Najpierw na minus --
- 0 , dosłownie 0 interakcji z otoczeniem
- fabuła , w najlepszym wypadku szczątkowa (niby jest , ale jest równie istotna jak ta w titanfall)
- nie wróżę dobrego odbioru gry dla lone wolfów
- śmierć nie boli,
- rzeczy, które wypadają ze skrzynek, a przynajmniej tych złotych nie są losowe,
I plusy
- w grze się udało to co nie wyszło w hellgate london
- bardzo przyjemny multiplayer
- bardzo przyjemne poruszanie się pojazdami i zresztą bez pojazdów też
- śliczna grafika, światło, cienie, tekstury - bardzo zacne,
- pierwsza gra, w którą wsiąkłem na 10 godzin non-stop w party i nie, nie skończyłem fabuły, jesteśmy w połowie,
- to gra na 50 godzin + zabawy, potem dojdzie jakieś dlc
- pewnie jeszcze sporo, ale wszystko przed nami
i na koniec pragnę podziękować za trolling, pewnej znanej firmie specjalizującej się w sprzedaży wysyłkowej gier,
która dostarczyła mi grę w pudełku wielkości kartonu na konsolę , w którym zmieściła się tylko faktura -- oczywiście zdążyłem oskarżyć o kradzież kuriera,
zanim okazało się, że w kartonie jest 2gie dno , pod którym jest gra...
Kurierze, jeżeli to czytasz - wybacz