka, tam już dawno rolnictwo to były ogromne przedsiębiorstwa) którzy dopłaty do traktorów czy kombajnów (zużywających ogromne ilości paliwa) wykorzystali w jakimś ułamku żeby sobie taniej zatankować auto i zestawiać to z bezpośrednimi dopłatami do elektryków to jest serio mało śmieszny żart.
  19. gtfan

    Pieprzenie

    Tak, czytałem, dlatego właśnie dziwię się że go bronisz Cytuję: "nie do końca wiadomo, jak obydwa wykresy ze sobą zestawiać" - prawda "Wybraliśmy tę ostatnią opcję, bo liczby pasują (14,8 vs 13,6 proc.), poza tym dla tego przedziału mamy już precyzyjne statystyki." - czytaj: pasowało nam do narracji i to jest najbardziej załamująca rzecz w tym "artykule" cytuję: "W poprzednim wieku z kolei stosowano dopłaty do oleju napędowego, które kosztowały budżet 1 miliard marek rocznie (źródło, s. 10). Teoretycznie były one przeznaczone dla rolników, w praktyce każdy posiadacz ziemi mógł kupować taniej olej napędowy do dowolnego pojazdu, jaki wykorzystywał." Dopłaty do paliwa dla rolników to jest identyko to samo co bezpośrednie dopłaty do elektryków Aż ciężko to na poważnie komentować.
  20. gtfan

    Pieprzenie

    Przecież to jest tak z dupy porównanie że aż ciężko uwierzyć że ktoś takie coś stworzył Nie prościej pokazać dynamikę sprzedaży rok do roku żeby pokazać jak dobrze się przyjmują na rynku? Czy wtedy by już nie pasowało do narracji? No i chciałbym zobaczyć jakie były programy wsparcia i dopłat do diesli 30 lat temu żeby jeszcze porównanie było uczciwe. Jaka była dostępność diesli w tamtym czasie. Czemu ten silnik długo nie był popularny (podpowiem - marne osiągi do momentu upowszechnienia się doładowania, fatalna kultura pracy przez wiele lat do czasu jak common rail stał się masowy, podejrzewam że jak te elementy opanowano to diesle dopiero wystrzeliły na wykresach). No i jak fanatyczna wtedy była UE w regulacjach dążących do eliminacji benzyniakow na rzecz diesli. I czemu za początek elektryfikacji do porównania przyjęli sobie 2019 jak elektryki były dostępne dużo wcześniej?
  21. Hadjar potwierdzony https://x.com/visacashapprb/status/1870050318731419706
  22. i chyba komplet komentatorów https://x.com/ELEVENSPORTSPL/status/1869692375901020400 trochę zaskoczeń jest
  23. gtfan

    Pieprzenie

    L+Business Line, 1.4 140KM 7DCT
  24. gtfan

    Pieprzenie

    wystawiłem początkowo za 78k, ale po jednym dniu zreflektowałem się że lekko przesadziłem i poszła korekta na 74k, tak żeby wg otomoto mieści się w górnej granicy widełek podobnych aut. oczywiście na jakieś negocjacje jestem skłonny, ale po tym jak mi rezerwacja na Cuprę przepadła i generalnie zmieniłem nastawienie że nic na siłę to pewnie max 2k zejdę, niżej zwyczajnie nie muszę. właśnie tak myślę że jak coś ma ruszyć to po nowym roku bo teraz to raczej jak ktoś szuka to pewnie osoby jak ja szukające nowego auta żeby na wyprzedaże się załapać, ale zobaczymy. ogłoszenie opłacone to niech sobie wisi do połowy stycznia. a schodziłeś coś z ceny w tym czasie czy trzymałeś? bo nie wiem czy warto po jakimś czasie coś opuścić żeby więcej osób się złapało w wyszukiwarkach itp
  25. gtfan

    Pieprzenie

    ja póki co miałem 2 telefony (pomijam aaaauto itp) 1. pierwszy gość dopytywał tylko o wymianę sprzęgieł, nie był w stanie zrozumieć jak ktoś może wymienić sprzęgła i po pół roku sprzedawać, nie rozumiał że po prostu wymieniałem dla siebie bo auto już kangurkowało więc sprzęgło było zużyte, plus konieczne była regeneracja wysprzęglika bo czasem dziwne dźwięki były przy zmianie biegów, to był powód wymiany i nie rozumiem co w tym niezwykłego. ten dalej że po co wymieniałem pół roku temu jak teraz sprzedaję i co jest nie tak, nie chciał zaakceptować że nie planowałem pół roku temu zmiany tak szybko ale po prostu mam okazję do kupienia, plus że nie mógłbym sprzedać auta z wadą o której wiem że czasem przy zmianie biegów idzie dźwięk zgrzytnięcia jak w kamazie, że nie potrafiłbym tego ukrywać i sprzedać komuś wiedząc że to jest i nie wiem co to zgrzyta (to że w praktyce okazała się to pierdoła to już inna sprawa), ale liczyć że na oględzinach nie wyjdzie (na 90% by nie wyszło bo to nie było częste). do tego widział problem w niedawnej wymianie opon, mówię że po prostu huczały już mocno, a ten że co się przejmowałem skoro teraz sprzedaje. no kurwa, cały sezon letni miałem przejeździć z oponami tak głośnymi że nie da się jechać bo gość ma jakiś problem. 2. gość dopytywał o to samo, plus o wszystkie przeglądy, o stan wszystkiego, po czym stwierdził że dla niego to wszystko wygląda za dobrze a on w takie okazje nie wierzy, a nawet mu nic nie ubarwiałem w odpowiedziach no trudno póki co nic więcej, martwy okres. a Cupra mi chyba przepadła bo powiedziałem sprzedawcy że sorry ale jak nie sprzedam auta to nie kupię nowego bo zaraz wyladuje w sytuacji że mam dwa auta, jednego nie mogę sprzedać po rynkowej cenie, a za połtora miesiąca wchodzi mi ekipa wykańczać mieszkanie więc będę musiał na siłę sprzedawać auto poniżej wartości żeby mieć kasę na farby i płytki. także rezerwację mam anulowaną, może im szybko się sprzeda, a jak nie to ogłoszenie trzymam, do połowy stycznia mam opłacone, jak ktoś kupi to wezmę sobie jakieś auto bo nowych jest dość sporo więc można przebierać. a jak nie sprzedam to luz, z Ceedem nic mi się nie dzieje i mogę nim dalej jeździć, zmiana na nowe to czysta fanaberia z mojej strony.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...